Mitch McConnell ogłosił, że zrezygnuje z funkcji lidera mniejszości republikańskiej w Senacie USA. - Nikt nie może pokonać czasu, a ja nie jestem już młodym mężczyzną. Przyszedł czas na kolejne pokolenie przywódców - powiedział.
McConnell poinformował, że zrezygnuje z szefowania republikanom w Senacie w listopadzie tego roku. Sprawuje tę funkcję od 17 lat, najdłużej w historii Izby.
- Tydzień temu skończyłem 82 lata. Koniec mojej działalności jest bliżej, niżbym tego chciał - powiedział McConnell podczas posiedzenia Senatu. W jego głosie słychać było wiele emocji. - Nikt nie może pokonać czasu, a ja nie jestem już młodym mężczyzną. Przyszedł czas na kolejne pokolenie przywódców - dodał.
Czołowy negocjator, krytyk Trumpa
Reuters przypomina, że McConnell jest jednym z parlamentarzystów najbardziej zaangażowanych w negocjacje i kreowanie porozumienia z demokratami i Białym Domem w sprawach budżetowych. W ostatnim czasie opowiadał się za przeznaczeniem funduszy na pomoc Ukrainie.
Agencja pisze, że McConnell jest jednym z ostatnich republikanów, który otwarcie sprzeciwia się burzliwym działaniom Donalda Trumpa, byłego prezydenta i prawdopodobnie kandydata w zaplanowanych na listopad wyborach.
Mówił między innymi, że Trump jest "praktycznie i moralnie" odpowiedzialny za atak na Kapitol 6 stycznia 2021 roku. - Amerykańscy obywatele zaatakowali swój własny rząd. Zrobili to, bo byli karmieni kłamstwami przez najpotężniejszego człowieka na świecie, który rozzłościł się wyborczą przegraną - mówił po tych wydarzeniach McConnell.
Źródło: Reuters