Napisała książkę o stracie męża, jest oskarżona o jego zabójstwo

Amerykańska policja
Fentanyl jest przemycany do USA głównie z Meksyku
Źródło: Archiwum Reutera
W piątek w sądzie w Utah ma składać zeznania Kouri Richins. Kobieta jest oskarżona o otrucie swojego męża fentanylem podanym w napoju. Po jego śmierci, by pocieszyć dzieci, napisała książkę o żałobie. Zdaniem oskarżycieli Richins miała motyw, by pozbyć się małżonka.

35-letnia Kouri Richins ma stanąć przed sądem w Park City, w stanie Utah, w piątek 5 grudnia. Zostanie przesłuchana w związku ze zbliżającym się procesem o morderstwo, zaplanowanym na luty przyszłego roku - podaje ABC News. Sprawa sięga trzy lata wstecz i ma związek ze śmiercią Erica Richinsa. Kobieta, oskarżona o zabójstwo męża, dotychczas nie przyznała się do winy.

39-latek został znaleziony martwy 4 marca 2022 roku, w sypialni pary. Jak wynikało z sekcji zwłok, zmarł z powodu zatrucia fentanylem. Zgodnie z aktem oskarżenia poziom substancji we krwi był około pięć razy wyższy od dawki śmiertelnej. Według lekarza medycyny sądowej nie był to medyczny fentanyl, lecz "nielegalny". Kobiecie zarzuca się, że dodała śmiertelną dawkę do drinka.

Kouri Richins aresztowano w czerwcu 2023 roku, miesiąc po publikacji książki dla dzieci "Are You with Me?" ("Czy jesteś ze mną?"). Twierdziła, że napisała ją, by pocieszyć dzieci po śmierci ojca. Mieli trzech synów, obecnie w wieku 12, 11 i 8 lat.

Podczas przesłuchania powiedziała służbom, że tuż przed śmiercią "świętowała" z mężem, któremu miała podać kieliszek alkoholu, po czym on zjadł żelki nasycone THC (główny związek psychoaktywny w konopiach - red.). Kiedy w nocy zdała sobie sprawę, że mężczyzna nie oddycha, zadzwoniła po pogotowie ratunkowe - przekazała później władzom.

Problemy finansowe i kochanek w tle

Prokuratorzy zarzucają Richins oszustwa finansowe, fałszerstwo, morderstwo oraz usiłowanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem - zaledwie kilka tygodni przed śmiercią, w Walentynki, miała podać mężowi kanapkę zatrutą fentanylem, była to pierwsza próba zabicia go.

Zdaniem oskarżycieli miała motyw, by pozbyć się męża - jej firma z branży nieruchomości znajdowała się w kłopotach finansowych, a ona miała polisę na życie na wypadek śmierci współmałżonka. Majątek mężczyzny szacowano na około 5 milionów dolarów. Z aktu oskarżenia wynika również, że przed pierwszą próbą wysłała do kochanka SMS o treści: "gdyby tylko mógł odejść… życie byłoby takie idealne".

W 2024 roku kobieta przysłała nagranie do stacji ABC News, dostarczone za pomocą "zaufanego pośrednika". Mówiła w nim: - Świat jeszcze nie usłyszał, kim naprawdę jestem, co naprawdę zrobiłam, a czego nie. To, czego naprawdę nie zrobiłam, to zamordowanie męża - stwierdziła w nim 35-latka.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: