Orban o "polskich uchodźcach politycznych". "Oferujemy schronienie"

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Viktor Orban o "polskich uchodźcach politycznych". Relacja reportera TVN24
Viktor Orban o "polskich uchodźcach politycznych". Relacja reportera TVN24TVN24
wideo 2/2
Viktor Orban o "polskich uchodźcach politycznych". Relacja reportera TVN24TVN24

"Oferujemy schronienie każdemu, kto spotyka się z prześladowaniami politycznymi w swoim kraju" - oświadczył premier Węgier Viktor Orban pytany przez dziennikarzy o to, "czy Budapeszt przyjmuje polskich uchodźców politycznych". Orban zarzucił polskim władzom wykorzystywanie prawa do walki z opozycją. Dodał, że Warszawa "traktuje Węgry jak wroga".

W wywiadzie opublikowanym w czwartek na portalu Mandiner premier podsumował mijający rok zarówno w polityce krajowej, jak i międzynarodowej. Przy tej okazji odniósł się do aktualnej sytuacji w Polsce, która po Węgrzech przejmie półroczną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej.

CZYTAJ TEŻ: Na Węgrzech zmiany w ordynacji wyborczej. Opozycja: na korzyść Fideszu

"Polska tęczowa koalicja nie potrafi rozróżnić polityki partyjnej od państwowej"

Węgierski premier skrytykował działania rządu w Warszawie na wewnętrznej scenie politycznej. "Polscy liberałowie wymyślili nową koncepcję rządów prawa - praworządności ustawowej. Do rozprawienia się z przeciwnikiem politycznym wykorzystuje się praworządność i instrumenty prawne" - ocenił.

"Polscy patrioci zostali wyrzuceni z rządowego siodła, a na ich miejsce przyszła liberalna tęczowa koalicja. My Węgrzy jesteśmy patriotami, uważają nas za wrogów" - powiedział.

Viktor OrbanPAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Dziennikarze prowadzący rozmowę zapytali, czy "Węgry przyjmą 'polskich uchodźców politycznych'". W odpowiedzi Orban oświadczył: "Oferujemy schronienie każdemu, kto spotyka się z prześladowaniami politycznymi w swoim kraju".

CZYTAJ TEŻ: "Za ile sprzedałeś kraj?". Ruszył w kierunku Orbana, interweniowały służby

"W tej chwili stosunki polsko-węgierskie są na najniższym poziomie, bo liberalna polska tęczowa koalicja nie potrafi rozróżnić polityki partyjnej od państwowej" - ocenił. Podkreślił przy tym, że oba kraje mają strategiczne interesy, w których powinny sobie pomagać, a nie osłabiać.

"Sądzę, że Romanowski jest na Węgrzech"

- Uzyskaliśmy informacje uprawdopodobniające, że (Marcin Romanowski - red.) przekroczył granicę i przebywa na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej - przekazał w środę rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. - To podejrzenie było dla nas wystarczające do tego, aby skierować do sądu wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) - dodał. Następnego dnia Sąd Okręgowy w Warszawie wyraził na to zgodę.

- Szczerze mówiąc, sądzę, że jest (Marcin Romanowski - red.) na Węgrzech. To jest chyba jedyny kraj, którego sądy mogą nie wydać go w razie wniosku prokuratury i sądów polskich związanych z Europejskim Nakazem Aresztowania, bo takie sugestie już Orban robił - powiedział we wtorek w "Kropce nad i" w TVN24 mecenas Roman Giertych, poseł Koalicji Obywatelskiej.

CZYTAJ TEŻ: "Będziemy czekać, aż wyjedzie z Węgier". Giertych o Romanowskim

- Myślę, że on przebywa na Węgrzech i tam oczekuje na to, aby sądy węgierskie, tak naprawdę podległe premierowi, odmówiły realizacji (polskiego wniosku - red.) - uzupełnił mecenas.

Autorka/Autor:mw/kab

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/OLIVIER HOSLET