Kościół musi zmierzyć się z brakiem wiary i zepsuciem także w swym wnętrzu – napisano w opublikowanym we wtorek w Watykanie dokumencie przygotowującym synod biskupów. W piśmie podkreślono, że Kościół "zbyt długo nie potrafił wysłuchać wołania ofiar". Mowa w nim jest również o tym, że rany ofiar są głębokie i trudne do wyleczenia.
Stwierdzenia te znalazły się w obszernym dokumencie przygotowawczym XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, który rozpocznie się w październiku pod hasłem "Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”. Synod będzie trwał dwa lata i odbędzie się także we wszystkich diecezjach.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO Watykan zaznaczył, że prośba o przebaczenie za nadużycia nigdy nie będzie wystarczająca. Rany te, jak przyznano, "stanowią przeszkody, niekiedy ogromne, by móc podążać wspólną drogą". "Cały Kościół jest wezwany do rozliczenia się z ciężarem mentalności nasyconej przez klerykalizm, którą dziedziczy ze swojej historii, i z formami sprawowania władzy, na którą przenoszą się różne rodzaje nadużyć: władzy, ekonomicznych, sumienia, seksualnych" - zauważono.
"Razem prosimy Boga o łaskę nawrócenia i wewnętrznego namaszczenia, by móc wyrazić, w obliczu tych zbrodni nadużyć, naszą skruchę i naszą decyzję o odważnej walce" - zaznaczono. "Nie możemy ukrywać, że sam Kościół musi zmierzyć się z brakiem wiary i zepsuciem także w swym wnętrzu" - głosi dokument.
W dokumencie podkreśla się, że "nie możemy zwłaszcza zapomnieć o cierpieniu przeżywanym przez małoletnich i osoby słabe z powodu nadużyć seksualnych, władzy i sumienia, popełnionych przez znaczącą liczbę kapłanów i osób konsekrowanych".
Watykan apeluje do biskupów
Zauważa się, że "globalna tragedia" pandemii uświadomiła na pewien czas to, że "wspólnota ludzka żegluje tą samą łodzią, gdzie zło wyrządzone jednemu szkodzi wszystkim". Jednocześnie pandemia, zauważa się, ujawniła z całą mocą nierówności, a w obliczu tej sytuacji stanowi to wyzwanie dla zdolności Kościoła, by towarzyszyć osobom i wspólnotom oraz pielęgnować nadzieję. Jest tam też apel do biskupów, aby "nie bali się słuchania ludu, jaki został im powierzony".
W dokumencie przypomniano, że chrześcijanie w niektórych krajach świata doświadczają prześladowań, także bardzo gwałtownych i nierzadko męczeństwa, ale są też czasem powodem podziałów. "Podczas gdy z jednej strony dominuje zeświecczona mentalność, która ma tendencję do wykluczania religii z publicznej przestrzeni, z drugiej - religijny integralizm, który nie szanuje wolności innych podsyca formy nietolerancji i przemocy, jakie odbijają się także we wspólnocie chrześcijańskiej i w jej relacjach ze społeczeństwem" - zaznaczono w dokumencie przygotowawczym synodu. Odnotowane zostały w nim podziały i spory, do jakich dochodzi także w Kościele.
Co to jest synod?
Synod Biskupów jest instytucją doradczą w Kościele katolickim. Został powołany do życia pismem papieskim "Apostolica sollicitudo", wydanym z przez papieża Pawła VI w dniu 15 września 1965 roku. Jest on organem świadczącym pomoc "Najwyższemu Pasterzowi Kościoła". Do Papieża należy zwoływanie synodu, jeśli uzna to za pożyteczne, łącznie z oznaczeniem miejsca zebrania, jak również ustalanie tematów spraw, jakie mają być rozpatrywane.
Papież Jan Paweł II zwołał sześciokrotnie Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów. W roku 1980 pod hasłem "Zadania rodziny chrześcijańskiej w świecie współczesnym", po którym wydał adhortację "Familiaris consortio"; w roku 1983 poświęcony sakramentowi pokuty i pojednania, którego owocem była adhortacja "Reconciliatio et paenitentia"; w roku 1987 "Powołanie i misja świeckich w Kościele i w świecie 20 lat po Soborze Watykańskim II”, po którym wydał adhortację "Christifideles laici"; w roku 1990 na temat formacji kapłańskiej we współczesnym świecie, co zaowocowało adhortacją "Pastores dabo vobis"; w roku 1994 na temat roli życia konsekrowanego we współczesnym świecie, co przyczyniło się do powstania adhortacji "Vita consecrata" oraz w roku 2001 na temat posługi biskupów we współczesnym Kościele i świecie, co zaowocowało adhortacją "Pastores gregis". (PAP)
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock