Zaczyna się budowa "amerykańskiej tarczy w Polsce"

Dokładna wizualizacja elementów AEGIS Ashore
Dokładna wizualizacja elementów AEGIS Ashore
Lockheed Martin
Główny budynek systemu AEGIS Ashore z radarem podczas demontażu. Widoczne modułowe elementy aluminioweLockheed Martin

Amerykanie zaczynają prace przy tarczy antyrakietowej, która ma stanąć w Polsce. Agencja Obrony Antyrakietowej (ang. - MDA) rozpoczęła proces zawierania kontraktów na budowę instalacji w Redzikowie pod Słupskiem. W piątek na amerykańskich stronach rządowych ukazało się ogłoszenie o poszukiwaniu kontrahentów do budowy bazy, TVN24 dotarła też do szczegółowego harmonogramu prac oraz zdjęć kluczowych elementów systemu mającego powstać w Polsce.

Ogłoszone przez MDA na oficjalnym portalu zamówień publicznych rządu USA zapytanie ofertowe rozpoczyna realizację planu prezydenta Obamy. Zgodnie z nim, baza w Redzikowie ma powstać do 2018 roku. Jej głównym elementem będzie silny radar i rakiety, które razem będą w stanie zniszczyć nadlatujące pociski balistyczne. Teoretycznie instalacja w Redzikowie ma bronić europejskich sojuszników USA przed atakiem ze strony na przykład Iranu. Po uruchomieniu stanie się częścią zarządzanego przez NATO systemu obrony przeciwrakietowej.

Na otarcie łez "lądowe okręty"

Budowana obecnie tarcza jest okrojoną wersją planu prezydenta George W. Busha, który 12 lat temu ogłosił budowę wielkiego radaru w Czechach i wyrzutni pocisków przechwytujących w Polsce, zdolnych zestrzeliwać największe rakiety balistyczne o zasięgu międzykontynentalnym. Wyrzutnia miała chronić USA i sojuszników w Europie przed Iranem, ale od początku jako strategiczne zagrożenie traktowała ją Rosja. Rok po objęciu urzędu przez Baracka Obamę i „resecie” stosunków amerykańsko-rosyjskich plany Busha odwołano, a zamiast nich ogłoszono - w rocznicę napaści Sowietów na Polskę 17 września 2009 - tak zwany European Phased Adaptive Approach. Zakłada on budowę znacznie mniejszej tarczy antyrakietowej do zwalczania pocisków średniego i krótkiego zasięgu.

Zgodnie z tymi planami kręgosłupem umieszczonej w europie obrony przeciwrakietowej będzie system AEGIS BMD umieszczony na okrętach US Navy oraz jego lądowa wersja AEGIS Ashore, umieszczona w Polsce na terenie byłego wojskowego lotniska Słupsk-Redzikowo, oraz w rumuńskiej bazie Deveselu. Dodatkowo w Turcji zostanie postawiony mobilny radar, mający zapewniać wczesne ostrzeganie przed rakietą nadlatującą z Bliskiego Wschodu. AEGIS Ashore jest niecodziennym rozwiązaniem. W celu maksymalnego obcięcia kosztów postanowiono niemal całkowicie skopiować okrętowy system AEGIS BMD. Posunięto się do tego stopnia, że AEGIS Ashore wygląda jak nadbudówki zdjęte z pokładu niszczyciela typu Alreigh Burke lub krążownika Ticonderoga. W środku znajduje się zaawansowany radar AN/SPY-1, centrum kierowania i dowodzenia oraz cała niezbędna elektronika. Oddzielnie stoją pionowe wyrzutnie rakiet, również niemal identyczne z tymi zamontowanymi na okrętach. Umieszczono w nich przeciwrakiety SM-3 (docelowo w Polsce mają być zastosowane najnowsze pociski w wersji IIA).

System, który powstanie w Polsce, jest tym samym co mają na pokładach okręty US Navy, tylko w innym "opakowaniu"MDA

