Rzecznik prezydenta Władimira Putina zapowiada, że wyjaśni doniesienia mediów, które ujawniły, że na niedawnym przyjęciu na Kremlu pojawił się Dmitrij Utkin. Jest on szefem prywatnej firmy najemniczej, nazywanej "grupą Wagnera". Jak podają rosyjskie media, członkowie tej grupy walczą w Syrii.
- Będę musiał sprawdzić listę zaproszonych - powiedział we wtorek prezydencki rzecznik Dmitrij Pieskow, pytany przez dziennikarzy o obecność Dmitrija Utkina na przyjęciu z okazji Dnia Bohaterów Ojczyzny. Pieskow powiedział, że odpowie dziennikarzom po sprawdzeniu tej informacji.
Utkin w kadrze
Dzień wcześniej petersburski portal Fontanka.ru opublikował zdjęcie z przyjęcia na Kremlu, pochodzące z materiału wyemitowanego przez telewizję państwową Pierwyj Kanał.
"Wśród gości, zaproszonych na uroczystości w charakterze bohaterów, w kadrze znalazł się także Dmitrij Utkin, bardziej znany jako 'Wagner' i szef prywatnej firmy wojskowej, zauważonej w Donbasie i Syrii" – napisał 12 grudnia portal fontanka.ru.
Tożsamość Utkina potwierdziły portalowi znające go osoby. Media nazywają Utkina, oficera rezerwy, szefem "grupy Wagnera". To nazwa nieoficjalna, pochodząca od pseudonimu, powszechnie używanego przez Utkina.
Przyjęcie na Kremlu
Oficjalny komunikat na temat przyjęcia na Kremlu (odbyło się 9 grudnia) głosił, że zaproszonych było ponad 300 cywilów i wojskowych, którzy "wykazali się wyjątkowym męstwem i bohaterstwem". Wśród uczestników przyjęcia były osoby uhonorowane tytułami i orderami ZSRR i Rosji. Jak zastrzega fontanka.ru, nie wiadomo, jakie dokładnie odznaczenie nosi mężczyzna pokazany w telewizyjnym kadrze, domniemany szef "grupy Wagnera".
"Wiadomo, że w chwili przeniesienia do rezerwy (Utkin – red.) nie miał tytułu bohatera ZSRR czy Rosji" – napisał petersburski portal.
Podał, że Utkin, po przejściu do rezerwy w 2013 roku, pracował w prywatnej firmie Morgan Security Group zajmującej się ochroną okrętów.
W 2013 roku w tej grupie sformowano tzw. Korpus Słowiański, który został wysłany do Syrii, by walczył po stronie prezydenta Baszara el-Asada. W 2014 roku Utkin stworzył pododdział, który nazwano "grupą Wagnera". Grupa ta prowadziła działania na wschodzie Ukrainy, by później ponownie udać się do Syrii.
Weterani lokalnych wojen
Rosyjski dziennikarz Jewgienij Norin ujawnił, że oddział "Wagnera" tworzą weterani rosyjskich wojen lokalnych.
"Zaczęli działać wspólnie z żołnierzami rosyjskimi w czasie rosyjskiej aneksji Krymu. Ich zadaniem było rozbrajanie armii ukraińskiej na półwyspie" - napisał Norin.
Media, które pisały wcześniej o "grupie Wagnera", twierdzą, że Utkin to były oficer wywiadu wojskowego GRU, który służył w misjach w czasie kilku konfliktów od rozpadu ZSRR w 1991 roku. W Syrii, według różnych informacji pojawiających się w mediach zachodnich, zginęło od kilkudziesięciu do nawet kilkuset Rosjan na służbie "grupy Wagnera".
"Przypuszczalnie właśnie ten pododdział odegrał kluczową rolę podczas szturmu syryjskiej Palmiry. Wielu żołnierzy Wagnera zostało nagrodzonych orderami i medalami Federacji Rosyjskiej" - relacjonował portal fontanka.ru.
Działalność najemnicza jest w Rosji zakazana.
Autor: tas/adso / Źródło: PAP, Fontanka.ru
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru