Misja Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) działająca na Ukrainie ogłosiła w sobotę, że wyśle swego przedstawiciela do wschodnich regionów kraju. Celem wizyty będzie opracowanie działań związanych z realizacją ustaleń z Genewy.
Ukraiński minister spraw zagranicznych Andrij Deszczyca spotkał się w sobotę z szefem misji OBWE Ertogrulem Apakanem. W spotkaniu uczestniczyli też przedstawiciele UE, USA i Rosji - czyli stron, które zawarły w Genewie porozumienie w sprawie uregulowania kryzysu ukraińskiego.
Pojedzie do Doniecka?
Agencja Reutera podaje, że wysłannik OBWE pojedzie jeszcze w sobotę do Doniecka. Według cytowanych przez agencję przedstawicieli OBWE prorosyjscy aktywiści w Doniecku nie wykazują "woli politycznej" wycofania się.
Deszczyca w wypowiedzi dla BBC powiedział, że operacja antyterrorystyczna przeciw prorosyjskim separatystom na wschodzie kraju została wstrzymana na okres świąt wielkanocnych. "Nie będziemy obecnie używać siły przeciwko nim" - oznajmił.
W Doniecku - jak relacjonuje Associated Press - prorosyjscy aktywiści przygotowują się do świętowania na barykadach przed opanowanym budynkiem administracji obwodowej. W Doniecku panuje status quo - zauważa AFP, zaznaczając, że separatyści "ignorują porozumienie" z Genewy przewidujące m.in. zwolnienie nielegalnie zajmowanych gmachów.
- Działamy dalej tak, jak zwykle. Jest z nami w środku ksiądz prawosławny i dziś wieczór będziemy świętować Wielkanoc - powiedział AFP jeden z aktywistów.