Admirał Giuseppe Cavo Dragone, przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO, stwierdził, iż panuje powszechna zgoda co do tego, że wydatki na obronność na poziomie 2 procent PKB to za mało. Dodał, że potrzebujemy zwiększenia wydatków, aby stawić czoła zagrożeniom.
- W środę w Brukseli odbyło się spotkanie szefów sztabów generalnych 32 państw Sojuszu Północnoatlantyckiego.
- Szef Komitetu Wojskowego NATO admirał Cavo Dragon stwierdził, że panuje zgoda co do tego, iż wydatki na obronność na poziomie 2 procent PKB to za mało.
- Prezydent USA Donald Trump zażądał podniesienia celu do 5 procent PKB.
- Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zaproponował na początku maja członkom Sojuszu kompromis na poziomie 3,5 procent.
Szefowie sztabów generalnych 32 państw Sojuszu Północnoatlantyckiego zebrali się w Brukseli na posiedzeniu Komitetu Wojskowego NATO. Jak powiedział admirał Cavo Dragon, spotkanie dotyczyło nie tylko spraw wojskowych, ale też szerszego ekosystemu bezpieczeństwa.
- Jutrzejsze spotkanie ministrów spraw zagranicznych w Antalyi posunie do przodu dyskusję na temat priorytetów NATO. To jasny znak, że Sojusz działa razem i jest jak zawsze zdeterminowany - podkreślił Włoch.
Wyjaśnił, że rozmowy wojskowych w Brukseli nie dotyczyły tego, jaki procent swojego PKB państwa Sojuszu powinny wydawać na obronność.
- Mogę powiedzieć, że na pewno 2 procent nie odpowiada temu, czego potrzebujemy. Mam na myśli potrzeby w zakresie personelu i sprzętu, aby stawić czoła zagrożeniom. To, o co prosimy, to zdolności, dzięki którym będziemy gotowi stawić czoła tym zagrożeniom - oświadczył.
Admirał Cavo Dragone nie chciał jednak podać liczby, która jego zdaniem powinna być docelowym minimalnym poziomem wydatków na obronność państw Sojuszu.
Negocjacje w sprawie podniesienia wydatków na obronność
Prezydent USA Donald Trump zażądał podniesienia celu do 5 procent PKB, co spotkało się z mieszanymi reakcjami wśród państw członkowskich. Dla części krajów tzw. wschodniej flanki NATO, w skład której wchodzą Polska i kraje bałtyckie, jest to cel do zaakceptowania, bo już teraz wydają one niewiele mniej na swoją obronę. Dla wielu państw zachodniej i południowej Europy, np. Hiszpanii, żądanie Trumpa jest z kolei trudne do przyjęcia.
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zaproponował na początku maja członkom Sojuszu kompromis: zwiększenie celu wydatków na obronę do 3,5 proc. PKB i przeznaczenie kolejnych 1,5 proc. na inne obszary związane z bezpieczeństwem, takie jak infrastruktura czy cyberbezpieczeństwo.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Polskę na środowym spotkaniu Komitetu Wojskowego NATO reprezentował szef Sztabu Generalnego generał Wiesław Kukuła, który na marginesie narady spotkał się m.in. ze swoimi odpowiednikami z USA, Niemiec i Kanady.
Komitet Wojskowy NATO to najwyższy organ militarny w strukturze Sojuszu Północnoatlantyckiego. Odpowiada za doradzanie politycznym organom NATO - przede wszystkim Radzie Północnoatlantyckiej (NAC) - w kwestiach wojskowych oraz za kierowanie działaniami wojskowymi Sojuszu.
W jego skład wchodzą najważniejsi dowódcy wojskowi poszczególnych państw sojuszniczych. Od stycznia przewodniczącym Komitetu Wojskowego jest włoski admirał Giuseppe Cavo Dragone.
Autorka/Autor: asty/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Waszczuk/PAP