Siły ukraińskie zestrzeliły w nocy z wtorku na środę 16 z 21 wysłanych przez Rosję dronów - poinformował sztab generalny armii ukraińskiej. - Wróg nie przestaje atakować Kijowa. Tej nocy kraj terrorystów ponownie wystrzelił swoje śmiercionośne drony w kierunku stolicy - powiedział Serhij Popko, szef Kijowskiej Wojskowej Administracji Miejskiej. Władze regionu poinformowały o trzech ofiarach śmiertelnych i siedmiu rannych w obwodzie.
Ukraiński sztab generalny podał na Facebooku, że "minionej nocy przeciwnik przeprowadził kolejny zmasowany atak przy użyciu bezzałogowców Shahed-136", czyli dronów kamikadze.
Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl
Wstępnie potwierdzono informację o zestrzeleniu 16 z 21 dronów.
Ofiary śmiertelne w obwodzie kijowskim
W nocy w Kijowie i kilku ukraińskich obwodach ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Zareagowała obrona powietrzna w obwodach kijowskim, chmielnickim i żytomierski.
- Wróg nie przestaje atakować Kijowa. Tej nocy kraj terrorystów ponownie wystrzelił swoje śmiercionośne drony w kierunku stolicy. Według wstępnych informacji były to irańskie drony "Shahed". Wszystkie cele wykryte w przestrzeni powietrznej wokół Kijowa zostały zniszczone przez siły naszej obrony powietrznej - powiedział Serhij Popko, szef Kijowskiej Wojskowej Administracji Miejskiej.
O ile w stolicy kraju obyło się bez ofiar w ludziach i zniszczeń, o tyle już w całym obwodzie kijowskim zginęły co najmniej trzy osoby.
"W wyniku przeprowadzonego w nocy ataku dronami w obwodzie kijowskim został uszkodzony obiekt cywilny. Na razie wiadomo o trzech ofiarach śmiertelnych i siedmiu rannych" - podano w komunikacie władz obwodu. Na miejscu ataku wybuchł pożar. Trwa operacja ratunkowa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Ryzhkov Oleksandr/Shutterstock