O unikanie przemocy i łamania prawa zaapelował w wydanym w środę oświadczeniu prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. W ostatnim czasie pojawiły się informacje o możliwych zamieszkach w najbliższych dniach w związku z zaprzysiężeniem Joe Bidena.
Prezydent Donald Trump w wydanym oświadczeniu napisał: "W świetle doniesień o kolejnych demonstracjach wzywam, aby NIE było przemocy, łamania prawa ani żadnego wandalizmu. Nie popieram tego i Ameryka tego nie popiera. Wzywam WSZYSTKICH Amerykanów, aby pomogli złagodzić napięcia i uspokoić nastroje. Dziękuję".
Służby postawione w stan gotowości
W związku z zeszłotygodniowymi wydarzeniami na Kapitolu amerykańskie służby postawione są w stan gotowości, Kongres chroniony jest przez oddziały Gwardii Narodowej. Na inaugurację 46. prezydenta USA ściągnąć ma do stolicy nawet 20 tysięcy gwardzistów z wielu stanów.
Agencja Reutera podała, że Facebook zidentyfikował wezwania i elektroniczne ulotki wzywające do zbrojnych protestów, wysyłane między innymi przez skrajnie prawicowe milicje i "grupy szerzące nienawiść". Wiece i radykalne protesty mają się odbywać w dniach poprzedzających inaugurację Bidena lub po nich.
W poniedziałek stacja ABC News, powołując się na raport FBI, podała, że agencja ostrzega przed zbrojnymi protestami planowanymi w Waszyngtonie i wszystkich 50 amerykańskich stanach przed zaprzysiężeniem Bidena.
"Prawo do wolności słowa i zgromadzeń nie daje nikomu prawa do uciekania się do przemocy"
Najwyżsi rangą amerykańscy dowódcy wojskowi potępili we wtorek w oświadczeniu wtargnięcie siłą na Kapitol i przypomnieli członkom służb bezpieczeństwa o ich obowiązku obrony konstytucji oraz walki z ekstremizmem. W dokumencie podkreślono bezprecedensowe wyzwania stojące przed krajem.
"Na Kapitolu byliśmy świadkami działań sprzecznych z rządami prawa. Prawo do wolności słowa i zgromadzeń nie daje nikomu prawa do uciekania się do przemocy, buntu i powstania" - głosi tekst podpisany przez generała Marka Milleya, przewodniczącego Kolegium Szefów Sztabów Sił Zbrojnych USA oraz reprezentantów wszystkich rodzajów amerykańskich sił zbrojnych.
Izba Reprezentantów za impeachmentem Trumpa
W środę Izba Reprezentantów amerykańskiego Kongresu zdecydowała o postawieniu po raz drugi Donalda Trumpa w stan oskarżenia. Tym samym rozpoczęła się procedura impeachmentu. Do 222 demokratów dołączyło w głosowaniu 10 republikanów. 197 kongresmenów było przeciw.
Źródło: PAP