57-letni David Bennett, któremu w styczniu przeszczepiono serce świni, zmarł na skutek niewydolności mięśnia sercowego - przekazali lekarze cytowani w czwartek przez "The Baltimore Times". Amerykanin był pierwszą osobą na świecie, która przeszła taką operację. Lekarze podkreślają, że mimo to nie uważają przeprowadzonego przeszczepu za porażkę.
57-letni David Bennett był pierwszą osobą, której z sukcesem przeszczepiono serce świni. Przez kilka tygodni po operacji mężczyzna czuł się dobrze, a lekarze nie odnotowali żadnych oznak odrzucenia przeszczepionego organu. Pacjent był w stanie wyjść z łóżka, rozpoczął nawet rehabilitację i spotkał się z rodziną. Stan Davida Bennetta zaczął pogarszać się dopiero na kilka dni przed śmiercią.
Lekarze: to nie porażka
Mężczyzna zmarł 8 marca 2022 roku w centrum medycznym Uniwersytetu Maryland w Baltimore. Władze szpitala poinformowały wówczas o śmierci pacjenta, jednak nie podały przyczyny zgonu. Zaznaczono, że ta zostanie ustalona dopiero po przeprowadzeniu odpowiednich badań.
W czwartek do sprawy odniósł się cytowany przez "The Baltimore Times" dr Muhammad M. Mohiuddin, członek uniwersyteckiego zespołu zajmującemu się badaniami nad świńskim sercem. Jak przekazał, przyczyną śmierci Davida Bennetta była niewydolność tego organu, nie jest jednak jasne co doprowadziło do tej niewydolności. - Nadal próbujemy ustalić, co poszło nie tak, nie mamy jednej odpowiedzi - zaznaczył naukowiec.
Jak podkreślił dr Mohiuddin w imieniu zespołu pracującego przy przeszczepie "nie traktujemy tego przypadku jak porażki". - To, że (pacjent - red.) przeżył operację, uważamy za pierwszy triumf - podkreślił dr Mohiuddin. - Kiedy widzieliśmy, jak wraca do zdrowia i dobrze sobie radzi przez dwa miesiące, naprawdę myśleliśmy, że to wielki sukces. Gdybyśmy zdołali wtedy zdiagnozować przyczynę, z której jego serca nagle się poddało, mógłby wyjść ze szpitala - stwierdził. Zapewnił też, że badania nad przeszczepami świńskich organów będą kontynuowane.
Jak wykazała przeprowadzona wcześniej sekcja zwłok, nie wykryto oznak odrzucenia serca przez ciało Davida Bennetta. Lekarze zauważyli natomiast zgrubienie, a następnie zesztywnienie mięśnia sercowego, prawdopodobnie reakcję na lek zapobiegający odrzutom i infekcjom. W rezultacie mięsień ten nie mógł się rozluźniać i napełniać serca krwią tak, jak powinien to robić.
W kwietniu Bartley Griffith, chirurg, który operował 57-latka, podczas webinaru naukowego przekazał, że przeszczepione serce było zakażone cirkowirusem świń. Podkreślił, że nie ma pewności, czy było to przyczyną śmierci pacjenta, jednak nie wykluczył takiej możliwości.
Pierwsza taka operacja
David Bennett cierpiał na nieuleczalną chorobę serca. Jedyną szansą na ratunek był dla niego przeszczep, nie kwalifikował się jednak na biorcę ludzkiego organu. Lekarze zaproponowali mu eksperymentalny przeszczep serca zmodyfikowanej genetycznie świni, a on wyraził na to zgodę.
Operacja została przeprowadzona na początku stycznia przez chirurgów z centrum medycznego Uniwersytetu Maryland w Baltimore. Był to pierwszy tego typu zabieg na świecie. Wcześniej naukowcy usunęli w genomie świni geny, które mogłyby spowodować, że przeszczep się nie powiedzie. Wprowadzili do niego za to sześć ludzkich genów odpowiadających za poprawną odpowiedź immunologiczną.
Źródło: The Baltimore Times, The Independent
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/University of Maryland School of Medicine (UMSOM)