Rozmowa liderów koalicji chętnych. Emmanuel Macron: jest szansa na realny postęp ku dobremu pokojowi w Ukrainie

Emmanuel Macron
Trump: Zełenski będzie musiał zatwierdzić plan pokojowy dla Ukrainy
Źródło: TVN24 BiS/Reuters
Zdaniem prezydenta Francji Emmanuela Macrona jest szansa na to, że faktycznie dojdzie do porozumienia między Ukrainą a Rosją, ale zależy to od tego, czy Kijów otrzyma solidne gwarancje bezpieczeństwa. Takie słowa padły na początku wtorkowej wideokonferencji liderów koalicji chętnych.

We wtorek po południu rozpoczęło się spotkanie online przedstawicieli państw tworzących tak zwaną koalicję chętnych, czyli udzielających wsparcia Ukrainie. Zapowiedziała je w poniedziałek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Wzięło w nim udział ponad 40 liderów, w tym szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.

"Żadnych decyzji o nas bez nas" - napisał na platformie X wicepremier Radosław Sikorski. Dodał, że "w imieniu premiera reprezentuje" Polskę podczas wideokonferencji państw należących do tak zwanej koalicji chętnych.

W rozmowie wziął udział także sekretarz stanu USA Marco Rubio, za co podziękowała mu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Podkreśliła ona, że potrzebna jest silna transatlantycka współpraca, ponieważ ona działa. Ustalono, że powstanie grupa zadaniowa USA i koalicji chętnych, aby wzmocnić dialog dotyczący gwarancji dla Ukrainy po zakończeniu działań wojennych.

Przywódcy europejscy zadeklarowali, że wkrótce uruchomiona zostanie na bazie zamrożonych rosyjskich aktywów pomoc finansowa dla Kijowa. Po zakończeniu wideokonferencji prezydent Francji Emmanuel Macron przekazał, że europejscy przywódcy zdecydowali, iż stworzą grupę zadaniową pod egidą Francji i Wielkiej Brytanii oraz przy wsparciu USA i Turcji, by przygotować gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.

"Nareszcie jest szansa na realny postęp ku dobremu pokojowi"

Prezydent Francji powiedział na początku wideokonferencji, że "nareszcie jest szansa na realny postęp ku dobremu pokojowi" między Ukrainą i Rosją, ale jego warunkiem są gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa. Emmanuel Macron ocenił, że solidne gwarancje są "warunkiem absolutnym dobrego pokoju" i nie mogą to być wyłącznie "gwarancje na papierze".

Macron zdradził, że Francja i Wielka Brytania prowadzą prace nad stworzeniem gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, przy wsparciu Turcji i USA. Jego zdaniem z rozmów na szczycie w Genewie wynika, że nie powinno być ograniczenia liczebności ukraińskiej armii.

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer zapowiedział, że Brytyjczycy dostarczą Ukrainie w najbliższych tygodniach więcej rakiet obronnych. Dodał, że Wielka Brytania jest gotowa zapewnić Ukrainie pomoc finansową na podstawie wartości zamrożonych rosyjskich aktywów. - To najlepszy sposób, by pokazać (rosyjskiemu przywódcy Władimirowi Putinowi - red.), że powinien raczej negocjować, niż próbować nas przeczekać, i to najlepszy sposób, w jaki możemy okazać gotowość pomocy Ukrainie, w wojnie czy w pokoju - ocenił Starmer. Zauważył, że unijne zespoły "pracują całą dobę", by zorganizować finansowanie dla Kijowa.

Wołodymyr Zełenski o roli Europy w procesie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił na wideokonferencji, że kraje Europy muszą być uwzględnione w rozmowach dotyczących bezpieczeństwa kontynentu, a Ukraina jest gotowa kontynuować dialog z USA i krajami europejskimi.

Jak wyjaśnił, jest on gotowy rozmawiać o punktach spornych z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a w takim spotkaniu powinni uczestniczyć też liderzy z Europy.

W ocenie prezydenta Ukrainy Europa powinna wspierać jego kraj tak długo, jak Rosja nie okazuje chęci zakończenia wojny. Ponadto wezwał europejskich liderów, aby wypracowali plan wysłania do Ukrainy sił wojskowych, które stanowiłyby gwarancję bezpieczeństwa.

Negocjacje wokół planu pokojowego dla Ukrainy

Media informowały w zeszłym tygodniu o 28-punktowym planie zakończenia wojny w Ukrainie, który przedstawiła Kijowowi amerykańska administracja. Znalazły się w nim zapisy między innymi oddające Donbas Rosji, zakazujące Ukrainie członkostwa w NATO oraz ograniczające rozmiar ukraińskiej armii. Ponadto zapisano, że w Polsce mają stacjonować "europejskie myśliwce". Po szczycie w Genewie plan ten miał zostać zmodyfikowany, a zapisu o europejskich myśliwcach w Polsce "już nie ma", jak przekazał premier Donald Tusk w poniedziałek.

W niedzielę w Genewie odbyły się rozmowy w sprawie planu pokojowego dla Ukrainy, w których uczestniczyli przedstawiciele USA, Ukrainy, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Nie było tam przedstawiciela Polski. Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski przekazał, że uczestniczył tego samego dnia w odrębnej konferencji ministrów spraw zagranicznych UE i Wielkiej Brytanii oraz ministra spraw zagranicznych Ukrainy "w sprawie rosyjsko-amerykańskich propozycji pokojowych".

CZYTAJ WIĘCEJ: W Genewie o przyszłości Ukrainy. Rubio: to był najlepszy dzień w ciągu ostatnich 10 miesięcy

OGLĄDAJ: "Ten 28-punktowy plan chyba nie miał wypłynąć tak szybko". Kto go wynegocjował?
pap_20251118_1PD

"Ten 28-punktowy plan chyba nie miał wypłynąć tak szybko". Kto go wynegocjował?

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: