Ukraina musi nie tylko wygrać wojnę, ale też rozwijać się po zwycięstwie - powiedział w rozmowie z CNN ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski. Mówił też o zobowiązaniu Zachodu wobec Kijowa.
Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski został zapytany w rozmowie z CNN, czy toczą się rozmowy pokojowe między Ukrainą a Rosją. - Dyplomacja jest drogą, którą Rosja może wybrać w każdej minucie każdego dnia. Amerykański rząd jest gotowy, by iść ścieżką demokracji. Lecz Rosja idzie drogą agresora - oświadczył. - Za szczególnie istotne uznaje to, co też podkreśla sekretarz Blinken, że Ukraina musi nie tylko wygrać wojnę, musi także rozwijać się po zwycięstwie - podkreślił.
"Jesteśmy zobowiązani do zapewniania trwałego pokoju i odbudowy Ukrainy"
Jak powiedział Brzezinski, "ich wygrana będzie się wiązać z największym poparciem dla demokracji i gospodarki wolnorynkowej w tej części świata". - Największym od 100 lat - dodał.
Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę >>>
Według ambasadora USA w Polsce "trzeba na to spojrzeć z perspektywy historycznej". - 30 lat temu rozpadł się blok wschodni. Z jego gruzów wyłoniło się 26 krajów. Niektóre odniosły sukces, jak Polska, kraje bałtyckie, a niektóre były słabsze, jak Ukraina czy Mołdawia - zwrócił uwagę. - Jak widać w przypadku Ukrainy, padła ona ofiarą represji, a my jesteśmy zobowiązani do zapewniania trwałego pokoju, odbudowy Ukrainy oraz wciągnięcia jej w zachodnią orbitę instytucjonalną - oświadczył Brzezinski. - To jest szansa na odrodzenie się po tej zbrodniczej wojnie w Europie Środkowo-Wschodniej - dodał.
Źródło: CNN, TVN24