19-letni Brytyjczyk Danyal Hussein, który zamordował dwie siostry w londyńskim parku, usłyszał wyrok. Mężczyzna został skazany na dożywocie bez możliwości ubiegania się o przedterminowe zwolnienie przed upływem 35 lat. Nastolatek twierdzi, że podpisał "pakt z diabłem", który zobowiązał go do zabijania kobiet co sześć miesięcy. W zamian miał pomóc mu wygrać na loterii.
W czerwcu ubiegłego roku w Wembley Fryent Park w północno-zachodnim Londynie Hussein zabił nożem dwie siostry: 46-letnią Bibę Henry i 27-letnią Nicolę Smallman.
Napastnik twierdzi, że zabił kobiety, by wypełnić swoje zobowiązanie, wynikające z "paktu", który zawarł z demonem, podpisując się własną krwią. Tłumaczył, że obiecał "składać sześć ofiar co sześć miesięcy, tak długo jak będzie mógł i będzie na wolności". W zamian miał otrzymać pewność wygranej na loterii.
28 śmiertelnych pchnięć nożem
Morderca zadał ofiarom 28 pchnięć nożem, po czym zaciągnął ciała do lasu. Ofiary znalazł chłopak jednej z nich, Adam Stone, dzień po tym, jak ich zaginięcie zgłoszono na policję. Partner 27-letniej Nicole Smallman powiedział w sądzie, że gdy natrafił na splecione ze sobą zwłoki kobiet, upadł na kolana i zaczął krzyczeć.
W 10 dni po morderstwie Hussein wydał 162,88 funtów (około 890 złotych) na losy na loterii, bez sukcesu - opisywała brytyjska telewizja ITV.
Nastolatek, który mieszkał z matką, został namierzony przez plamy krwi, wykryte na miejscu zbrodni - podał Reuters. Według policji sprawcę udało się schwytać jedynie dlatego, że sam skaleczył się podczas napaści, porzucając narzędzie zbrodni w okolicy miejsca ataku.
"Zabiłeś dla pieniędzy i z żądzy władzy"
- Znalazłeś te dwie kobiety. Nie znały cię. Zaskoczyłeś je, przestraszyłeś i zabiłeś - powiedziała sędzia Philippa Whipple, zwracając się do zabójcy w trakcie rozprawy. - Dopuściłeś się tych okrutnych ataków. Zrobiłeś to, by zabić. Zrobiłeś to dla pieniędzy i z żądzy władzy - podsumowała sędzia, dodając, że swoim czynem złamał życie bliskich ofiar.
- To wstrętny człowiek - powiedziała o zabójcy matka ofiar Mina Smallman, przemawiając przed budynkiem sądu. Jak podkreśliła, sprawiedliwość została wymierzona "jej pięknym dziewczynkom".
- Hussein jest niebezpieczną, arogancką i brutalną osobą, która od początku okazywała brak skrupułów - mówiła Maria Green, komisarz stołecznej Metropolitan Police. - Mam nadzieję, że świadomość tego, że spędzi on za kratkami wiele lat, przyniesie odrobinę pocieszenia dla najbliższych Biby i Nicole - dodała.
Źródło: PAP, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/@metpoliceuk