Policja potwierdza, że cztery ciała znalezione w rzece w Oklahomie należały do zaginionych w ubiegłym tygodniu mężczyzn - informuje CNN. W związku ze sprawą poszukiwana jest jeszcze jedna osoba. Śledczy podejrzewają, że zabici planowali popełnić przestępstwo.
Zaginięcie czterech mężczyzn z Okmulgee w Oklahomie - 32-letniego Marka Chastaina, 30-letniego Billy’ego Chastaina, 32-letniego Mike’a Sparksa oraz 29-letniego Alexa Stevensa - ich bliscy zgłosili w nocy z 10 na 11 października. Ponad dobę wcześniej, 9 października ok. godz. 21, cała czwórkę odjechała na rowerach spod domu Billy’ego Chastaina. Od tamtej pory nie było z nimi kontaktu.
Zwłoki odnalezione w rzece
W piątek 14 października, przechodzień zauważył w pobliskiej rzece fragmenty ludzkich ciał. Dwa dni później potwierdzono, że to zwłoki czterech zaginionych mężczyzn. Na poniedziałkowej konferencji prasowej policja zaznaczyła, iż rodziny zmarłych zostały poinformowane o ich odnalezieniu.
- Przyczyna ich śmierci nadal jest ustalana, każda z ofiar miała na ciele rany postrzałowe. Wszystkie zwłoki zostały rozczłonkowane, zanim wrzucono je do rzeki, co sprawiło nam kłopoty z ich identyfikacją i dlatego trwało to tak długo - wyjaśnił podczas konferencji Joe Prentice, szef policji w Okmulgee. Dodał, że na miejscu zbrodni nie znaleziono ani rowerów, ani broni, z której mężczyźni mogli zostać zastrzeleni.
Śledczy uważają, że planowali przestępstwo
Jak poinformował Prentice, śledczy uważają w tej chwili, że zamordowani mężczyźni planowali "popełnić jakieś przestępstwo". Policjant zacytował świadka który miał powiedzieć, że ofiary zostały zaproszone do udziału "w czymś wystarczająco dużym dla nich czterech". - To terminologia typowa dla zachowania o charakterze kryminalnym, ale nie wiemy, co planowali ani gdzie zamierzali tego dokonać - uściślił Prentice.
W czasie konferencji szef policji z Okmulgee przekazał również, że w sobotę funkcjonariusze przeszukali miejscowe złomowisko, a w sąsiedniej posesji zabezpieczyli "ślady przemocy". Właściciel złomowiska znajduje się w kręgu podejrzeń, od soboty nie ma z nim kontaktu, a w poniedziałek znaleziono jego samochód porzucony w pobliskiej miejscowości Morris. Policja nie wyklucza, że mógł próbować popełnić samobójstwo. - Prowadzimy obecnie śledztwo w sprawie morderstwa - podkreślił Prentice.
ZOBACZ TEŻ: Zabójstwo osób LGBTI w Bratysławie. Agencja Kryminalna: będzie potraktowane jako terroryzm
Źródło: CNN, CBS News
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Police Okmulgee