Wyciek do WikiLeaks to "spisek Białego Domu"

 
Biały Dom siedliskiem globalnych spisków?Wikipedia

Były szef pakistańskiego wywiadu ISI Hamid Gul twierdzi, że masowy wyciek tajnych dokumentów m.in. na temat roli wywiadu Pakistanu w wojnie afgańskiej został spreparowany przez USA. Miałby to być sposób na usprawiedliwienie amerykańskich niepowodzeń w Afganistanie.

Rozmowę z emerytowanym generałem publikują środowe dzienniki "Washington Post" i Financial Times". - Jestem ulubionym chłopcem do bicia Ameryki - opisał siebie Gul w "Financial Times".

Chłopiec do bicia

Nazwisko Gula pojawia się w ok. 10 ze 180 tajnych dokumentów na temat poparcia, jakiego pakistańskie służby miały udzielać afgańskim bojownikom walczącym z siłami NATO. Sam Gul został obwiniony m.in. o zlecanie zamachów bombowych na NATO w 2006 roku i spiskowanie z bojownikami w celu porwania przedstawicieli ONZ.

Generał opisał prezydenta USA Baracka Obamę jako "wytrawnego gracza w szachy". Jego zdaniem spisek Białego Domu, którego częścią jest wyciek dokumentów, zakończy się wcześniejszym wycofaniem wojsk amerykańskich z Afganistanu.

- Oni po prostu nie mogą sobie wyobrazić, że Afgańczycy mogą sami wygrać tę wojnę - dodał.

Wielki przeciek

Ujawnione w poniedziałek materiały to, według portalu WikiLeaks, który je ujawnił, "sprawdzone i autentyczne dokumenty" m.in. o tajnych operacjach wojsk amerykańskich w Afganistanie między styczniem 2004 roku a grudniem 2009 roku.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia