Watykan zawiódł się na Belgach

Aktualizacja:
 
Słowa papieża w Belgii nie zostały przyjęte przychylniePAP/EPA

Belgijscy parlamentarzyści zawiedli papieża. W piątek watykański sekretariat stanu wyraził ubolewanie i rozgoryczenie z powodu przyjętej przez parlament Belgii rezolucji, w której wezwano rząd, aby oficjalnie zaprotestował przeciwko słowom Benedykta XVI na temat prezerwatyw.

W drodze do Afryki 17 marca papież powiedział dziennikarzom, że epidemii AIDS "nie można pokonać dystrybucją prezerwatyw, które nawet zwiększają problemy".

Ambasador Królestwa Belgii, kierując się instrukcją otrzymaną od MSZ swego kraju, o rezolucji parlamentu poinformował 15 kwietnia, podczas spotkania z szefem watykańskiej dyplomacji.

Belgia chciała zastraszyć papieża?

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. - Sekretariat Stanu przyjmuje z rozgoryczeniem ten krok, niecodzienny w relacjach dyplomatycznych między Stolicą Apostolską a Królestwem Belgii - podkreślono w oświadczeniu Watykanu.

Dodano w nim następnie, że Watykan potępia fakt, iż zgromadzenie parlamentarne uznało za stosowne skrytykować Ojca Świętego na podstawie fragmentu wywiadu - urywkowego i wyrwanego z kontekstu. Według Stolicy Apostolskiej został on "wykorzystany przez niektóre grupy z jasnym zamiarem zastraszenia, aby niemal odwieść papieża od wypowiadania się na niektóre tematy, których znaczenie moralne jest oczywiste, oraz od nauczania doktryny Kościoła".

"Prawdziwi przyjaciele z Afryki"

Wywiad Benedykta XVI został wykorzystany przez niektóre grupy z jasnym zamiarem zastraszenia, aby niemal odwieść papieża od wypowiadania się na niektóre tematy, których znaczenie moralne jest oczywiste, oraz od nauczania doktryny Kościoła. Watykan o zachowaniu Belgii

- Jak dobrze wiadomo Ojciec Święty w odpowiedzi na pytanie o skuteczność i realistyczny charakter stanowiska Kościoła wobec walki z AIDS, oświadczył, że rozwiązania należy szukać w dwóch kierunkach: z jednej strony poprzez humanizację seksualności, a z drugiej przez prawdziwą przyjaźń i gotowość pomagania osobom cierpiącym. Położył także nacisk na zaangażowanie Kościoła w obu tych sferach. Bez tego moralnego i edukacyjnego wymiaru walka z AIDS nie będzie wygrana - czytamy w dokumencie.

Watykan ostrym tonem oznajmił także: - Podczas, gdy w niektórych krajach europejskich rozpętała się bezprecedensowa kampania medialna, dotycząca dominującej, żeby nie powiedzieć wyłącznej, wartości środków profilaktycznych w walce z AIDS, pocieszające jest stwierdzenie, że uwagi natury moralnej rozwinięte przez Ojca Świętego, zostały zrozumiane i docenione zwłaszcza przez Afrykańczyków i prawdziwych przyjaciół Afryki, a także niektórych członków wspólnoty naukowej.

Na zakończenie Watykan przytoczył jako dowód fragment oświadczenia biskupów Afryki Zachodniej, którzy wyrazili "wdzięczność" Benedyktowi XVI między innymi za "ponowne zaproponowanie" wszystkim "jasnego i przenikliwego nauczania" Kościoła w sprawie duszpasterstwa chorych na AIDS.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA