Mieszkaniec stanu Maryland we wschodniej części USA został oskarżony o wspieranie powiązanych z Al-Kaidą dżihadystów z ugrupowania Al-Szabab. Mężczyzna miał też przejść w Somalii szkolenie wojskowe - podało amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości.
31-letni Maalik Alim Jones stanął przed federalnym sądem w Nowym Jorku w zeszłym miesiącu - wynika z aktu oskarżenia. W dokumencie napisano, że Jones, który jest obywatelem Stanów Zjednoczonych wyjechał w 2011 roku z Baltimore i udał się do Somalii, gdzie przebywał w obozie szkoleniowym Al-Szabab.
Agencja Associated Press informuje, że Jones przeszedł tam szkolenie z posługiwania się bronią palną, a także korzystania z granatników. Następnie miał wziąć udział w bitwie dżihadystów z wojskami kenijskimi w mieście Afmadow.
Kenia jest celem ataków przeprowadzanych przez somalijskich dżihadystów z Al-Szabab.
Od 2011 roku związane z Al-Kaidą ugrupowanie Al-Szabab kontroluje znaczne obszary na południu i w środkowej części Somalii, gdzie stosuje prawo szariatu. Od wielu lat na terytorium kraju przeprowadza też zamachy terrorystyczne. Pod kontrolą Al-Szabab jest jego stolica - Mogadiszu.
Autor: adso\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter