"To bardzo obciąży relacje Rosji z Zachodem, ale z punktu widzenia Kremla to jest rzecz drugorzędna"

Źródło:
TVN24, PAP
"To nie jest tak, że sprawa Nawalnego odwróci politykę zachodnią wobec Rosji"
"To nie jest tak, że sprawa Nawalnego odwróci politykę zachodnią wobec Rosji"TVN24
wideo 2/5
"To nie jest tak, że sprawa Nawalnego odwróci politykę zachodnią wobec Rosji"TVN24

Wydaje mi się, że sprawa Aleksieja Nawalnego, najpierw jego otrucia, a teraz więzienia, będzie dodatkowym czynnikiem, który będzie ograniczał trend do normalizacji relacji z Rosją - mówił we "Wstajesz i wiesz" dr Adam Eberhardt, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich.

Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny został zatrzymany w niedzielę wieczorem podczas kontroli paszportowej na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie, po przylocie samolotem z Berlina. Początkowo samolot Nawalnego miał wylądować na moskiewskim lotnisku Wnukowo, gdzie policja zatrzymała 37 osób, które przybyły przywitać opozycjonistę. Niespodziewanie port lotniczy został zamknięty, a samolot z Nawalnym skierowano na lotnisko Szeremietiewo.

Po opuszczeniu pokładu Nawalny rozmawiał chwilę z dziennikarzami, po czym udał się na kontrolę paszportową. Tam został zatrzymany przez służby, które zaznaczyły, że za opozycjonistą wysłany został list gończy. Rosyjskie służby więzienne podały, że ma pozostać w areszcie do decyzji sądu.

"Dzwonek ostrzegawczy dla Putina"

- Pewne jest to, że władze rosyjskie będą chciały wykazać, że prowadzenie działalności opozycyjnej w Rosji kosztuje. Do tej pory strategie wobec Nawalnego były mieszane. Władze unikały wsadzania go do więzienia. Nawet w sytuacjach, gdy spodziewaliśmy się dość surowych wyroków, zapadały niskie. Mam wrażenie, że także starano się stworzyć takie wrażenie, że Nawalny jest projektem kremlowskim - mówił w TVN24 dr Adam Eberhardt, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich. - Na tym etapie wydaje mi się, że władze rosyjskie już w sposób jednoznaczny uważają, że Nawalny stanowi główne zagrożenia dla Kremla i oczywiście tego przejawem była próba jego zabójstwa poprzez otrucie - dodał.

Zdaniem Eberhardta Nawalny może spodziewać się "surowego wyroku". - Z punktu widzenia Kremla idealnym scenariuszem byłoby to, że Nawalny zostałby w Niemczech. Jako emigrant polityczny miałby nieporównywalnie mniejsze możliwości oddziaływania. Skoro zdecydował się na powrót, to myślę, że władze rosyjskie będą pod tym względem tutaj jednak dość rygorystyczne - ocenił.

Eberhardt stwierdził, że największym kosztem osadzenia Nawalnego w więzieniu będzie dla Rosji "koszt międzynarodowy". - Oburzenie państw zachodnich jest dla Rosji jest niekorzystne szczególnie obecnie, w tych tygodniach, miesiącach, gdy tworzy się nowa amerykańska administracja, gdy dochodzi do zmian w Niemczech (...), gdy niektóre państwa, jak Francja, próbowały szukać odmrożenia, budować nowe relacje z Rosją. To bardzo obciąży relacje Rosji z Zachodem, ale moim zdaniem z punktu widzenia Kremla to jest rzecz drugorzędna, dlatego że kluczowe jest zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego i utrzymanie reżimu - powiedział.

- Myślę, że te wydarzenia, które prawie od pół roku mają miejsce w Mińsku, w innych białoruskich miastach, protesty społeczne, to jest dzwonek ostrzegawczy dla Putina, który może nie rządzi tak długo jak Łukaszenka - Łukaszenka 27 lat, Putin 22 - ale w Rosji też poziom zmęczenia narasta. Z punktu widzenia Kremla jest pewna obawa, że ta niestabilność białoruska, emocje białoruskiego społeczeństwa, one się również rozleją na społeczeństwo rosyjskie - stwierdził Eberhardt.

Został również zapytany, co świat może zrobić w sprawie Nawalnego. - Mamy cały katalog sankcji nałożonych na Rosję po agresji na Ukrainę w 2014 roku. Co jakiś czas nieśmiało podejmowane są próby wznowienia dyskusji na ten temat i łagodzenia tych sankcji. Wydaje mi się, że sprawa Nawalnego, najpierw jego otrucia, a teraz więzienia, będzie dodatkowym czynnikiem, który będzie ograniczał trend do normalizacji relacji z Rosją. Są również sankcje o charakterze gospodarczym nałożone na Federację Rosyjską, choćby amerykańskie sankcje na Nord Stream 2. Zobaczymy, jak wobec tego podejdzie nowa amerykańska administracja. Nie jestem przekonany, czy będzie zdecydowane stanowisko. Moim zdaniem to nie jest tak, że sprawa Nawalnego odwróci politykę europejską, politykę zachodnią wobec Rosji, ale ona ma wszelkie podstawy do tego, aby troszeczkę przesunąć medianę tej polityki i aby ci, którzy nawołują do normalizacji relacji zachodnio-rosyjskich, na jakiś czas się powstrzymali - powiedział.

Cała rozmowa z dr Adamem Eberhardtem
Cała rozmowa z dr Adamem EberhardtemTVN24

Autorka/Autor:mart\mtom

Źródło: TVN24, PAP

Tagi:
Raporty: