W nocy z niedzieli na poniedziałek i w poniedziałek nad ranem w stolicy Ukrainy słychać było wiele wybuchów i odgłosy działania obrony powietrznej. Jak podały siły powietrzne, Rosja wystrzeliła łącznie w ciągu jednej nocy 16 rakiet i 352 drony w ukraińskie terytorium.
Atak na Kijów. Duże zniszczenia
W wyniku nocnego rosyjskiego ostrzału Kijowa z użyciem rakiet i dronów uszkodzone zostały budynki mieszkalne, szpitale, stacja metra i obiekty infrastruktury sportowej - przekazał minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko. Atak spowodował szkody w sześciu z dziesięciu dzielnic miasta.
Według niego najcięższe skutki rosyjskiego ataku odczuli mieszkańcy dzielnicy Szewczenkowskiej, gdzie znajdują się m.in. budynki rządowe.
"Najpoważniejsze skutki ataku odnotowano w dzielnicy Szewczenkowskiej, gdzie m.in. zniszczona została cała klatka schodowa wielokondygnacyjnego budynku mieszkalnego. Uratowano dziesięcioro rannych. Wszystkim udzielana jest pomoc medyczna i psychologiczna. Trwa usuwanie zniszczeń. Według naszych informacji, pod gruzami są jeszcze ludzie" - napisał minister Klimenko na portalu społecznościowym.
Siły rosyjskie uderzyły też w nocy w cele w obwodzie kijowskim. W mieście Biała Cerkiew na południe od Kijowa zniszczona została infrastruktura mieszkaniowa i medyczna.
"Jedna osoba zginęła, osiem zostało rannych. Podczas akcji likwidacji następstw ostrzałów rannych zostało dwóch ratowników" - podała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS).
Autorka/Autor: ek/lulu
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: dsns.gov.ua