Wyrzuciło ich z pędzącego auta

Aktualizacja:

Uczestnicy tego wypadku mogą mówić o prawdziwym cudzie. Dwóch nastolatków wypadło z samochodu po tym, gdy pojazd z całą siłą uderzył w słup. Zostali tylko lekko ranni. Zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.

W wypadku, do którego doszło w poniedziałek w peruwiańskiej miejscowości Chimbote, brało udział czterech peruwiańskich nastolatków.

Jhon Lopez, Jairo Tarazona, Joelsy Tarazona i Carlos Garcia wracali z imprezy. W pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad rozpędzonym autem. Samochód wjechał z impetem w latarnię, od której następnie się odbił.

Dwóch pasażerów zostało wyrzuconych z pojazdu - wyglądali, jakby się katapultowali. Dwóch innych nastolatków - pasażer i kierowca - zostali w aucie. Wszyscy mieli mnóstwo szczęścia - zostali lekko ranni, trafili na obserwację do szpitala.

Źródło: Reuters