Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow ustąpił ze stanowiska, które zajmował (z przerwami) przez ponad siedem lat – poinformował resort we wtorek. Przyczyn rezygnacji, którą powinien zatwierdzić parlament, nie podano.
Jak wynika z komunikatu MSW Awakow podziękował zespołowi resortu za lata wspólnej pracy. "Dziękuję każdemu oficerowi, szeregowemu i urzędnikowi. To był zaszczyt" – napisał.
Arsen Awakow jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polityków na Ukrainie. Szefem MSW był od 27 lutego 2014 roku. W najnowszej historii niepodległości Ukrainy sprawował ten urząd najdłużej. Kierował resortem za prezydentury Petra Poroszenki i Wołodymyra Zełenskiego. W rządzie Arsenija Jaceniuka (2014-2016), Wołodymyra Hrojsmana (2016-2019), Ołeksija Honczaruka (2019-2020) i Denysa Szmyhala (2020-2021).
W latach 2005-2010 Awakow był przewodniczącym charkowskiej obwodowej administracji, był także posłem do Rady Najwyższej.
Pożegnanie z milicją
Awakow był uważany za jednego z najbardziej wpływowych członków rządu ukraińskiego. Odegrał ważną rolę podczas protestów na Majdanie Niepodległości w Kijowie, w wyniku których został obalony prorosyjski prezydent Wiktor Janukowycz.
Awakow był także jednym z kluczowych organizatorów działań sił ukraińskich w pierwszej fazie konfliktu z prorosyjskimi separatystami w Donbasie, który wybuchł po ucieczce Janukowycza do Rosji. To między innymi dzięki niemu na front zostało wysłanych tysiące ochotników, walczących w składzie batalionów, którzy pomogli żołnierzom utrzymać kontrolę nad kilkoma miastami, w tym Mariupolem.
Jako szef MSW Awakow kierował reformą, podczas której utworzono policję i pożegnano się z milicją. Reforma dotknęła także służbę patrolową, została rozwiązana drogówka, uznawana za jedną z najbardziej skorumpowanych struktur MSW.
Sprawa Szeremeta
W ostatnich latach urząd Awakowa i sam minister były jednak ostro krytykowane. Jednym z powodów było dochodzenie w sprawie zabójstwa w Kijowie znanego dziennikarza Pawła Szeremeta. Ponad dwa lata po zabójstwie Awakow poinformował o zatrzymaniu podejrzanych - byłych weteranów działań wojennych w Donbasie. Ich aresztowanie wzbudziło powszechne niezadowolenie.
W maju, podczas konferencji prasowej poświęconej drugiej rocznicy prezydentury, Wołodymyr Zełenski powiedział, że jest gotów rozważyć rezygnację Awakowa, jeśli podejrzani o zabójstwo Szeremeta zostaną uznani za niewinnych.
Pojawiały się też doniesienia medialne o nadużycie stanowiska przez szefa MSW, dotyczące między innymi udziału firm kontrolowanych przez rodzinę ministra w zakupie wyposażenia, zlecanego przez resort.
Ukraińska sekcja Radio Swoboda przypomniała, że Awakow, który od lat mieszkał w Charkowie w północno-wschodniej części Ukrainy i ma pochodzenie ormiańskie, pozostanie w pamięci jako jeden z ministrów, który nie opanował w pełni języka ukraińskiego.
Rada Najwyższa ma głosować nad rezygnacją Arsena Awakowa w najbliższy czwartek.
Autorka/Autor: asty, tas\mtom
Źródło: PAP, Radio Swoboda, BBC