Premier Węgier Viktor Orban, składający w poniedziałek wizytę w Rzymie, wyraził opinię, że prezydent USA Donald Trump myli się w sprawie Władimira Putina. Orban spotkał się z papieżem Leonem XIV i premier Włoch Giorgią Meloni.
Orban w rozmowie z włoskimi dziennikami "Il Messaggero" i "La Repubblica" wskazał, że "Unia Europejska nic się nie liczy", a "Donald Trump myli się w sprawie Putina". "Pojadę do niego, żeby doprowadzić do tego, żeby zdjął sankcje z Rosji" - zapowiedział cytowany przez gazety.
Orban zapowiada wizytę u Donalda Trumpa
Premier Węgier ocenił, że "powierzyliśmy Amerykanom i Rosjanom możliwość zakończenia wojny. Niestety my nie mamy żadnej roli. Unia Europejska jest całkowicie poza grą w sprawie budowy w przyszłości swojego bezpieczeństwa i przyszłych relacji między Rosjanami i Ukraińcami".
"Wkrótce będę u Trumpa, by rozwiązać problem sankcji na ropę" - dodał. Podkreślił, że Węgry są bardzo uzależnione od rosyjskich surowców.
Trump: Węgry są w kropce
Rząd w Budapeszcie próbuje przekonywać administrację USA, że ze względu na geograficzne położenie Węgier kraj ten nie ma innego wyboru i musi polegać na rosyjskiej ropie, mimo alternatywnego ropociągu łączącego Węgry z Morzem Adriatyckim przez Chorwację - podkreśla tymczasem agencja Bloomberg.
Co być może znamienne, Trump, który jest bliskim sojusznikiem Orbana, w ostatnich tygodniach zaczął przychylać się do argumentów szefa węgierskiego rządu w tej sprawie.
Pod koniec września Trump powiedział, że Węgry i Słowacja nie mogą przestać kupować rosyjskiej ropy i że nie chce, by kraje te były za to obwiniane. W podobnym tonie wypowiedział się na temat Węgier podczas październikowego spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. - Węgry są w pewnym sensie w kropce, bo mają jeden rurociąg. Działa od wielu, wielu lat (...) Nie mają morza (...) Rozmawiałem z wielkim przywódcą Węgier i oni mają bardzo duże trudności z dostępem do ropy. Rozumiem to - tłumaczył Trump.
Nie wiadomo jednak, jakie stanowisko, po ogłoszeniu w ubiegłym tygodniu sankcji na rosyjskie koncerny naftowe, ma obecnie amerykańska administracja.
Ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker powiedział w niedzielę w telewizji Fox News, że Węgry w przeciwieństwie do wielu ich sąsiadów nie przygotowały żadnych planów ani nie podjęły żadnych aktywnych kroków, by ograniczyć import rosyjskiej ropy. - Będziemy więc nadal z nimi współpracować i zamierzamy pracować z ich sąsiadami, takimi jak Chorwacja, i innymi krajami, które mogą pomóc im się uniezależnić - dodał.
Autorka/Autor: ms, kkop/adso
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Abaca