Dowódca sił powietrznych Mykoła Ołeszczuk potwierdził, że wojsko ukraińskie zatopiło jeden z najnowocześniejszych okrętów rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, przenoszący rakiety Kalibr. Wcześniej media powiązane z ukraińską armią poinformowały o "udanym ataku" na infrastrukturę stoczni w Kerczu, na zaanektowanym Krymie.
"Potwierdzam" - napisał na kanale Telegram generał Mykoła Ołeszczuk. "Spodziewam się, że kolejna jednostka pływająca podążyła za Moskwą" - dodał, mając na uwadze zatopienie rosyjskiego krążownika Moskwa w kwietniu zeszłego roku na Morzu Czarnym.
Ołeszczuk podziękował ukraińskim pilotom za zestrzelenie rosyjskich pocisków Iskander, którymi Rosjanie zaatakowali w sobotę wieczorem Ukrainę.
Atak podczas testów technicznych
Dowódca ukraińskich sił powietrznych nie wymienił nazwy okrętu. Wcześniej proukraińskie kanały na Telegramie, relacjonujące sytuacje na Krymie, podały, że chodzi o korweta rakietową Askold, która w Kerczu przechodziła testy techniczne.
Ukraińska sekcja Radia Swoboda przypomniała, że przed inwazją zbrojną w Kerczu budowano kilka okrętów dla armii rosyjskiej, w tym korwety Amur, Askold i Cyklon.
Ukraińskie Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacji poinformowało w sobotę wieczorem o "udanych atakach rakietami manewrującymi na infrastrukturę stoczni w Kerczu na zaanektowanym Krymie, gdzie stacjonował jeden z najnowocześniejszych okrętów rosyjskiej marynarki, przenoszących rakiety Kalib.
Doniesienia o zatopieniu korwety Askold, projektu 22800 Karakurt, zbudowanej na zamówienie rosyjskiego resortu obrony, przekazała także ukraińska ekspertka Maria Awdiejewa.
Doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko opublikował wpis, w którym pokazał - jak opisał - nagranie pochodzące z rosyjskich źródeł. "Pojawiła się informacja, że miały miejsce co najmniej trzy ataki na rosyjski okręt rakietowy Askold" - napisał. "Czekamy na oficjalne potwierdzenie" - zastrzegł.
Wokół stoczni "działały systemy obrony powietrznej"
Reuters zaznaczył wcześniej, że dziennikarze nie są w stanie zweryfikować publikowanych w mediach społecznościowych postów, w tym nagrań, które przedstawiają ataki rakietowe, oraz tych, które pokazują ogień i dym unoszące się nad miejscem, o którym wspomniała w swoim oświadczeniu strona ukraińska.
Agencja zacytowała "szefa rządu" zaanektowanego Krymu Siergieja Aksjonowa, który powiedział, że wokół stoczni w Kerczu działały tego dnia systemy obrony powietrznej.
"W sobotę Ukraina uderzyła w stocznię w mieście Kercz 15 rakietami manewrującymi, uszkadzając jeden okręt" - podały rosyjskie agencje informacyjne, powołując się na rosyjskie ministerstwo obrony.
W oświadczeniu resort podał, że "systemy obrony powietrznej zniszczyły 13 rakiet wystrzelonych przez Ukrainę".
Źródło: Reuters, Ukraińska Prawda, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru