Sąd Rejonowy w Chelmsford we wschodniej Anglii uznał azylanta przebywającego w hotelu w Epping za winnego wszystkich pięciu zarzucanych mu czynów, w tym napaści seksualnej na 14-letnią dziewczynę. Zdarzenie to wywołało falę antymigranckich protestów w Wielkiej Brytanii.
Podczas ogłaszania wyroku sędzia stwierdził, że nastolatka była konsekwentna w swoich zeznaniach, a kobieta, która zgłosiła napaść i wezwała na miejsce policję, była wiarygodnym świadkiem.
Miał powiedzieć 14-latce, że chce mieć z nią dzieci
Do molestowania dziewczyny doszło 7 i 8 lipca w Epping, mieście położonym około 20 kilometrów na północ od Londynu. 41-letni Hadush Gerberslasie Kebatu, obywatel Etiopii, mieszkał tam w The Bell Hotel, funkcjonującym jako hotel dla azylantów. Zeznał, że w swoim kraju był nauczycielem sportu. W trakcie procesu zaprzeczył wszystkim postawionym mu zarzutom, mówiąc, że "nie jest dzikim zwierzęciem".
Prokuratorzy oświadczyli przed sądem, że 7 lipca 14-latka zaoferowała 41-letniemu migrantowi pizzę, ponieważ wyglądał na głodnego. W reakcji miał próbować ją pocałować, położyć swoją rękę na jej pośladku i powiedzieć, że chce mieć dzieci z nią i jej przyjaciółką, po czym zaprosić je do hotelu. Następnego dnia, kiedy zobaczył dziewczynę w szkolnym mundurku, miał ponownie próbować ją pocałować.
Sędzia odroczył ogłoszenie wymiaru kary do 23 września. Stwierdził, że najbardziej prawdopodobnym wyrokiem będzie "natychmiastowe pozbawienie wolności", dodając: "pytanie tylko, na jak długo".
Antyimigranckie protesty w Wielkiej Brytanii
Zdarzenie w Epping wywołało w połowie lipca falę demonstracji antymigracyjnych przed hotelami dla azylantów w całej Wielkiej Brytanii. Protestom towarzyszyły kontrmanifestacje organizowane przez środowiska antyrasistowskie. Podczas niektórych demonstracji dochodziło do starć z policją oraz zatrzymań uczestników.
Według danych brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych w drugim kwartale 2025 roku działało około 200 hoteli dla azylantów na terenie całego kraju, w których przebywało ponad 32 tysiące osób. Celem rządu jest zamknięcie hoteli dla migrantów do 2029 roku.
Po wybuchu protestów władze lokalne w Epping uzyskały zabezpieczenie sądowe, żeby nie umieszczać kolejnych migrantów w hotelu, w którym był zameldowany Hadush Gerberslasie Kebatu. Jednak w zeszłym tygodniu sąd uznał zażalenie rządu i środek ten został zniesiony. Politycy opozycji oskarżają premiera Keira Starmera o to, że bardziej dba o prawa migrantów niż obywateli.
Autorka/Autor: fil/adso
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters