Wirus A/H1N1 zbiera swoje kolejne ofiary. W Szkocji dwóch zarażonych pacjentów trafiło do szpitala w stanie krytycznym. Pierwsze przypadki choroby zanotowano także w Egipcie i na Ukrainie.
Dwie zakażone wirusem H1N1 osoby, które nie miały żadnych kontaktów z innymi znanymi przypadkami zakażeń, są w "stanie krytycznym" na oddziale intensywnej terapii - poinformował we wtorek szkocki rząd.
Pacjenci - 38-letnia kobieta i 45-letni mężczyzna - znajdują się w Royal Alexandra Hospital w Paisley w hrabstwie Renfrewshire na południowy zachód od Glasgow.
Krytyczny stan chorych
- Oboje są w stanie krytycznym, ale stabilnym - powiedział rzecznik szkockiego rządu.
Według brytyjskiego resortu zdrowia, w całej Wielkiej Brytanii wirusem H1N1 zarażone są 362 osoby.
Chora 12-latka w Egipcie
W Egipcie potwierdzono pierwszy przypadek zarażenia wirusem grypy A/H1N1 u 12-letniej Amerykanki, która niedawno przybyła do Kairu ze Stanów Zjednoczonych - poinformował w czwartek kairski współpracownik Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
Jest to pierwszy przypadek wirusa A/H1N1 w Afryce i 24. w regionie Bliskiego Wschodu.
Pierwszy przypadek na Ukrainie
Także na Ukrainie potwierdzono we wtorek pierwszy przypadek zachorowania na grypę A/H1N1 - podał we wtorek wiceminister zdrowia, główny lekarz sanitarny kraju Ołeksandr Biłowoł.
Obecność tego wirusa potwierdziły ukraińskie laboratoria, lecz ostateczne wyniki badań będą znane za 2-3 tygodnie - poinformował Biłowoł na konferencji prasowej.
- Pochodzenie wirusa zostanie określone w ciągu dwóch-trzech tygodni, po badaniach przeprowadzonych w jednym z laboratoriów zagranicznych - zapowiedział. Wiadomo, że chory jest obywatelem ukraińskim, który 29 maja przyleciał do Kijowa ze Stanów Zjednoczonych. Obecnie przebywa w szpitalu.
Ponad 17 tys. chorych
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że według stanu na 1 czerwca w 62 krajach odnotowano 17.410 zachorowań na nowy typ grypy i 115 przypadków śmiertelnych.
Źródło: PAP