Amerykańska polonia w większości zagłosowała w pierwszej turze wyborów prezydenckich na Karola Nawrockiego, który uzyskał 42,3 procent głosów. Rafał Trzaskowski zdobył niecałe 30 procent głosów. Kandydat Koalicji Obywatelskiej wygrał natomiast zdecydowanie wśród Polonii głosującej w regionie Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej oraz Pacyfiku, uzyskując 40-procentowe poparcie.
Po podliczeniu danych ze wszystkich 57 obwodów w Stanach Zjednoczonych, Karol Nawrocki otrzymał 16,1 z 38 tysięcy oddanych głosów (42,3 procent), Trzaskowski - 11,4 tysięcy (29,9 procent), zaś na trzecim miejscu był Grzegorz Braun z 4714 głosami (12,4 procent). Czwarte miejsce zajął Sławomir Mentzen (7,2 procent), zaś reszta kandydatów zdobyła mniej niż tysiąc głosów: Magdalena Biejat 845 (2,2 procent), Adrian Zandberg 817 (2,1 procent), a Szymon Hołownia 641 (1,7 procent). Pozostali kandydaci otrzymali mniej niż 1 procent głosów.
Wynik wspieranego przez PiS kandydata wśród amerykańskiej Polonii jest nieco gorszy od tego uzyskanego przez Andrzeja Dudę w 2020 roku (50,7 procent), lecz lepszy od wyniku Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Sejmu w 2023 (40 procent). Wyniki zostały opublikowane tuż po zakończeniu głosowania w Polsce; w Stanach Zjednoczonych i innych krajach zachodniej półkuli głosowano w sobotę.
Nawrocki przed Trzaskowskim w USA
W porównaniu z 2023 roku w I turze wyborów prezydenckich zagłosowało pięć tysięcy mniej osób. W 2020 roku liczba głosujących wyniosła 28 tysięcy, to jest 10 tysięcy mniej, choć wówczas wybory w USA przeprowadzono w sposób korespondencyjny z uwagi na pandemię.
W największym amerykańskim obwodzie, w Passaic pod Nowym Jorkiem w stanie New Jersey, głosowało 1780 osób, w zdecydowanej większości na Nawrockiego (911 wobec 417 głosów na Trzaskowskiego). Zgodnie z tradycją kandydat PiS największe poparcie miał wśród wyborców w Chicago i okolicach, nieco mniejsze w okolicach Nowego Jorku, zaś na zachodzie i południu kraju oraz w Waszyngtonie przewagę miał Trzaskowski.
Trzaskowski zwycięża w Azji
Rafał Trzaskowski zwyciężył natomiast wśród Polonii głosującej w regionie Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej oraz Pacyfiku. Uzyskał ponad 40-procentowe poparcie. Kandydat KO otrzymał ponad 50 procent głosów w Singapurze, Indiach i Nowej Zelandii. W Chinach, Japonii, Korei Południowej, Australii, Filipinach, Malezji, Indonezji, Wietnamie, Pakistanie i Tajlandii zdobył poparcie w granicach 34,4 - 48 procent.
Najmniejszy odsetek wyborców oddał głos na kandydata KO na Tajwanie – 27,5 procent, choć tu też zajął pierwsze miejsce. Drugi, Adrian Zandberg, zdobył tam 24 procent głosów. Zandberg ustąpił Trzaskowskiemu także w pięciu innych państwach, gdzie uzyskał poparcie oscylujące w granicach 16,6 - 24,4 procent.
Wspierany przez PiS Karol Nawrocki zajął drugie miejsce w Australii i Filipinach, zdobywając około 17 procent głosów Polonii. W pozostałych państwach uplasował się na dalszych pozycjach z poparciem w granicach 3,7 - 7,7 procent, z wyjątkiem Pakistanu, gdzie nie otrzymał żadnego głosu.
Drugie miejsca zajmowali także Sławomir Mentzen w trzech państwach - z poparciem od 14 - 27,6 procent, i Magdalena Biejat, także w trzech państwach, zyskując 11,5 - 14,7 procent głosów.
Najwyższą, stuprocentową frekwencję odnotowano w obwodzie wyborczym w Malezji, gdzie głos oddały wszystkie ze 149 zarejestrowanych osób. W pozostałych państwach frekwencja wyniosła od 96,67 procent w Pakistanie po 84,48 procent w Indonezji.
Autorka/Autor: mm
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP