Hiszpańscy i marokańscy policjanci zatrzymali cztery osoby pod zarzutem werbowania w szeregi tzw. Państwa Islamskiego (IS) do walki w Syrii i Iraku - poinformowało we wtorek hiszpańskie MSW. Trzech aresztowanych to Hiszpanie, jeden to Marokańczyk.
Trzy osoby zatrzymano w hiszpańskiej półenklawie w Afryce Północnej - Ceucie. Natomiast jedną aresztowano w mieście Nador w Maroku. Obie akcje były koordynowane - poinformowało hiszpańskie ministerstwo spraw wewnętrznych.
Coraz mniej zatrzymań?
Biorąc pod uwagę ostatnie zatrzymania, od początku roku Hiszpania aresztowała 12 osób podejrzewanych o powiązania z dżihadystami z IS. W zeszłym roku pod tym samym zarzutem aresztowano 102 osoby, a dwa lata temu liczba ta była jeszcze dwukrotnie większa - wylicza agencja Reutera.
Reuters dodaje, że poza tym władze zatrzymały dziewięć osób oskarżanych o współpracę z organizacjami przestępczymi i terrorystycznymi powiązanymi z Partią Pracujących Kurdystanu (PKK).
Śledztwa trwają
Agencja przypomina też, że hiszpańskie służby bezpieczeństwa prowadzą w Ceucie i Melilli, drugiej półenklawie w Maroku, śledztwa o charakterze antyterrorystycznym. W marcu 2015 roku władze w Madrycie informowały o rozbiciu siatki dżihadystów, która miała być gotowa do przeprowadzenia zamachów w Hiszpanii i innych państwach Europy.
Autor: mm\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Krokodyl