Co najmniej troje dzieci i troje dorosłych zmarło w wyniku odniesionych ran w strzelaninie w Nashville w stanie Tennessee - podała agencja Reutera. Strzały padły w miejscowej szkole. Podczas interwencji funkcjonariuszy zginęła także napastniczka. Policja podała, że 28-letnia kobieta była uzbrojona w dwa karabiny szturmowe i pistolet.
Według agencji Associated Press poniedziałkowa tragedia w szkole The Covenant School trwała około 14 minut. Policja zaczęła otrzymywać telefony o zdarzeniu po godzinie 10 czasu lokalnego (godz. 17 czasu polskiego). Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, usłyszeli strzały dochodzące z pierwszego piętra budynku szkoły - przekazał Don Aaron, rzecznik policji w Nashville.
Zabójczynią okazała się 28-letnia Audrey Hale uzbrojona w dwa karabiny szturmowe i pistolet. Według policji uczęszczała niegdyś do The Covenant School. Dokładnie zaplanowała atak. Nie są jeszcze znane motywy jej zbrodni. Zginęła podczas interwencji funkcjonariuszy. Aaron przekazał, że została postrzelona przez policjantów.
Troje dzieci i dwoje dorosłych nie żyje
Troje dzieci z ranami postrzałowymi przewieziono na oddział pediatryczny. Po przybyciu stwierdzono zgon całej trójki - poinformował rzecznik szpitala Uniwersytetu Vanderbilta, cytowany przez stację NBC. Później szpital przekazał, że zginęło także troje dorosłych. Rzecznik policji uściślił, że wśród siedmiu ofiar śmiertelnych jest napastniczka.
Do założonej w 2001 roku prywatnej, chrześcijańskiej The Covenant School, chodzi około 200 uczniów. Placówka prowadzi oddziały przedszkolne oraz klasy 1-6.
Gubernator stanu Tennessee Bill Lee napisał na Twitterze, że "uważnie śledzi tragiczną sytuację" w szkole. Zaapelował też o modlitwę za społeczność i miasto.
Po ataku prezydent Joe Biden wezwał Kongres do wprowadzenia zakazu sprzedaży karabinów szturmowych. - To jest chore (...). To najgorszy koszmar każdej rodziny (...). Przemoc związana z bronią palną rozdziera nasze społeczności, rozdziera duszę tego narodu, a więc musimy zrobić więcej, by chronić nasze szkoły, tak by nie stały się one więzieniami - powiedział Joe Biden w Białym Domu.
Głos zabrała też pierwsza dama Jill Biden. "Kolejna strzelanina w szkole. Naprawdę brak mi słów - nasze dzieci zasługują na coś lepszego" - napisała na Twitterze.
"Mieszkańcy Nashville, Doug i ja modlimy się za Was i jesteśmy załamani po kolejnej strzelaninie w szkole, która pochłonęła tyle niewinnych istnień. Nie jesteśmy bezsilni aby to powstrzymać. Kongres musi uchwalić zakaz sprzedaży broni szturmowej. Prezydent USA podpisze" - napisała na Twitterze wiceprezydent Kamala Harris.
Źródło: Reuters, BBC, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: MNPDNashville/twitter