ISW: wojska rosyjskie prowadzą na Ukrainie ostrzały artyleryjskie, by przygotować grunt pod ofensywę

Rosyjskie wojska na Ukrainie mają przerwę operacyjną, ale wciąż prowadzą ciężkie ostrzały artyleryjskie na kluczowych obszarach, by przygotować grunt pod przyszłą ofensywę - ocenił amerykański Instytut Studiów nad Wojną.

Rosjanie prowadzą również ataki na ograniczoną skalę, by wybadać ewentualne słabości w ukraińskiej obronie. Przerwa operacyjna nie oznacza całkowitego wstrzymania działań wojennych, ale obecnie te działania mają charakter bardziej przygotowawczy - napisano w najnowszym raporcie Instytutu.

Wojska rosyjskie prawdopodobnie nasilają ataki rakietowe i artyleryjskie na północny zachód od Bachmutu w obwodzie donieckim, chcąc odciąć to miasto od kluczowych linii komunikacji naziemnej - zaznaczyli eksperci Instytutu Studiów nad Wojną (Institute for the Study of War). Jak dodają, Rosjanie przeprowadzili w niedzielę działania sondujące na ograniczoną skalę na północny zachód od Słowiańska, a także nieskuteczny atak z lądu na północ od Doniecka.

Werbowanie najemników i konflikt z dziennikarzami

Rosyjskie dowództwo wojskowe w dalszym ciągu formuje ad hoc jednostki złożone z ochotników i osób zwerbowanych przez prywatne firmy wojskowe. W ich skład wchodzą między innymi kryminaliści oraz mężczyźni w wieku przekraczającym górną granicę dla tradycyjnego poboru - dodano w raporcie.

ISW zwraca również uwagę na narastający konflikt pomiędzy rosyjskim dowództwem wojskowym a rosyjskimi korespondentami wojennymi i blogerami, którzy krytykują sposób prowadzenia wojny przez Kreml. Według jednego z blogerów dowódcy wojskowi starają się uciszyć dziennikarzy naświetlających błędy i niepowodzenia rosyjskiej armii na froncie.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: