Sergio Mattarella pozostanie prezydentem Włoch na kolejną kadencję. W sobotę odbyło się głosowanie, którego wynik przerwał trwający od 24 stycznia impas. Bloki centrolewicy i centroprawicy zawarły porozumienie i wspólnie przekonały Mattarellę, by został na stanowisku.
Obecny prezydent Włoch Sergio Mattarella został wybrany na kolejną kadencję w ósmym głosowaniu w parlamencie. Uczestniczyli w nim senatorowie, deputowani i delegaci regionów. Przełamanie impasu w sprawie wyboru prezydenta nastąpiło po serii głosowań bez rozstrzygnięć. Żaden kandydat nie miał szans na zdobycie wymaganej większości głosów.
Mattarella zmienił decyzję
W obliczu pogłębiających się podziałów, zagrażających stabilności rządu, w sobotę oba bloki - centrolewicowy i centroprawicowy - tworzące szeroką koalicję zawarły porozumienie i postanowiły poprzeć reelekcję 80-letniego prezydenta Mattarelli. Wcześniej nie deklarował on zamiaru pozostania na stanowisku i pożegnał się z obywatelami w sylwestrowym orędziu, a także odwiedził papieża Franciszka w związku z zakończeniem siedmioletniej kadencji.
Mediacji między ugrupowaniami koalicji, a 80-letnim Mattarellą podjął się premier Mario Draghi, który przekonywał go, że powinien pozostać "dla dobra i stabilności państwa".
Tuż przed decydującym głosowaniem Mattarella podczas spotkania z delegacją parlamentarzystów wyraził gotowość pozostania na stanowisku.
Źródło: PAP