Jeden z najbogatszych Ukraińców i przyjaciel Władimira Putina, prorosyjski polityk Wiktor Medwedczuk, który w dniu rosyjskiego ataku na Ukrainę 24 lutego zniknął z aresztu domowego pod Kijowem, został wytropiony przez ukraińskie służby. Zatrzymanie potwierdziła we wtorkowy wieczór Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Prezydent Wołodymyr Zełenski na swoim koncie w mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie polityka skutego kajdankami.
Specjalna grupa poszukiwawcza, złożona z oficerów Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i prokuratorów Prokuratury Generalnej, poszukiwała od tygodni zbiegłego z aresztu domowego Medwedczuka.
Ukraiński polityk, znany z bliskich kontaktów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, od maja 2021 roku przebywał w areszcie domowym pod Kijowem, do którego trafił w związku z podejrzeniem o zdradę stanu i próbę kradzieży surowców na zaanektowanym przez Rosję Krymie. Później prokuratura poinformowała o wysunięciu wobec niego nowego podejrzenia o zdradę stanu i o sprzyjanie działalności organizacji terrorystycznej. Chodzi o związek z nielegalnymi dostawami węgla z separatystycznych republik w Donbasie na przełomie lat 2014 i 2015.
24 lutego, w dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Medwedczuk zbiegł z aresztu domowego i jego los pozostawał nieznany.
Według ukraińskich władz poszukiwany mógł ukrywać się u znajomych z prorosyjskiej partii Opozycyjna Platforma - Za Życie, której sam jest jednym z liderów, na przykład u pochodzącego z Zakarpacia Nestora Szufryna. Działania SBU i Prokuratury Generalnej prowadzone są we wszystkich regionach Ukrainy.
Zełenski: Zuchy! Szczegóły później. Chwała Ukrainie!
We wtorek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski opublikował zdjęcie jednego z najbogatszych Ukraińców w kajdankach. "Przeprowadzono operację specjalną dzięki Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy. Zuchy! Szczegóły później. Chwała Ukrainie!" - napisał.
Na opublikowanym zdjęciu polityk, który jest kumem prezydenta Rosji Władimira Putina, ma na sobie mundur ukraińskiego wojska i ręce skute kajdankami. Później zatrzymanie polityka potwierdził szef SBU Iwan Bakanow.
Określanie Medwedczuka mianem "kuma Putina" wzięło się z faktu, że prezydent Rosji został ojcem chrzestnym jego córki.
Mychajło Podolak, doradca prezydenta Zełenskiego, napisał na Twitterze, że "Medwedczuk dzisiaj, żeby przeżyć, musi schować się w ukraińskim więzieniu". "Z zagwarantowaną wieloletnią karą więzienia" - dodał.
Według niego "w Rosji na pewno go zlikwidują jako osobę, która regularnie kłamała w sprawie nastrojów na Ukrainie, kradła pieniądze i w sumie stała się jednym z inicjatorów wojny".
W 2019 roku magazyn "Forbes" oszacował majątek Medwedczuka na 620 milionów dolarów.
Źródło: Reuters, PAP, Euractiv
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/zelenskiy.official