Zarzuty podżegania do nienawiści na tle narodowościowym i zbezczeszczenia grobu usłszało pięciu młodych litewskich radykałów. Mężczyźni zbezcześcili na wileńskiej Rossie mauzoleum Józefa Piłsudskiego i jego matki.
Jak poinformowała w piątek Prokuratura Generalna Litwy, za podżeganie grozi grzywna lub do dwóch lat ograniczenia bądź pozbawienia wolności, a za zbezczeszczenie grobu do trzech lat więzienia.
"Nieformalni ultranacjonaliści"
Wobec podejrzanych, którzy mają od 19 do 27 lat, zastosowano różne środki prewencyjne. Niektórzy mają zakaz wyjazdu z kraju, innym zabrano dowody tożsamości.
Zatrzymano ich w środę na 48 godzin.
Rzeczniczka Prokuratury Generalnej Rita Stundiene poinformowała, że podejrzani należą do "nieformalnej międzynarodowej organizacji ultranacjonalistycznej". Nie ujawniła jednak nazwy organizacji i tego, czy jej członkowie byli już kiedyś zatrzymani na Litwie.
"Polacy umrą" Aresztowania są wynikiem dochodzenia wszczętego po tym, jak w sobotę nieznani sprawcy przy Mauzoleum Matki i Serca Syna zawiesili plakat z pogróżkami wobec przewodniczącego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemara Tomaszewskiego. Zostawili też pudło z napisem: "Uwaga bomba", "Wzywać policję" i "Polacy umrą". To kolejny w tym roku akt wandalizmu. W czerwcu płyta grobowca została pomazana farbą. Przed rokiem na kamiennej ścianie za płytą pojawił się napis "Piłsudski = Hitler". Dotąd nie wykryto sprawców tych działań.
Autor: mk\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24