Ukraińskie wojsko nie puszcza do domu. "Dopóki nie zostanie odwołana mobilizacja"

Mobilizacja obowiązuje - wojsko nie zwalnia ze służby poborowych i kontraktowych żołnierzymil.gov.ua

Ze względu na obowiązującą na Ukrainie mobilizację żołnierze, którzy kończą obecnie zasadniczą, a także kontraktową służbę wojskową, nie zostaną przeniesieni do rezerwy – poinformowało w środę ministerstwo obrony w Kijowie.

Resort wyjaśnił, że dotyczy to wszystkich wojskowych z wyjątkiem kobiet mających dzieci w wieku do 16 lat. Pozostali, oprócz odchodzących na emeryturę i żołnierzy ukaranych wyrokiem pozbawienia wolności, mają pozostać w swych jednostkach.

„Krótko mówiąc, będziecie służyć dopóki nie zostanie odwołana mobilizacja. Nie martwcie się i trzymajcie się, bo któż inny, jeśli nie my, powinien być wzorem wytrzymałości, cierpliwości i siły ducha w służbie narodowi Ukrainy!” – czytamy na profilu ministerstwa obrony Ukrainy na Facebooku.

Mobilizacja

Częściową mobilizację ogłoszono na Ukrainie w marcu, po agresji Rosji na Krym. Władze mówiły wówczas o planach powołania do wojska i Gwardii Narodowej 40 tysięcy osób. Pod koniec grudnia 2013 roku Siły Zbrojne Ukrainy liczyły ok. 130 tys. żołnierzy.

Ukraina obawia się, że Rosja może nie ograniczyć swych zaborczych działań do Krymu. Władze w Kijowie sądzą, że wojska rosyjskie mogą wkroczyć do wschodnich regionów Ukrainy. Według danych NATO na granicy z Ukrainą Rosja skoncentrowała ok. 40 tys. żołnierzy.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: //gak / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: mil.gov.ua

Tagi:
Raporty: