Wall Street, remiza, ONZ. Prezydent w USA

Aktualizacja:

Bronisław Komorowski udał się w podróż do USA. W planie jest bankiet u Baracka Obamy, otworzenie sesji na Wall Street, wizyta w remizie strażackiej i ukoronowanie wizyty za oceanem, czyli przemówienie na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Komorowski spotka się też z Polonią.

- Będę miał wystąpienie przed Zgromadzeniem Ogólnym. I oczywiście to będzie też okazja do spotkań z głowami różnych państw. Jest przygotowywany scenariusz tych spotkań, jest także planowana kolacja z prezydentem USA Barackiem Obamą - powiedział Komorowski.

Jak podkreślił, dla niego, jako przedstawiciela Rzeczypospolitej będzie to także okazja "do spotkania głów państw często z odległych części świata, gdzie mamy trochę mniej bieżących interesów". - Natomiast z władzami Stanów Zjednoczonych spotykamy się dosyć regularnie, i z prezydentem, i z administracją amerykańską Polska ma ciągły kontakt - dodał Komorowski.

Sprawy wagi światowej

Prezydent wraz z małżonką wyleciał do USA już w środę. Jeszcze tego samego dnia wieczorem prezydent Komorowski miał wziąć udział w kolacji wydanej przez prezydenta USA. Uczestniczyć w niej będą wszystkie głowy państw, które przybyły do Nowego Jorku na sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

W czwartek o godzinie 9 czasu lokalnego Komorowski otworzy sesję na nowojorskiej giełdzie papierów wartościowych. Następnie odwiedzi Muzeum Straży Pożarnej - jedno z miejsc, które upamiętniają ofiary ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku.

O godzinie 15 prezydent Polski zabierze głos na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Sesja pełna napięć

Na obecnej sesji ma dojść do głosowania nad uznaniem Autonomii Palestyńskiej jako państwa. Władze palestyńskie wielokrotnie zapowiadały, że wystąpią o członkostwo w ONZ lub o podniesienie statusu Autonomii w tej organizacji do rangi państwa nieczłonkowskiego. Przewiduje się, że w Zgromadzeniu Ogólnym wniosek o uznanie Palestyny uzyska niezbędną większość.

Żeby jednak Autonomia stała się pełnoprawnym członkiem ONZ, musi to zatwierdzić Rada Bezpieczeństwa, gdzie USA i inne państwa-stali członkowie mają prawo weta. Waszyngton zapowiedział już, że z niego skorzysta. Z kolei ambasador Federacji Rosyjskiej przy ONZ Witalij Czurkin zapowiadał w połowie września, że Rosja będzie głosować za uznaniem niepodległości Palestyny bez względu na to, jaką drogę dochodzenia do tego statusu wybierze strona palestyńska.

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski mówił we wtorek, że "stanowisko w sprawie ewentualnej rezolucji palestyńskiej wyklaruje się wtedy, gdy poznamy treść ewentualnej rezolucji". - Polska jako prezydencja ma oczywiście obowiązek działać na rzecz jednolitego stanowisko całej UE, dlatego w Luksemburgu i w Sopocie umówiliśmy się z kolegami ministrami, że narodowych stanowisk nie będziemy prezentować do czasu, aż nie poznamy tekstu rezolucji i aż nie spróbujemy wypracować spójnego stanowiska - podkreślił Sikorski.

Ostatnie sprawy

W czwartek wieczorem po wystąpieniu przed ONZ, na spotkaniu pary prezydenckiej z amerykańską Polonią, Komorowski odznaczy jej przedstawicieli. Wraz z ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim Komorowski weźmie też udział w przekazaniu dwóch obrazów Juliana Fałata - "Naganka na polowaniu w Nieświeżu" i "Przed polowaniem w Rytwianach". Dzieła trafią do Muzeum Narodowego w Warszawie.

O powrocie obrazów do kraju zdecydował sąd w Nowym Jorku, który 16 sierpnia br. wydał pozytywną decyzję w tej sprawie. Dzieła zostały utracone w czasie II wojny światowej przez warszawskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych. W 2006 roku wystawiono je na sprzedaż w nowojorskich domach aukcyjnych. Wycofano je z licytacji na wniosek ministerstwa kultury.

Źródło: PAP