"Nie będzie wyjątków". Donald Trump ostrzega: nawet 10 lat więzienia za niszczenie pomników

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump oświadczył, że upoważnił władze federalne do zatrzymywania osób niszczących pomniki, z zagrożeniem karą do 10 lat więzienia za takie czyny. To reakcja na obalanie i dewastowanie pomników postaci historycznych, zwłaszcza kojarzonych z niewolnictwem i kolonializmem.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Upoważniłem rząd federalny do aresztowania każdego, kto dewastuje lub niszczy jakikolwiek pomnik, statuę lub inną federalną własność, z (grożącą) karą do 10 lat więzienia" - napisał we wtorek na Twitterze prezydent Donald Trump, powołując się na ustawę o ochronie pomników.

Jak dodał, choć jego decyzja ma skutek natychmiastowy, może również działać wstecz wobec osób, które dopuściły się już wcześniej aktów "zniszczenia lub wandalizmu" wobec pomników. "Nie będzie żadnych wyjątków" - zaznaczył Trump.

Upoważnienie bez mocy prawnej?

"Upoważnienie" napisane przez prezydenta nie ma żadnej mocy prawnej, bo ustawa obowiązywała bez względu na działanie głowy państwa - komentuje "Washington Post". To właśnie ustawa, o której wspomniał Trump, przewiduje karę do 10 lat więzienia za zniszczenie lub próbę zniszczenia pomników upamiętniających weteranów.

Tweet Trumpa to reakcja m.in. na wydarzenia z poniedziałku, kiedy grupa demonstrantów usiłowała obalić pomnik byłego prezydenta USA Andrew Jacksona w Parku Lafayette'a przed Białym Domem. Demonstranci zostali później zatrzymani przez policję.

Jackson, zaliczany przez Trumpa do grona jego bohaterów, jest postacią kontrowersyjną ze względu na decyzję o przymusowej deportacji kilkudziesięciu tysięcy Indian, w trakcie której zginęło wielu z nich.

Siódmy prezydent USA jest tylko jedną z wielu postaci historycznych, których pomniki stały się celem ataków demonstrantów. Podobny los spotkał m.in. pomniki Tadeusza Kościuszki, Krzysztofa Kolumba w St. Paul i Bostonie, Jeffersona Davisa, przywódcy konfederatów w czasie wojny secesyjnej, a nawet pomnik Jerzego Waszyngtona w Portland.

Pomniki zdobywców, postaci z czasów kolonialnych, właścicieli niewolników i osób posądzanych o rasizm są dewastowane i obalane w Stanach Zjednoczonych na fali protestów w następstwie śmierci czarnoskórego George'a Floyda podczas policyjnej interwencji w Minneapolis 25 maja.

Napis "Black Lives Matter" na pomniku Kościuszki
Napis "Black Lives Matter" na pomniku Kościuszki w WarszawieTomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:pp//rzw

Źródło: PAP