Na scenę pewnym krokiem wchodzi wysoki, postawny mężczyzna, który aż pali się, żeby przemówić do zebranych. Dwa dni wcześniej skończył 69 lat, ale tryska wigorem i zapowiada, że właśnie będzie ubiegał się o prezydenturę.
Na scenę pewnym krokiem wchodzi wysoki, postawny mężczyzna, który aż pali się, żeby przemówić do zebranych. Dwa dni wcześniej skończył 69 lat, ale tryska wigorem i zapowiada, że właśnie będzie ubiegał się o prezydenturę.