Wiosna 2014 - początek prac

Amerykańska Agencja Obrony Antyrakietowej MDA właśnie teraz, w kwietniu 2014, zaczyna przygotowania do budowy tej instalacji, poprzez rozpoczęcie wyboru dostawców i kontrahentów w Polsce i USA oraz dostarczanie im dokumentacji niezbędnej do przygotowania prac. W piątek na amerykańskim rządowym portalu zamówień publicznych ukazało się ogłoszenie o zaproszeniu do składania propozycji w zakresie współpracy przy budowie bazy w Polsce. TVN24 uzyskała dostęp do pakietu informacyjnego MDA zawierającego program budowy, jego terminarz i opis kluczowych elementów systemu wraz ze zdjęciami. W dokumentach pokazano dokładnie które elementy okrętów AEGIS trafią do lądowych baz i jak może wyglądać konfiguracja AEGIS-Ashore. Najbardziej zaskakujące w uzyskanym przez TVN24 dokumencie jest to, że za najważniejsze elementy systemu "tarczy" wcale nie zostały uznane te, które stanowią o jego militarnej naturze, jak radary czy wyrzutnie pocisków przechwytujących. Kluczowe dla budowy i instalacji systemu mają być precyzyjnie spawane aluminiowe platformy stanowiące podstawę całej konstrukcji. Mają mieć dokładnie określone wymiary pozwalające na łatwy montaż i transport, zawierające instalacje hydrauliczne, elektryczne i chłodzenia. O tym jak mogą one być skomplikowane, niech świadczy fakt, że jest ich aż siedem typów, a w dokumentach uzyskanych przez TVN24 agencja przewiduje budowę zaledwie trzech platform miesięcznie. Łącznie potrzeba ich kilkadziesiąt. Drugim kluczowym niemilitarnym elementem systemu AEGIS Ashore będzie sama konstrukcja wieży radarowej, która pomieści cztery ośmiokątne anteny radaru AN/SPY-1, zapewniające razem możliwość wykrywania celów nadlatujących z każdego kierunku w odległości kilkuset kilometrów.

Jeden z aluminiowych elementów tworzących strukturę AEGIS AshoreMDA

Cztery lata do startu

Według harmonogramu MDA, do którego dotarła TVN24, produkcja samych platform zajmie ponad dwa lata i ma się zacząć lada moment. Ponadto jeszcze w tym roku zamawiane mają być, w ramach podpisanych już kontraktów dla Marynarki Wojennej USA, systemy radarowe i wyrzutnie rakiet. Plan pokazany potencjalnym kontrahentom jest napięty: od połowy przyszłego roku finansowego, czyli późną wiosną 2015, ruszyć ma pełną parą przygotowanie miejsca budowy instalacji w Redzikowie, które potrwa niecałe dwa lata. Rozłożone elementy wieży radarowej przypłynąć mają do Polski w na początku roku 2017, zaraz po nich wyrzutnie rakiet, a ich rozmieszczenie w bazie Słupsk-Redzikowo nastąpi do jesieni. Potem zostanie rozpoczęta faza testów, ale nie jest w tej chwili jasne czy obejmie ona próbne odpalenie pocisku SM-3 IB. Pod koniec prób amerykańska instalacja na polskiej ziemi zostanie włączona do globalnego systemu antybalistycznego AEGIS BMD, obejmującego wyrzutnie lądowe w Polsce i Rumunii (od 2015 r.), oraz okręty. W czwartym kwartale amerykańskiego roku finansowego 2018, czyli po wakacjach, instalacja AEGIS Ashore w Polsce przejść ma spod zarządu MDA pod dowództwo amerykańskiej Marynarki Wojennej. Jak wynika z harmonogramu stanie się wówczas w pełni operacyjna.

System może odpalić rakietę na podstawie informacji otrzymywanych z satelitów, okrętów i innych stacji radarowychMDA

Umowy z wykonawcami

W celu wykonania tego napiętego planu na czas, MDA rozpoczęła poszukiwanie partnerów i wykonawców, również w Polsce. Systemy uzbrojenia oczywiście dostarczą amerykańscy producenci morskiego systemu AEGIS, w ramach poszerzenia obecnych kontraktów. Ponad to wymagająca dużej precyzji budowa aluminiowych platform, na których ma być montowana elektronika, została zastrzeżona dla firm z USA. Jednak przygotowanie bazy w Redzikowie, składanie aluminiowych platform oraz stawianie konstrukcji wieży radarowej będą mogli wykonać cywilni kontrahenci, także z Polski. Pod warunkiem spełnienia wymogów określonych w dokumentach,, do których dotarła TVN24. Dlatego amerykańska agencja informuje obecnie zainteresowanych przedstawicieli przemysłu o możliwościach współpracy i przekazuje im niezbędną dokumentację. Całością prac w Polsce z ramienia MDA zarządzać ma wyłoniony w przetargu AAEA - Aegis Ashore Engineering Agent. Procedura jego wyboru już się zaczęła, ale potrwa aż dwa lata. Koszt budowy i obsługi instalacji AEGIS Ashore w Polsce i Rumunii szacowany jest przez amerykańskie źródła na 20 mld dolarów w ciągu ich planowanego 25 letniego okresu użytkowania. Rumuńska "tarcza" jest znacznie bardziej zaawansowana w budowie, ponieważ ma zostać uruchomiona już w przyszłym roku. Jej rozłożone elementy właśnie są transportowane z USA do Europy.

Autor: Marek Świerczyński/mk/ ola / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: MDA

Raporty: