Prezydent USA Donald Trump podał nazwiska nagrodzonych podczas wizyty w Kennedy Center, głównej sali koncertowej Waszyngtonu położonej nad Potomakiem. Prezydent stwierdził, że choć nie chciał, sam będzie gospodarzem gali wręczenia nagród w grudniu tego roku.
Trump ogłosił pięcioro nagrodzonych: piosenkarza country George'a Straita, aktora-piosenkarza Michaela Crawforda, gwiazdora kina akcji Sylvestra Stallone'a, gwiazdę ery disco Glorię Gaynor i rockowy zespół KISS.
Trump wspominał, że przeboju "I will survive" Gainor słucha bardzo często i że staje się lepszy z każdym odsłuchaniem. Wspominał też historię tworzenia "Rocky'ego" przez Stallone'a - który poparł go w kampanii wyborczej - i to, jak Stallone, twórca scenariusza, zagrał tytułową rolę, bo żaden inny aktor nie miał bokserskiej sylwetki. Sugerował też, że KISS zagra na grudniowej gali.
Trump przejmuje kontrolę nad Kennedy Center
W towarzyszącym ogłoszeniu wpisie na Truth Social Trump nazwał ośrodek koncertowy "Trump/Kennedy Center", a podczas przemówienia żartował, że następnym odbiorcą nagrody będzie on sam.
W przeciwieństwie do swoich poprzedników, amerykański prezydent w swojej pierwszej kadencji nie pojawiał się podczas rozdania nagród Kennedy Center po tym, gdy artyści zapowiadali bojkot.
Tym razem Trump po dojściu do władzy zwolnił zarząd centrum i mianował siebie jego prezesem, do zarządu powołując bliskich sobie doradców. W środę zapowiedział gruntowny remont budynku i uczynienie z niego "klejnotu w koronie" stolicy.
Autorka/Autor: asty/ads
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: WILL OLIVER/PAP/EPA