Dwie osoby zostały zatrzymane w następstwie imprezy w domu w Cocoa Beach na Florydzie. Jak informuje lokalna policja, to dyrektorka tamtejszej szkoły podstawowej i jedna z nauczycielek. W domu tej pierwszej miało się bawić, przy alkoholu, ponad 100 nieletnich.
Jak informuje policja z Cocoa Beach, 19 stycznia jej funkcjonarisze zostali wezwani do jednego z domów w tej miejscowości, w związku z trwającą tam imprezą. "Po przybyciu zauważyli ponad 100 nieletnich w jednakowych koszulkach, wielu z nich spożywało alkohol, który - jak się później okazało - dostępny był w chłodziarkach wewnątrz" - czytamy w raporcie zamieszczonym w mediach społecznościowych przez Departament Policji w Cocoa Beach. Jak się okazało, właścicielką domu jest dyrektorka miejscowej szkoły podstawowej im. Roosevelta.
Impreza u dyrektorki szkoły. Dwie kobiety aresztowane
Jak pisze policja, na trawniku przed domem natknięto się m.in. na nieletniego, który "doznał zdarzenia medycznego" związanego z alkoholem i wymagał pomocy medycznej. Funkcjonariusze zamknęli też ruch na ulicy obok domu, co doprowadziło m.in. do zatrzymania innej nieletniej osoby prowadzącej pod wpływem samochód.
Dyrektorka szkoły, jak wynika z komunikatu, była w domu - podczas interwencji wyszła na podjazd, by zgasić światła. Na imprezie miała też być inna dorosła kobieta. Jak pisze policja, podeszła do funkcjonariuszy, przedstawiając się jako nauczycielka z tej samej szkoły. Według komunikatu była nietrzeźwa.
Przez kolejne dni po imprezie funkcjonariusze przesłuchali nieletnich i ich rodziców. Jak wynika z komunikatu, w ich efekcie w stosunku do obu kobiet wystawiono nakaz aresztowania z zarzutami zaniedbania narażającego dzieci i przyczynienia się do złamania prawa przez nieletnich (w tym przypadku może chodzić o podawanie alkoholu osobie nieletniej - red.), a dyrektorka dodatkowo - zorganizowania imprezy otwartej.
Jak pisze "Miami Herald", decyzją miejscowych władz oświatowych, obie kobiety zostały skierowane na przymusowy urlop. Dochodzenie w sprawie trwa.
ZOBACZ TEŻ: Floryda chce odciąć młodych od mediów społecznościowych. "Mają dewastujący wpływ na zdrowie psychiczne"
Źródło: ABC News, Miami Herald
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock