Ukraiński sztab: rosyjscy dowódcy jednostek otrzymali rozkaz utrzymywania pozycji w obwodzie zaporoskim 

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters
Gen. Skrzypczak: skorygowany plan Putina w tej chwili po raz kolejny jest zagrożony
Gen. Skrzypczak: skorygowany plan Putina w tej chwili po raz kolejny jest zagrożonyTVN24
wideo 2/2
Gen. Skrzypczak: skorygowany plan Putina w tej chwili po raz kolejny jest zagrożonyTVN24

Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 208 dni. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że dowództwo 58. rosyjskiej armii rozkazało dowódcom jednostek i oddziałów walczących na kierunku zaporoskim, by utrzymali zajmowane pozycje. Ukraińska linia frontu liczy obecnie 1300 kilometrów - poinformowała wiceminister obrony Hanna Malar. W tvn24.pl relacjonujemy wydarzenia z i wokół Ukrainy.

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 4:45

    Instytut Studiów nad Wojną: Wśród przedstawicieli samozwańczych republik toczą się pilne dyskusje na temat konieczności natychmiastowej aneksji obwodów ługańskiego i donieckiego. Sugeruje to, że trwająca kontrofensywa Ukrainy wywołuje panikę wśród separatystów i niektórych decydentów Kremla.


  • 4:00

    Ukraińscy specjaliści IT zdobyli wszystkie dane osobowe najemników z tzw. grupy Wagnera poprzez zhakowanie jej strony internetowej - poinformował w poniedziałek na Telegramie ukraiński minister transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorow. "Strona internetowa grupy Wagnera, która gromadzi rosyjskich przestępców na wojnie, została zhakowana przez Armię IT!" - napisał Fiodorow.

  • 2:48

    Ukraińskie wojsko wyzwoliło Izium

    Ukraińskie wojsko wyzwoliło Izium

    Ukraińskie wojsko wyzwoliło Izium

  • 2:17

    Kryzysy żywnościowe i energetyczne boleśnie uderzyły w gospodarki wielu krajów, ale świat musi wiedzieć, co dokładnie je spowodowało i mieć pewność, że Putin nie wygra wojny z Ukrainą - powiedział w Nowym Jorku szef dyplomacji UE Josep Borrell w wideo, zamieszczonym na unijnym portalu multimedialnym.

    Borrell, przebywający w Nowym Jorku z okazji 77. sesji Zgromadzenia Ogólnego, wziął udział w dyskusji w ramach Rady Atlantyckiej, zatytułowanej "Od Ukrainy do państw amerykańskich: ochrona przed globalnymi wstrząsami".

  • 1:39

    Spotkanie szefów dyplomacji Grupy Wyszehradzkiej w Nowym Jorku odbyło się bez obecności węgierskiego ministra Petera Szijjarto - powiedział w poniedziałek rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

    "Minister, zarówno jako polski minister, jak i przewodniczący OBWE, stara się o jak największe zbliżenie stanowisk Armenii i Azerbejdżanu. Staramy się pomóc Kaukazowi Południowemu, żeby tam panował pokój, a nie wojna" - powiedział rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

    Jak dodał, Rau spotka się wkrótce także z szefem dyplomacji Azerbejdżanu. Nie wykluczył też spotkań z dyplomatami z Kirgistanu i Tadżykistanu, między którymi również w ostatnich dniach doszło do wymiany ognia. Zasugerował, że rosnące napięcia to m.in. wynik wojny na Ukrainie.

  • 0:50

    Premier Słowenii Robert Golob i kanclerz Niemiec Olaf Scholz osiągnęli w poniedziałek porozumienie w sprawie "okrężnej" wymiany pojazdów wojskowych, w ramach której Ukraina zostanie wzmocniona czołgami M55S - poinformowała agencja STA.

    W ramach porozumienia, które Golob i Scholz zawarli przez telefon, Słowenia ma wysłać na Ukrainę 28 zmodernizowanych czołgów M55S, a za to ma otrzymać od Niemiec 40 pojazdów transportowych, wśród nich 35 ciężarówek bojowych i 5 wojskowych zbiorników na wodę.

  • 0:13

    Premier Ukrainy Denys Szmyhal i pierwsza dama Ołena Zełenska spotkali się w poniedziałek w Londynie z brytyjskim królem Karolem III. Szmyhal i Zełenska w Wielkiej Brytanii uczestniczyli w pogrzebie królowej Elżbiety II.

    "Miałem zaszczyt spotkać się z Jego Wysokością Królem Karolem III w Pałacu Buckingham. Razem z Pierwszą Damą Ołeną Zełenską złożyliśmy kondolencje w imieniu Prezydenta, rządu i narodu ukraińskiego w związku z śmiercią królowej Elżbiety II" - napisał Szmyhal na Telegramie.

  • 22:58

    Według wstępnych danych 166 placówek medycznych zostało uszkodzonych, a siedem - całkowicie zniszczonych w obwodzie charkowskim w wyniku zbrojnej agresji Rosji - poinformowało ministerstwo zdrowia w Kijowie.

    Według wiceministra zdrowia Ołeksija Jaremenki "przez prawie 7 miesięcy rosyjskiej okupacji ukraińscy lekarze dokonywali niemożliwego – ratowali życie i zdrowie Ukraińców pod ostrzałem i ciągłymi zagrożeniami".

  • 22:05

    Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że dowództwo 58. rosyjskiej armii rozkazało dowódcom jednostek i oddziałów walczących na kierunku zaporoskim, by utrzymali zajmowane pozycje.

    Rosyjscy żołnierze mają także "nie dopuścić przebicia się ukraińskich sił zbrojnych w głąb okupowanych telenów" - podał sztab.

  • 21:53

    W Jakucji pracownicy jednego z oddziałów koncernu Gazprom zostali zobowiązani do udziału w zbiórce na pomoc rannym żołnierzom, ponieważ w szpitalach wojskowych "katastrofalnie brakuje leków" – poinformowało Radio Swoboda, powołując się na korespondencję w służbowych czatach.

    Rozgłośnia opublikowało zdjęcie z czatu ochroniarzy Gazpromu, w którym otrzymali polecenie dokonania wpłaty "co najmniej tysiąca rubli" (ok. 80 zł) na pomoc rannym wojskowym.

    - Wcześniej takie zbiórki były dobrowolne, ale regularne. Teraz stały się dobrowolno-przymusowe – powiedział rozmówca Radia Swoboda.

  • 21:18

    W opuszczonych przez rosyjskie siły okupacyjne katowniach znaleziono kable do rażenia prądem - poinformowały władze obwodu charkowskiego i tamtejsza policja.

    "Ludzie byli przetrzymywani w ciemnych piwnicach od kilku tygodni do kilku miesięcy, czasami nawet nie wiedząc, czego chcą od nich okupanci" – napisał na Facebooku szef wydziału śledczego policji w obwodzie charkowskim Serhij Bołwinow.

    W siedzibie policji w Iziumie Rosjanie mieli bazę; było tam więzienie i pomieszczenie, w którym torturowano więźniów.

    "Śledczy znaleźli już dziennik z nazwiskami zatrzymanych, a także narzędzia tortur – kable elektryczne. Badane są również wszystkie cele – pobierane są próby DNA i odciski palców" – dodał Bołwinow.

    Piwnica budynku w Iziumie, gdzie Rosjanie przetrzymywali więźniów

  • 19:57

    Kolaboranci na terenach wyzwolonych mogą uciec albo trafić pod sąd – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak podkreślił, władze i struktury siłowe starają się jak najszybciej ustabilizować sytuację w wyzwolonym obwodzie charkowskim.

    Obwód charkowski – stabilizujemy sytuację, mocno trzymamy pozycje. Na tyle mocno, że okupanci ewidentnie panikują – powiedział Zełenski w codziennym wystąpieniu opublikowanym w serwisie Telegram.

    - Uprzedzaliśmy ich, że mają tylko dwa warianty: ucieczka albo niewola. Kolaboranci mają podobny wybór – albo spróbują uciec (…), albo będą osądzeni zgodnie z ukraińskim prawem – powiedział Zełenski.

  • 19:09

    Wysłannik papieża Franciszka na Ukrainę kardynał Konrad Krajewski był w poniedziałek w Iziumie, gdzie modlił się w miejscu zbiorowych mogił – poinformowała katolicka włoska agencja Sir, powołując się na biskupa charkowsko-zaporoskiego Pawła Honczaruka, który mu towarzyszył.

    Ukraiński biskup, relacjonując pobyt w miejscowości, gdzie ekshumowano dotąd ciała 146 osób, w tym dwojga dzieci, powiedział: "To było straszliwie trudne".

    Honczaruk zaznaczył, że grobów było bardzo dużo. Według jego relacji kardynał Krajewski był wstrząśnięty.

  • 19:06

    W Iziumie ekshumowano już ciała 146 osób, głównie cywilów ze skupiska grobów odnalezionego w mieście po jego wyzwoleniu – powiadomił szef władz obwodu Ołeh Syniehubow. Wśród ekshumowanych jest dwoje dzieci.

    "Część zwłok nosi ślady nienaturalnej śmierci, są ciała ze związanymi rękami i śladami tortur" – powiadomił Syniehubow w komunikacie na kanale Telegram.

    Jak dodał, w grobach są ciała z obrażeniami od wybuchów, odłamków, ranami kłutymi i ciętymi.

    Masowe mogiły w odbitym z rąk Rosjan Iziumie

  • 18:02

    Wiceminister obrony Hanna Malar przekazała, że ukraińska linia frontu liczy obecnie 1300 kilometrów.

    - Jest ona bardzo długa. Dziś nasi obrońcy odważnie stawiają opór w obwodzie donieckim, ponieważ tam znajduje się epicentrum użycia sił zbrojnych naszego wroga - dodała Malar.

  • 17:51

    Niemcy dostarczą Ukrainie cztery kolejne samobieżne haubice. Dostawa zostanie rozpoczęta natychmiast - poinformowało w Berlinie ministerstwo obrony.

    Samobieżna haubica Panzerhaubitze 2000 to ciężkie działo artyleryjskie o zasięgu do 40 kilometrów. Dostawa ma obejmować również pakiet amunicji.

    Niemiecki rząd podkreślił, że Ukraina wyraziła chęć posiadania kolejnych haubic. Niemcy dostarczą więc haubice, "aby dalej wspierać Ukrainę w jej odważnej walce z brutalnym atakiem Rosji". Liczba dział artyleryjskich dostarczonych przez Niemcy wzrasta tym samym do 14.

    Niemiecka haubica samobieżna PzH 2000 na ćwiczeniach

  • 16:46

    Rosja przerzuca systemy obrony przeciwlotniczej spod Petersburga na południe, prawdopodobnie na Ukrainę – twierdzi fiński portal Yle. Rosyjskie wojska używają na Ukrainie rakietowych systemów przeciwlotniczych S-300 do atakowania celów naziemnych.

    Yle przeanalizował zdjęcia satelitarne rosyjskich baz obrony powietrznej wokół Petersburga – widać na nich, że część systemów zniknęła w ostatnich miesiącach.

    "Petersburg, drugie co do wielkości miasto w Rosji, był otoczony pierścieniem 14 baz obrony powietrznej. Teraz niektóre z nich są puste" – podał portal.

    Rosyjska wyrzutnia S-300

  • 16:05

    Szef obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj poinformował, że wojsko ukraińskie odbiło z rąk Rosjan wieś Biłohoriwkę.

    Miejscowość jest położona nieopodal rzeki Doniec. W maju tego roku w tym miejscu zginęło blisko pół tysiąca rosyjskich żołnierzy w czasie próby przeprawy przez rzekę.

    Hajdaj przekazał, że rosyjscy okupanci kilkakrotnie wkraczali do wioski, ostatecznie jednak zostali z niej wypędzeni, a kontrolę nad nią przejęły siły zbrojne Ukrainy.

    Ukraińscy żołnierze na pozycjach

  • 15:33

    Ambasador Białorusi został wezwany do ministerstwa spraw zagranicznych i integracji europejskiej Mołdawii z powodu słów Alaksandra Łukaszenki o wojnie w Ukrainie.

    Jak podał portal newsmaker.md, resort dyplomacji w Kiszyniowie poinformował, że "zażąda wyjaśnień i powtórzy, że Mołdawia kategorycznie potępia wojnę Rosji przeciwko Ukrainie".

    Łukaszenka oświadczył w sobotę, że "USA popychają Europę do wojennej konfrontacji z Rosją na terytorium Ukrainy". - Dzisiaj Ukraina, jutro będzie Mołdawia lub kraje bałtyckie, Polska albo Rumunia – mówił Łukaszenka, który udostępnia Rosji terytorium Białorusi do ataków na Ukrainę.

  • 15:27

    Organy ścigania Ukrainy potwierdziły pięć przypadków przestępstw seksualnych wobec dzieci w wieku od 4 do 6 lat ze strony rosyjskich wojskowych – poinformował prokurator generalny Andrij Kostin.

    - Zdajemy sobie sprawę, że takich zbrodni jest o wiele więcej. To trudna praca. Pracujemy z dziećmi z wykorzystaniem systemu "zielony pokój", w obecności psychologów, których dzieci nie widzą, ale którzy pomagają – mówił Kostin w wywiadzie dla portalu lb.ua.

    Władze ukraińskie ustaliły, że na terytorium Rosji i Białorusi nielegalnie wywieziono z Ukrainy ponad siedem tysięcy dzieci. - Jak dotąd ustalono tożsamość 5327 dzieci – powiedział Kostin, dodając, że Ukraina przekazuje te informacje do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża.

  • 14:20

    Atak Rosji na Ukrainę

  • 14:10

    Rosjanie przetrzymują 50 kobiet, które znajdują się wśród około 2 tys. osób wyprowadzanych z zakładów Azowstal i wziętych do niewoli; dwie z tych kobiet są w ciąży – powiedziała dziś przedstawicielka pułku Azow Ołena Tołkaczowa.

    Wyjaśniła ona, że z zakładów Azowstal w ukraińskim Mariupolu, których bronił pułk Azow, wyprowadzonych zostało około dwóch tysięcy ludzi.

    "Ponad 900 z nich to właśnie 'azowcy', Byli tam także cywile, bardzo dużo kobiet" - powiedziała Tołkaczowa portalowi Ukraińska Prawda. Dodała, że dwie kobiety były w ciąży i u jednej z nich powinno teraz nastąpić rozwiązanie. Druga, która należała do pułku Azow, jest w czwartym miesiącu ciąży.

    Według szacunków ukraińskich w niewoli przebywa wciąż ponad 2 tysięcy żołnierzy, którzy bronili się w ukraińskim kombinacie metalurgicznym Azowstal. Część z nich była przetrzymywana w obozie w Ołeniwce, który został ostrzelany pod koniec lipca przez wojska rosyjskie, co zostało uznane za zbrodnię wojenną. Prócz pułku Azow, wchodzącego w skład ukraińskiej Gwardii Narodowej, w kombinacie znajdowali się żołnierze piechoty morskiej, funkcjonariusze służby granicznej i policji.

  • 13:49

    Wojna w Ukrainie - sytuacja na froncie. Analiza Instytutu Studiów nad Wojną (19 września)

  • 13:34

    Do ukraińskiego Humania przyjechało 4 tysięcy pielgrzymów, ortodoksyjnych Żydów, w związku z nadchodzącym świętem Rosz Haszana - podało zrzeszenie gmin żydowskich na Ukrainie. Wcześniej władze odradzały pielgrzymom przyjazd w warunkach wojny.

    "Cztery tysiące chasydów przybyło już do Humania na doroczną pielgrzymkę z okazji Rosz Haszana" - głosi komunikat, przekazany przez agencję Ukrinform. Podkreślono w nim, że przyjazd na Ukrainę pielgrzymów z różnych krajów, mimo trwającej wojny, jest przejawem ich zaufania do armii ukraińskiej. Niemniej, wcześniej ambasada Ukrainy w Izraelu apelowała o powstrzymanie się w tym roku od przyjazdu; wskazała, że w warunkach agresji rosyjskiej władze kraju nie mogą zagwarantować pielgrzymom bezpieczeństwa.

    Humań, który leży w środkowej części Ukrainy, w obwodzie czerkaskim, nie jest objęty działaniami wojennymi. Jednak zagrożenie ostrzałami rosyjskimi utrzymuje się na całym terytorium Ukrainy, o czym codziennie informują ukraińskie siły zbrojne.

    Rosz Haszana, dwudniowe święto rozpoczynające w judaizmie nowy rok, przypada w tym roku w dniach 26-27 września. Chasydzi z Izraela i całego świata pielgrzymują co roku z tej okazji do Humania, aby pomodlić się przy grobie rabina Nachmana z Bracławia, jednej z najważniejszych postaci chasydyzmu.

  • 13:25

    Dziś o ostrzale Południowoukraińskiej Elektrowni Atomowej informował koncern Enerhoatom, operator ukraińskich elektrowni jądrowych. "Wszystkie trzy reaktory Południowoukraińskiej Elektrowni Atomowej działają w zwykłym trybie. Nikt z pracowników siłowni nie ucierpiał" - podano.

    Koncern opublikował zdjęcia z ataku i jego konsekwencje:

    Rosjanie ostrzelali Południowoukraińską Elektrownię Atomową

    Rosjanie ostrzelali Południowoukraińską Elektrownię Atomową

  • 13:12

    "Jesteśmy na wojnie. Nawet jeśli serce krwawi, trzeba zachować zimną krew" - powiedziała szefowa MSZ Niemiec Annalena Baerbock, odnosząc się do rezerwy rządu w Berlinie wobec dostarczania czołgów na Ukrainę. Argument ten jest nadal "mało satysfakcjonujący" – ocenia dziś portal dziennika "Welt".

    Odbicie przez siły ukraińskie terytorium zajętego przez Rosję nie byłoby możliwe bez wsparcia militarnego Zachodu, "mimo to rząd (Niemiec) nadal ma problemy z dostawami zachodnich czołgów i transporterów opancerzonych, których domaga się Kijów" – przypomina "Welt", dodając, że "Berlin tłumaczy, że nie chce sam podejmować decyzji".

    W trakcie wywiadu w ARD Baerbock podkreślała sukcesy, jakie zostały osiągnięte dzięki dotychczasowym dostawom sprzętu. Tłumaczyła też, dlaczego Niemcy nadal nie chcą dostarczyć zapowiedzianej broni. „Problem z czołgami polega na tym, że ich obsługa techniczna ma wpływ na ich działanie. Dlatego tak ważne jest dla nas, abyśmy mogli podjąć taki krok tylko wspólnie z naszymi międzynarodowymi partnerami” – mówiła Baerbock. Jak podkreśla "Welt", takie tłumaczenia "już kilkakrotnie słyszano od kanclerza (Niemiec Olafa Scholza) i minister obrony (Christine Lambrecht)”.

    W trakcie wywiadu Baerbock unikała jasnych odpowiedzi w kwestii dostarczania Ukrainie przez Niemcy pojazdów bojowych i transporterów opancerzonych – komentuje "Welt". "Jestem za dostarczaniem wszystkiego, co ma znaczenie, a sama dostawa nie robi różnicy. Cały łańcuch logistyczny, który za tym stoi, musi działać. Na ten temat trwają nieustanne rozmowy" – skomentowała Baerbock wewnętrzne rozmowy między rządem niemieckim a ukraińskim.

  • 12:08

    Do grobów w lesie pod Iziumem w obwodzie charkowskim Rosjanie przewozili ciała mieszkańców zabitych w ostrzałach, wydobyte z pochówków na terenie miasta. Rodziny nie mogły tam pojechać, przekazano im tylko numery grobów - podała ukraińska agencja UNIAN.

  • 10:15

    W obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy wojska rosyjskie rozszerzają działalność swoich oddziałów zaporowych, czyli jednostek mających zapobiec ucieczce żołnierzy z pola walki pod groźbą śmierci - ocenił ukraiński wywiad wojskowy (HUR).

  • 10:03

    Rosja zagraża całemu światu, trzeba zatrzymać ją, póki nie jest za późno - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski,komentując ostrzał przez wojska rosyjskie Południowoukraińskiej Elektrowni Atomowej w obwodzie mikołajowskim.

    "W nocy pocisk rakietowy spadł 300 metrów od Południowoukraińskiej Elektrowni Atomowej. Doszło do krótkotrwałego odłączenia linii energetycznej. W budynkach na terenie elektrowni uszkodzone są okna. Okupanci znowu chcieli postrzelać, ale zapomnieli, czym jest elektrownia atomowa" - napisał Zełenski w serwisie Telegram.

  • 8:29

    Trzy cywilne osoby zginęły, a osiem zostało rannych w niedzielę w wyniku rosyjskich ostrzałów obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy – podały władze tego regionu. Z innych obwodów Ukrainy napłynęły informacje o rannych i zniszczeniach w rezultacie ostrzałów, ale nie ma ofiar śmiertelnych.

  • 8:19

    W ciągu ostatnich 10 dni siły rosyjskie straciły nad Ukrainą co najmniej cztery samoloty, od początku inwazji straty rosyjskiego lotnictwa to około 55 maszyn - poinformował resort obrony Wielkiej Brytanii. Dodano, że brak przewagi w powietrzu to jedna z największych słabości wojsk rosyjskich.

    Istnieje realne prawdopodobieństwo, że ten wzrost strat jest częściowo rezultatem podejmowania przez rosyjskie lotnictwo większego ryzyka, by zapewnić siłom na ziemi lepsze wsparcie wobec postępów wojsk ukraińskich - napisano w najnowszej aktualizacji wywiadowczej brytyjskiego resortu.

    Dodano, że świadomość sytuacyjna rosyjskich pilotów jest często słaba, a niektóre samoloty mogły zagubić się na wrogim dla siebie terytorium i znaleźć się w zasięgu ukraińskich systemów obrony, ponieważ linie frontu szybko się przesuwały.

    "Ciągły brak przewagi powietrznej sił rosyjskich pozostaje jednym z najważniejszych czynników leżących u podstaw słabości jej projektu operacyjnego na Ukrainie" - oceniło ministerstwo.

  • 8:17

    Południowoukraińska Elektrownia Jądrowa

  • 8:14

    Operator ukraińskich elektrowni jądrowych Enerhoatom przekazał, że rosyjskie wojska uderzyły w Południowoukraińską Elektrownię Jądrową w obwodzie mikołajowskim, ale jej reaktory nie zostały uszkodzone i pracują normalnie.

    Wybuch miał miejsce 300 metrów od reaktorów i uszkodził budynki elektrowni, jak również pobliską elektrownię wodną i linie przesyłowe - dodano.

  • 7:19

    Skoro znacząca większość Rosjan popiera działania Władimira Putina na Ukrainie, to myślę, że tego typu decyzje ograniczające możliwość podróżowania dla obywateli Rosji posiadających wizy Schengen, są absolutnie zasadne - podkreślił w rozmowie z PAP wiceszef MSZ Marcin Przydacz.

  • 7:10

    Mordy w Iziumie, Buczy i wielu innych miejscach Ukrainy wyczerpują znamiona zbrodni wojennych i to popełnianych na masową skalę. Nie jest to więc wyjątek, a reguła działania wojska rosyjskiego - ocenił w rozmowie z PAP wiceszef MON Marcin Ociepa.

  • 7:04

    W procesie uzupełniania oddziałów rosyjskich na Ukrainie Kreml w coraz większym stopniu opiera się na werbowaniu ochotników do utworzonych doraźnie nieregularnych jednostek - ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).

    Za jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy amerykański think tank uważa pogarszające się relacje między Kremlem i ministerstwem obrony, a także dowództwem armii. ISW cytuje opinię jednego z rosyjskich blogerów wojskowych, który napisał o rozpoczęciu, przynajmniej formalnym, formowania 4. korpusu armijnego. Poprzedni, 3. korpus armijny tworzyli właśnie ochotnicy. "Formowanie takich doraźnych jednostek doprowadzi do dalszych napięć, nierówności i ogólnego braku spójności pomiędzy oddziałami" - prognozuje ISW.

    Opisując sytuację na froncie, ocenia, że w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy oddziały rosyjskie "prawdopodobnie próbują prowadzić bardziej przemyślany i kontrolowany odwrót", by uniknąć chaotycznej ucieczki, jaka nastąpiła wcześniej w obwodzie charkowskim, na północnym wschodzie kraju.

  • 5:04

    Mimo że 24 lutego grad pocisków samosterujących i balistycznych uderzał w ukraińskie bazy lotnicze, składy amunicji, pozycje artylerii przeciwlotniczej i stacje radarowe, to Rosji nie udało się uzyskać przewagi w powietrzu nad Ukrainą, pisze w niedzielę "The Spectator".

  • 5:02

  • 5:01

    Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w niedzielę wierczorem, że kontrofensywa wojsk ukraińskich przeciwko armii rosyjskiej będzie kontynuowana, a wrażenie, iż na froncie, po serii zwycięstw ukraińskich, zapanowała "pewna cisza", jest mylne.

    W wieczorym nagraniu wideo Zełenski wymienił miejscowości i obwody wyzwolone ostatnio przez siły ukraińskie.

    Prezydent oświadczył następnie: "Być może niektórym z was może się wydawać, że po serii zwycięstw mamy pewną ciszę. Ale to nie jest cisza. To przygotowanie do następnej serii (nazw wyzwolonych miejscowości), ponieważ Ukraina musi być wolna, cała Ukraina".

Autorka/Autor:lukl, pp, akw, tas/adso

Źródło: tvn24.pl, PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Ministerstwo Obrony Ukrainy

Tagi:
Raporty: