Władimir Putin leci do Chin na wielką paradę, ale nie tylko

Putin składa wizytę w Chinach. Zdjęcie z maja 2024 roku
Spotkanie Xi Jinpinga z Władimirem Putinem (03.2023)
Źródło: Reuters Archive
Rosyjski przywódca Władimir Putin spędzi w Chinach aż cztery dni. Agencja Reutera zdradza, o czym będzie rozmawiać w czasie wizyty z Xi Jinpingiem. A na wielkiej paradzie w Pekinie stanie między innymi obok Kim Dzong Una.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oznajmił w środę, że zbliżająca się wizyta Władimira Putina do Chin będzie "bezprecedensowa". Putin przyleci do Pekinu w niedzielę, a do Moskwy wróci 3 września - poinformował doradca rosyjskiego przywódcy Jurij Uszakow.

Według rozmówców agencji Reutera, jednym z tematów rozmów Putina z Xi Jinpinga będzie gospodarka. Kwestią kluczową dla Moskwy jest wymiana handlowa, która po agresji zbrojnej na Ukrainę zaczęła się kurczyć.

Putin w Chinach. Zdjęcie z maja 2024 roku
Putin w Chinach. Zdjęcie z maja 2024 roku
Źródło: Kremlin.ru

Bez Chin "nie bylibyśmy w stanie wyprodukować ani jednej rakiety"

Według obliczeń analityków rosyjskiego Instytutu Gajdara, w tym roku Chiny ograniczyły zakupy niemal wszystkich kluczowych surowców z Rosji: ropy - o 11 procent, produktów naftowych - o 28 procent, drewna i węgla - o 10 procent.

- Chiny generują lwią część dochodów Rosji z eksportu, a ich technologie mają kluczowe znaczenie dla rosyjskiego sektora wojskowo-przemysłowego - powiedział Reuterowi urzędnik rosyjski. - Bez Chin nie bylibyśmy w stanie wyprodukować ani jednej rakiety czy drona - dodał.

W ciągu ponad trzech lat rosyjskiej agresji na Ukrainę doszło do zacieśnienia współpracy między Pekinem a Moskwą w wielu dziedzinach, w tym współpracy wojskowej. Komunistyczne władze Chin deklarują neutralną postawę wobec wojny, jednocześnie nie potępiły rosyjskiej inwazji. 

Obok Kim Dzong Una

W Pekinie Putin weźmie też udział w wielkiej paradzie wojskowej, która upamiętni 80. rocznicę zakończenia drugiej wojny światowej. Będzie tam także północnokoreański dyktator Kim Dzong Un.

Wiceminister spraw zagranicznych Chin Hong Lei mówił we wtorek, że na placu Tiananmen pojawią się także inni goście. Wymienił przywódcę Białorusi Aleksandra Łukaszenkę, prezydentów Iranu - Masouda Pezeszkiana i Indonezji - Prabowo Subianto oraz przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Korei Południowej Wu Won Szika.

Chińskie MSZ potwierdziło także obecność premiera Słowacji Roberta Fico i prezydenta Serbii Aleksandara Vucicia.

Wśród gości nie będzie przedstawicieli państw Zachodu.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
katastrofa lotnicza

TVN24 HD
WYDANIE SPECJALNE

katastrofa lotnicza
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: