Rosyjski okręt "agresywnie" zbliżył się do niszczyciela US Navy operującego w północnej części Morza Arabskiego - przekazała w piątek marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych. Jak dodano w komunikacie, podczas incydentu Rosjanie ignorowali ostrzeżenia nadawane z amerykańskiego okrętu i narazili obie jednostki na kolizję. Ministerstwo obrony Rosji odrzuciło oskarżenia Amerykanów.
O incydencie w północnej części Morza Arabskiego poinformowało dowództwo 5. floty US Navy, które nadzoruje operacje morskie amerykańskiej armii w rejonie Bliskiego Wschodu.
"USS Farragut został agresywnie zaczepiony przez okręt rosyjskiej marynarki"
CNN, powołując się na amerykańską flotę, podało, że rosyjski okręt zbliżył się do jednostki USA na odległość 180 stóp (około 55 metrów).
"W czwartek 9 stycznia, w czasie przeprowadzania rutynowej operacji na Morzu Arabskim, USS Farragut został agresywnie zaczepiony przez okręt rosyjskiej marynarki wojennej" - napisano w oświadczeniu 5. floty.
Jak przekazano, niszczyciel "Farragut wydał pięć krótkich sygnałów dźwiękowych, co stanowi międzynarodowy morski komunikat o zagrożeniu zderzeniem". "Załoga, zgodnie z międzynarodowym prawem morskim, poprosiła rosyjski okręt także o zmianę kursu" - podano w komunikacie.
Jak dodano, "Rosjanie początkowo odmawiali [wykonania prośby - red.], jednak ostatecznie zeszli na inny kurs". "Mimo, że rosyjski okręt podjął działanie, początkowa zwłoka w przestrzeganiu prawa międzynarodowego związana z agresywnym podejściem zwiększyła ryzyko kolizji" - napisano.
Rosja odrzuca oskarżenia
Oświadczenie po incydencie wydało rosyjskie ministerstwo obrony, które wyjaśniło, że niszczyciel amerykańskiej marynarki wojennej znajdował się po lewej stronie względem rosyjskiego okrętu i zgodnie z międzynarodową konwencją o zapobieganiu zderzeniom na morzu powinien ustąpić jednostce z Rosji.
Według ministerstwa okręt marynarki wojennej USA przeciął drogę rosyjskiego okrętu wywiadowczego Iwan Churs, a działanie to uznane zostało za "nieprofesjonalne". Ministerstwo oceniło to jako "celowe naruszenie międzynarodowych norm bezpieczeństwa morskiego".
"Niebezpieczny i prowokacyjny" incydent na morzu
CNN, powołując się na dowództwo marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych, przekazał, że USS Farragut jest częścią grupy bojowej towarzyszącej lotniskowcowi USS Harry S. Truman.
Jego zadaniem jest przechwytywanie potencjalnie wrogich okrętów w celu uniemożliwienia zbliżenia się ich do lotniskowca.
Czwartkowy incydent, który władze amerykańskiej armii opisały jako "niebezpieczny i prowokacyjny" jest najnowszym przykładem niebezpiecznego napięcia między jednostkami wojskowymi USA i Rosji.
CNN przypomniał, że w czerwcu zeszłego roku doszło do podobnego incydentu w czasie operacji na Morzu Filipińskim. Jak mówił wtedy rzecznik 7. floty USA komandor Clayton Doss "rosyjski niszczyciel rakietowy typu Udaloy I DD 572 wykonał niebezpieczny manewr przeciw krążownikowi USS Chancellorsville".
Autor: ft / Źródło: CNN,PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/U.S. 5th Fleet