Właściciel i operator pakistańskiej kolejki linowej, która po zerwaniu się jednej z lin utknęła na wysokości prawie 300 metrów nad wąwozem, zostali aresztowani - poinformowała w środę lokalna policja. Jak podały media, w wagoniku było między innymi kilkoro dzieci, które podróżowały do szkoły. Po kilkunastogodzinnej akcji wszystkich pasażerów udało się uratować.
O zatrzymaniu dwojga mężczyzn poinformował agencję Reuters Mohammad Sheraz Khan, funkcjonariusz policji z komisariatu w północno-zachodnim Pakistanie. Przekazał, że doszło do tego już po uratowaniu pasażerów, którzy zawiśli nad przepaścią.
Właściciel został zatrzymany pod kilkoma zarzutami, w tym narażania życia i zaniedbania.
Dzieci zawisły nad przepaścią
We wtorek o poranku czasu lokalnego w prowincji Chajber Pasztunchwa w Pakistanie zerwała się lina kolejki wiozącej grupę dzieci i ich nauczyciela. Początkowo media informowały, że w wagoniku było siedmioro dzieci i nauczyciel. W środę jednak BBC napisało, że pasażerami było sześcioro dzieci w wieku 10-16 lat oraz dwoje dorosłych.
Zawiśli oni na jednej z dwóch lin na wysokości 275 metrów nad wąwozem. Wiał silny wiatr, a wagonik niepewnie się kołysał. Rozpoczęto akcję ratunkową.
Przy pomocy śmigłowca wojskowego udało się uratować dwoje dzieci. Kiedy jednak zapadł zmrok, użycie maszyny stało się niemożliwe. Przystąpiono do działań z ziemi. Po łącznie ponad 15-godzinnej akcji służby ratownicze uratowały wszystkich pasażerów. Armia pakistańska przyznała, że misja była "niezwykle trudna i niebezpieczna".
Jedno z dzieci przyznało później, że w czasie spędzonym nad przepaścią obawiało się, że "to już koniec". - Kiedy kolejka była w połowie drogi, zerwała się lina. Zwisała i byłem przerażony - powiedział Attaullah Shah.
Jedna z dorosłych osób, które były na pokładzie, przekazała zaś, że inny nastoletni chłopiec, który ma chorobę serca, przez kilka godzin był nieprzytomny.
Ratownik przekazał zaś agencji Reuters, że jeden z pasażerów zemdlał z powodu upału i strachu. Nie jest jednak jasne, czy było to to samo dziecko.
Codziennie podróżują do szkoły, codziennie ryzykują
CNN zaznaczył, iż w górzystej części prowincji Chajber Pasztunchwa nie jest niczym niezwykłym, że dzieci podróżują do szkoły kolejką linową. Portal amerykańskiego nadawcy podkreślił jednak, że wiele wyciągów jest w złym stanie, a korzystanie z nich wiąże się z ryzykiem.
W następstwie tego zdarzenia senator Anwar-ul-Haq Kakar - tymczasowo sprawujący funkcję premiera kraju - nakazał natychmiastowe zamknięcie wszystkich "zniszczonych i działających niezgodnie z przepisami wyciągów".
Źródło: BBC, Reuters, PAP