Zamierzał się ożenić z obywatelką Turcji. W tej sprawie rok temu wszedł do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule i słuch o nim zaginął. Ciała saudyjskiego dziennikarza do dziś nie odnaleziono, jednak wiadomo, że w placówce dyplomatycznej doszło do morderstwa. Po dwóch tygodniach od zniknięcia mężczyzny Arabia Saudyjska przyznała, że Dżamal Chaszodżdżi został zabity. W środę jego narzeczona, rodzina, współpracownicy i przyjaciele wspólnie obchodzili rocznicę jego śmierci.
Rocznicę śmierci saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego obchodzono w Istambule - tam, gdzie został zamordowany.
Narzeczona, współpracownicy, przyjaciele
Przy symbolicznym kamieniu, na którym wyryto nazwisko i datę urodzenia zamordowanego dziennikarza fotoreporterzy uwiecznili moment, gdy grupa ludzi, w tym narzeczona dziennikarza Hatice Cengiz, dyrektor generalny Amazona i właściciel dziennika "The Washington Post" Jeff Bezos oraz jemeńska laueratka Pokojowej Nagrody Nobla Tawakkul Karman oddają hołd zabitemu.
- Droga Hatice. Nikt nie powinien przechodzić tego, co ty. W tym miejscu godzinami czekałaś i się nie poddałaś, nadal to robisz. To niewyobrażalne poświęcenie, musisz wiedzieć, że jesteś w naszych sercach, nie jesteś sama, możesz liczyć na nasze wsparcie przez cały czas - mówił Bezos, właściciel dziennika, dla którego pracował Chaszodżdżi.
"The Washington Post" tego dnia uczcił pamięć dziennikarza, opatrując jego zdjęcie podpisem: "Jego życie zostało odebrane, ale jego pogoń za prawdą trwa".
"Nie chciałam tutaj przyjechać", "robię to wszystko dla Dżamala"
Narzeczona zabitego dziennikarza wyznała, że nie chciała tu przyjeżdżać.
- To dla mnie bardzo trudne, ponieważ (w dzień jego śmierci) czekałam tutaj godzinami. Czasami myślałam, że to tylko koszmar, który zaraz się skończy, ale on nadal trwa i nadal nie wiem, co się stało - mówiła.
Cengiz przyznała, że chce zapomnieć o wydarzeniach tamtego dnia, "o tym przykrym dniu".
- Ludzie ciągle pytają mnie o to. Dziś wspominamy ten dzień i chcę, żebyście wiedzieli, że robię to wszystko dla Dżamala. Jestem tu, ponieważ chcę upamiętnić idee, w które on wierzył. Chcę, żeby świat o tym usłyszał - podkreśliła.
Zabójstwo w konsulacie
Dżamal Chaszodżdżi, krytyczny wobec władz Arabii Saudyjskiej dziennikarz został zamordowany 2 października ubiegłego roku. Do dzisiaj nie odnaleziono jego szczątków. Po początkowych zaprzeczeniach oficjalna narracja saudyjska obwiniała o morderstwo nieuczciwych agentów saudyjskich służb specjalnych.
ZOBACZ RAPORT tvn24.pl: Morderstwo saudyjskiego dziennikarza Śledztwo prowadzone pod międzynarodowym naciskiem ustaliło, że wywiad saudyjski próbował porwać dziennikarza w konsulacie i przewieźć go do Rijadu. W trakcie zatrzymania agenci otrzymali rozkaz zabicia go i zniszczenia zwłok. Jedenastu podejrzanych agentów służb specjalnych Arabii Saudyjskiej zostało postawionych przed sądem w tajnym postępowaniu.
Autor: akw//rzw / Źródło: Reuters