Po niedzielnym zwycięstwie w wyborach parlamentarnych we Włoszech na ręce Braci Włochów oraz liderki ugrupowania Giorgii Meloni płyną wyrazy gratulacji od przedstawicieli europejskiej prawicy. "Meloni wskazała drogę do Europy dumnej, wolnej i suwerennych narodów" - napisał przywódca populistycznej hiszpańskiej Vox Santiago Abascal.
W niedzielę Włosi wybierali posłów i senatorów w przyspieszonych wyborach rozpisanych po upadku szerokiej koalicji i rządu Maria Draghiego. To pierwsze wybory po wejściu w życie zmian w konstytucji, na mocy których liczbę deputowanych zmniejszono z 630 do 400, a senatorów z 315 do 200.
Według sondażu exit poll zdecydowanie prowadzi prawicowy blok, złożony z ugrupowań Bracia Włosi Giorgii Meloni, Ligi Matteo Salviniego i Forza Italia Silvio Berlusconiego. Według badania dla RAI koalicja zdobyła 41-45 procent głosów, czyli wystarczająco dużo, by zapewnić sobie parlamentarną większość. Spośród trzech ugrupowań najlepiej poradzili sobie Bracia Włosi, którzy według badania dla Mediaset zdobyli 22,5-26,5 procent głosów. Liga - jak wynika z sondażu exit poll telewizji RAI - dostała od 8 do 12 procent głosów, a Forza Italia 6-8 procent.
Centrolewica uzyskała około 26-29 procent poparcia, a jej główna siła - Partia Demokratyczna zdobyła 17-21 procent głosów. Na Ruch Pięciu Gwiazd głosowało 13-17 procent wyborców. Frekwencja wyniosła około 64 procent.
Gratulacje od premiera Morawieckiego
Premier Polski Mateusz Morawiecki pogratulował w mediach społecznościowych Giorgii Meloni. Prawo i Sprawiedliwość, przypomina agencja Ansa, jest w jednej frakcji z jej partią w Parlamencie Europejskim - Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy.
Lider hiszpańskiego narodowo-konserwatywnego ugrupowania Vox Santiago Abascal napisał na Twitterze: "Dziś w nocy miliony Europejczyków pokładają nadzieje we Włoszech. Giorgia Meloni wskazała drogę do Europy dumnej, wolnej i suwerennych narodów , zdolnych współpracować dla bezpieczeństwa i dobrobytu wszystkich".
Polityczny doradca premiera Węgier Viktora Orbana, Balazs Orban złożył gratulacje Meloni, a także jej sojusznikom - Matteo Salviniemu z Ligi i Silvio Berlusconiemu z Forza Italia. "W tych trudnych czasach bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy przyjaciół, którzy podzielają wizję i wspólne podejście do wyzwań Europy" - napisał doradca szefa węgierskiego rządu.
Zadowolenie z wyniku wyborów wyraziła też partia Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen. Jej eurodeputowany Jordan Bardella podkreślił we wpisie, że "Włosi udzielili lekcji pokory Unii Europejskiej, która głosem pani (Ursuli) von der Leyen rościła sobie prawo do narzucenia wyniku wyborów". Dodał, że "żadna groźba nie może zatrzymać demokracji". "Narody europejskie podnoszą głowę i biorą los w swoje ręce" - stwierdził.
Tak Bardella odniósł się do niedawnych słów przewodniczącej Komisji Europejskiej , która stwierdziła, że jeśli sprawy we Włoszech pójdą w "trudnym kierunku", to Unia ma "narzędzia", takie, jak w przypadku Węgier i Polski.
Polityk skrajnej francuskiej prawicy Eric Zemmour oświadczył zaś, że "od Szwecji do Włoch, w ostatnich tygodniach widzimy drugą zwycięską koalicję prawicy w Europie, której cementem jest kwestia tożsamości".
Giorgii Meloni i całej centroprawicy pogratulowała też wiceliderka prawicowo-populistycznej Alternatywy dla Niemiec Beatrix von Storch. Jak dodała, "rządy lewicy należą do przeszłości".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ETTORE FERRARI/PAP/EPA