W pierwszych komentarzach portugalskie media podkreślają, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski liczył przede wszystkim na przekazanie Kijowowi amerykańskich pocisków manewrujących Tomahawk, co mogłoby zwiększyć ukraińskie zdolności do powstrzymania rosyjskiego agresora.
Telewizja CNN Portugal twierdzi, że piątkowa rozmowa Zełenskiego w Białym Domu z Donaldem Trumpem nie zapisze się dobrze w pamięci ukraińskiego przywódcy, gdyż nie osiągnął on swego celu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Donald Trump pyta o tunel z Rosji do USA. Rozbrajająco szczera odpowiedź Wołodymyra Zełenskiego
"Wołodymyr Zełenski powrócił w miejsce, w którym kilka miesięcy temu został upokorzony" – przypomniała portugalska stacja, odnotowując, że choć tym razem rozmowy przebiegły lepiej, to prezydent Ukrainy mimo to "wraca z pustymi rękami".
SIC: znikome szanse zaproszenia Zełenskiego na spotkanie do Budapesztu
Z kolei telewizje RTP oraz SIC twierdzą, że złą przesłanką dla wizyty Zełenskiego w Waszyngtonie była czwartkowa zapowiedź amerykańskiej administracji o planowanym spotkaniu Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Budapeszcie "ponad głowami władz ukraińskich". Wskazują na fakt, że mogło to "zaciążyć" na piątkowym spotkaniu Trump - Zełenski w Białym Domu.
Komentatorzy telewizji SIC twierdzą, że wcześniejsza zapowiedź planowanego spotkania Trumpa z Putinem była niczym "podłożenie dynamitu" pod stołem piątkowych rozmów prezydentów USA i Ukrainy.
"Nikt nie lubi, kiedy dotyczące go decyzje zapadają bez jego obecności" - podsumowała lizbońska stacja, oceniając szanse zaproszenia na spotkanie do Budapesztu prezydenta Zełenskiego jako znikome.
Axios: trudne spotkanie Trumpa z Zełenskim
Jak podkreślił amerykański portal Axios, Wołodymyr Zełenski miał nadzieję, że opuści Waszyngton z zobowiązaniami dotyczącymi nowego uzbrojenia dla jego kraju. Jednak zastał Trumpa z zupełnie innym nastawieniem po tym, jak w czwartek odbył on długą rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Trump jasno dał do zrozumienia, że jego priorytetem jest teraz dyplomacja i uważa, że dostarczenie Ukrainie Tomahawków mogłoby zaszkodzić tym staraniom - przekazały dwa źródła Axiosa. Jedno z nich oceniło, że spotkanie "nie było łatwe". Drugi rozmówca stwierdził, że "było złe". - Nikt nie krzyczał, ale było ciężko - powiedział.
- Trump wygłosił kilka silnych oświadczeń podczas spotkania i w niektórych momentach robiło się trochę emocjonalnie - utrzymuje rozmówca Axiosa. Spotkanie - według źródeł - zakończyło się nagle po ok. 2,5 godz. - Myślę, że skończyliśmy. Zobaczymy, co się wydarzy w następnym tygodniu - powiedział Trump, odnosząc się do planowanych kolejnych rozmów amerykańsko-rosyjskich.
Prezydent Trump podkreślił, że obecna propozycja USA dotycząca rozwiązania dyplomatycznego zakłada zakończenie wojny w Ukrainie na zamrożonych liniach frontu. Jest to propozycja trudna do zaakceptowania dla Ukrainy.
Spotkanie Zełenskiego z Trumpem
Zełenski przeprowadził po spotkaniu rozmowę z europejskimi liderami, w tym z premierem Donaldem Tuskiem. Według źródła portalu Axios kilkoro rozmówców wydawało się być zdziwionych zmianą zdania przez Trumpa.
Niedługo potem przywódcy zaczęli wydawać skoordynowane oświadczenia o poparciu dla Ukrainy, co było wyraźnym sygnałem, że spotkanie z Trumpem nie zakończyło się sukcesem - napisał Axios.
Prezydent Zełenski powiedział podczas briefingu w Waszyngtonie, że rozmawiał z Trumpem o Tomahawkach, ale stwierdził, że on i Trump postanowili nie poruszać tej kwestii publicznie, ponieważ Stany Zjednoczone chcą uniknąć eskalacji stosunków z Rosją.
Pytany o to, czy opuszcza Waszyngton nastawiony bardziej optymistycznie w sprawie potencjalnej sprzedaży, prezydent Zełenski oświadczył: - Jestem realistą.
Podczas rozmowy telefonicznej Zełenskiego z europejskimi przywódcami premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer miał zaproponować współpracę ze Stanami Zjednoczonymi w celu opracowania planu pokojowego dla Ukrainy na wzór 20-punktowego planu Trumpa dla Strefy Gazy - przekazało źródło serwisu Axios.
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zaproponował w weekend zorganizowanie pilnych konsultacji telefonicznych z udziałem europejskich doradców ds. bezpieczeństwa narodowego.
Autorka/Autor: asty/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: AARON SCHWARTZ/PAP/EPA