Ukraiński Sztab Generalny: wróg stara się całkowicie zająć Siewierodonieck 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl, BBC, Reuters
Lachowski o Siewierodoniecku: w 85 procentach zniszczony
Lachowski o Siewierodoniecku: w 85 procentach zniszczonyTVN24
wideo 2/22
Lachowski o Siewierodoniecku: w 85 procentach zniszczonyTVN24

Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa 97. dzień. Siły rosyjskie starają się przejąć pełną kontrolę nad Siewierodonieckiem w obwodzie ługańskim i otoczyć walczące tam wojska ukraińskie - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Wcześniej szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj przekazał, że Rosjanie przeprowadzili nalot na to miasto, uderzyli w cysternę z kwasem azotowym w zakładach chemicznych. Na tvn24.pl relacjonujemy sytuację z i wokół Ukrainy.

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 5:17

    Zapraszamy do relacji:

    Ukraina - relacja na żywo [1 czerwca 2022]

  • 4:16

    Według Białego Domu nowy, jedenasty już pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy będzie wart łącznie 700 mln dol. i oprócz HIMARS będzie zawierał również m.in. radary obrony powietrznej, radary przeciwartyleryjskie, śmigłowce, amunicję oraz części do haubic M777, dodatkowe pociski przeciwpancerne Javelin i pojazdy opancerzone. Pakiet ma zostać szczegółowo zaprezentowany w środę.

  • 2:36

    W tekście w "NYT" Biden zapowiedział również, że nie będzie naciskał na Ukrainę, by czyniła ustępstwa na rzecz Rosji. "Nie będę naciskał na ukraiński rząd - prywatnie ani publicznie - by czynił jakiekolwiek ustępstwa terytorialne. To byłoby niesłuszne i sprzeczne z ugruntowanymi zasadami" - napisał Biden.

  • 2:35

    Dostarczymy Ukrainie bardziej zaawansowane systemy rakietowe i bardziej precyzyjną amunicję - zadeklarował prezydent USA Joe Biden w tekście opublikowanym na łamach "New York Timesa".

    "Działamy szybko, by wysyłać Ukrainie znaczącą ilość broni i amunicji, aby mogła ona walczyć na polu bitwy i być w najsilniejszej możliwej pozycji przy stole negocjacyjnym. Dlatego zdecydowałem, że dostarczymy Ukraińcom bardziej zaawansowane systemy rakietowe i amunicję, która umożliwi im bardziej precyzyjne uderzanie w kluczowe cele na polu bitwy na Ukrainie" - napisał prezydent na łamach dziennika.

  • 1:47

    Ukraińscy żołnierze w miejscowości Bachmut w obwodzie donieckim

    Ukraińscy żołnierze w miejscowości Bachmut w obwodzie donieckim

    Ukraińscy żołnierze w miejscowości Bachmut w obwodzie donieckim

  • 1:03

    - Cały czas dostosowujemy naszą pomoc do zmieniających się potrzeb Ukraińców - powiedział rzecznik Departamentu Stanu Ned Price.

    Komentując wcześniejszą wypowiedź prezydenta Bidena o tym, że USA nie przekażą systemów rakietowych o zasięgu pozwalającym Ukraińcom na uderzenie wewnątrz Rosji, rzecznik stwierdził, że amerykańska pomoc "koncentruje się na samoobronie" i odpieraniu rosyjskich ataków na polu bitwy.

  • 1:03

    USA ogłoszą w środę nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, w skład którego wejdą m.in. systemy artylerii rakietowej wraz z rakietami kierowanymi GMLRS - powiedział wysoki rangą przedstawiciel administracji Bidena. - Wciąż dopinane są szczegóły i trudno mówić o ostatecznym kształcie, ale jutro już to ogłosimy - powiedział oficjel.

    Potwierdził przy tym wcześniejsze doniesienia "Wall Street Journal", że w skład pakietu wejdą systemy artylerii rakietowej HIMARS wraz z rakietami GMLRS o zasięgu 70 km. Na liście sprzętu znajdą się też kolejne sztuki amunicji artyleryjskiej do haubic M777, które - jak twierdzi administracja - są intensywnie wykorzystywane na froncie.

  • 0:51

    Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre przyznała, że rozważane jest przekazanie Ukrainie systemu rakietowego MLRS. – Ale jak powiedział prezydent, nie będziemy wysyłać rakiet dalekiego zasięgu do użytku poza polem bitwy na Ukrainie – podkreśliła.

    Agencja Reutera poinformowała, opierając się na relacjach amerykańskich urzędników, że prezydent USA Joe Biden nie chce, aby rakiety wystrzelono na terytorium Rosji, a w efekcie, aby doprowadzono do rozszerzenia wojny w Ukrainie.

  • 0:00

    Rosja może wkrótce starać się zaanektować Chersoń lub stworzyć "Chersońską Republikę Ludową", choć jej władze okupacyjne poniosły porażkę w uzyskaniu legitymacji miejscowych mieszkańców - powiedział rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. Rzecznik odmówił też komentarza w sprawie doniesień o ustanowieniu stałej obecności żołnierzy USA w Polsce.

    - Kreml prawdopodobnie rozważa kilka opcji, od uznania tak zwanej republiki ludowej po aneksję, jak Rosja zrobiła to na Krymie. To przewidywalna część rosyjskiego scenariusza, dlatego w dalszym ciągu bijemy na alarm - powiedział Price podczas konferencji prasowej.

    Zwrócił przy tym uwagę między innymi na coraz częstsze wizyty rosyjskich oficjeli do okupowanego regionu, dekret prezydenta Putina o ułatwieniu wydawania paszportów dla obywateli Ukrainy, oraz plany wprowadzenia rubla jako waluty.

  • 22:11

    Praktyczny rezultat unijnego szóstego pakietu sankcji to miliardy euro, których nie otrzyma Rosja i których nie będzie mogła wykorzystać na finansowanie terroru - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak podkreślił, jeszcze trochę potrwa zanim pakiet będzie zatwierdzony i wejdzie w życie. - Ale są już jasne kluczowe składowe pakietu i najważniejsze - jego kierunek. Europejskie kraje zgodziły się na znaczne ograniczenie importu ropy z Rosji. I jestem wdzięczny wszystkim, którzy pracowali nad osiągnięciem tego porozumienia - dodał. Zełenski zaznaczył, że praktyczny rezultat tego kroku to "minus dziesiątki miliardów euro, których Rosja teraz nie będzie mogła przeznaczać na finansowanie terroru". Wskazał, że Ukraina oczekuje objęcia nowym pakietem sankcji rosyjskiego banku Sbierbank, zablokowania rosyjskich dezinformacyjnych kanałów oraz nowych sankcji personalnych. Zapowiedział też pracę nad kolejnym pakietem sankcji. - W końcu nie powinno pozostać żadnych znacznych stosunków gospodarczych wolnego świata z państwem-terrorystą - oznajmił.

  • 21:40

    Szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba wyraził chęć, by prezydent Francji Emmanuel Macron, który od początku rosyjskiej inwazji nie pojechał do Kijowa, udał się na Ukrainę przed zakończeniem francuskiego przewodnictwa w UE. - Jest mile widziany, w każdym terminie. Byłoby dobrze, gdyby Macron przyjechał podczas francuskiej prezydencji w Unii Europejskiej, a najlepiej, gdyby przybył z kolejnymi dostawami broni dla Ukrainy – to najcenniejsza pomoc, jaką możemy otrzymać od Francji – powiedział Kułeba w wywiadzie dla francuskiej telewizji LCI. Francuska prezydencja w UE kończy się 30 czerwca.

  • 21:39

    Poprzez dekret upraszczający nadawanie rosyjskiego obywatelstwa ukraińskim dzieciom Władimir Putin faktycznie zalegalizował porywanie dzieci z Ukrainy - oświadczyło MSZ w Kijowie. Traktujemy dekret prezydenta Rosji jako "próbę zalegalizowania nielegalnego przemieszczenia na terytorium Rosji ukraińskich dzieci z tymczasowo okupowanych przez rosyjską armię terytoriów Ukrainy" - napisał resort. "Swoim dekretem Władimir Putin faktycznie zalegalizował porywanie dzieci z terytorium Ukrainy" - dodano. Podkreślono, że od początku inwazji na Ukrainę Rosjanie przymusowo przemieścili na terytorium Rosji "setki tysięcy" obywateli Ukrainy, w tym dzieci.

  • 21:38

    W jednej z zamkniętych kijowskich restauracji działa sztab humanitarny przygotowujący posiłki. Codziennie rozwozimy niemal 8 tysięcy obiadów dla żołnierzy i szpitali – powiedziała wolontariuszka Olena Uszakowa, koordynatorka sztabu pomocy humanitarnej w Kijowie.

  • 20:08

    Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła ustawę o utworzeniu Narodowego Cmentarza Wojennego - poinformowała agencja UNIAN. Na cmentarzu mają być chowani bohaterowie, którzy polegli za Ukrainę. Na terenie nekropolii ma powstać kompleks memorialny i muzealny.

    Na cmentarzu nie będzie można chować byłych funkcjonariuszy KGB oraz urzędników KPZR i organów władzy radzieckiej.

    W myśl ustawy Narodowy Cmentarz Wojenny będzie własnością państwa, jego budowa i utrzymanie będą finansowane z budżetu państwa. Nie podano, gdzie planowane jest utworzenie cmentarza.

  • 20:06

    Rada Europejska stanowczo potępia niszczenie i bezprawne przywłaszczanie przez Rosję ukraińskiej produkcji rolnej. "Rosyjska wojna napastnicza przeciwko Ukrainie ma bezpośredni wpływ na globalne bezpieczeństwo żywnościowe i globalną przystępność cenową żywności" – napisali w konkluzjach unijnego szczytu w Brukseli.

    Rada Europejska wezwała Rosję do zaprzestania ataków na infrastrukturę transportową w Ukrainie, do zniesienia blokady ukraińskich portów na Morzu Czarnym i do umożliwienia eksportu żywności, zwłaszcza z Odessy.

    Wezwała dalej do skutecznej międzynarodowej koordynacji działań w celu zapewnienia kompleksowej reakcji w zakresie globalnego bezpieczeństwa żywnościowego.

    Przywódcy przyjęli też zapisy dotyczące bezpieczeństwa i obronności. Napisali w nich, że rosyjska wojna napastnicza przeciwko Ukrainie spowodowała poważną zmianę w strategicznej sytuacji Unii Europejskiej i pokazała, że Unia Europejska musi być silniejsza oraz posiadać większe zdolności w obszarach bezpieczeństwa i obrony.

    Wskazali przy tym, że silniejsza Unia Europejska o większych zdolnościach w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony przyczyni się pozytywnie do zapewnienia bezpieczeństwa światowego i transatlantyckiego oraz uzupełnia działania NATO, które pozostaje podstawą zbiorowej obrony swoich członków.

  • 19:52

    Rosja. Gaz ziemny, dekret Władimira Putina. Niemieckie spółki Uniper i RWE zapłaciły za gaz według nowego schematu

  • 19:47

    Ojciec siedmiorga dzieci zginął podczas rosyjskiego ostrzału okolic Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy - poinformował portal Suspilne, powołując się na syna mężczyzny.

    52-letni Ołeh Kuzniecow, ojciec sześciu synów i córki, zaginął 26 maja, gdy po pracy poszedł do lasu. Syn Maksym próbował się do niego dodzwonić i wysyłał mu SMS-y, ale nie dostał odpowiedzi. Wobec tego zamieścił kilka ogłoszeń w mediach społecznościowych i zwrócił się do policji.

    "Jego karta SIM jeszcze działała i dzięki temu podano nam przybliżone miejsce, gdzie znajdował się telefon. Narysowaliśmy na mapie, gdzie może być. I zaczęliśmy poszukiwania w lesie" - cytuje Suspilne Maksyma.

    Ołeha znaleziono w pobliżu leśnej ścieżki, a ziemia wokół była pokryta niewielkimi lejami, które prawdopodobnie powstały przy ostrzale. Uszkodzone były także pobliskie drzewa. Maksym powiedział, że eksperci sądowi wykluczyli, aby doszło do wybuchu miny-pułapki.

  • 19:27

    Nie ma dzisiaj w świecie ważniejszej sprawy niż ukraińska wojna obronna przeciw nieuzasadnionej rosyjskiej agresji. To przełomowy moment w historii Europy; trzeba z tego faktu wyciągnąć polityczne wnioski - powiedział szef MSZ Zbigniew Rau po spotkaniu z szefową francuskiego MSZ Catherine Colonną.

  • 19:14

    Niemcy chcą dostarczyć Grecji bojowe wozy piechoty, a ta w zamian dostarczyłaby Ukrainie sprzęt wojskowy konstrukcji radzieckiej. Osiągnięto w tej sprawie porozumienie z greckim premierem - poinformował kanclerz Olaf Scholz po szczycie UE w Brukseli.

    Olaf Scholz w Brukseli

  • 19:00

    Siły rosyjskie starają się przejąć pełną kontrolę nad Siewierodonieckiem w obwodzie ługańskim i otoczyć walczące tam wojska ukraińskie - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku.


    Według komunikatu sztabu wojska rosyjskie szykują się też do natarcia w stronę Siewierska i Rajhorodka w obwodzie donieckim. Na kierunku donieckim wróg przy wsparciu ognia artyleryjskiego i moździerzowego prowadzi intensywne działania ofensywne w kierunku Siewierodoniecka w obwodzie ługańskim i Bachmutu w obwodzie donieckim. Trwają walki. Na kierunku południowobużańskim siły rosyjskie bronią się i minują brzegi rzeki Ingulec na odcinkach ewentualnych działań wojsk ukraińskich. Wróg zaatakował też przy użyciu lotnictwa okolice wsi Dawidyw Brid w obwodzie chersońskim. Siły rosyjskie dokonały ataku lotniczego na ukraińskie pododdziały w obwodzie sumskim z samolotów Su-30SM. Ogniem artyleryjskim ostrzeliwane są miejscowości przygraniczne. Sztab podkreśla, że stwierdzono przemieszczenie z baz macierzystych na Białorusi czołgów i bojowych wozów piechoty. "Niewykluczone, że zostaną przekazane siłom zbrojnym Federacji Rosyjskiej w celu uzupełnienia bieżących strat" – pisze sztab.

  • 18:58

    Rosjanie przeprowadzili nalot na Siewierodonieck, uderzyli w cysternę z kwasem azotowym w zakładach chemicznych - poinformował szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.

  • 18:53

    Z zadowoleniem przyjmujemy unijne embargo na import rosyjskiej ropy naftowej; ograniczy to możliwości finansowania wojny przez Moskwę - informuje MSZ Ukrainy.

    "Spodziewamy się, że już do końca 2022 roku Rosja straci do 90 procent eksportu ropy do Europy" - czytamy w oświadczeniu ukraińskiego resortu dyplomacji. "Oznacza to, że rosyjska machina wojenna nie otrzyma dziesiątek miliardów dolarów na wojnę przeciwko Ukrainie" - dodano.

    MSZ Ukrainy oceniło też, że embargo na ropę nie tylko utrudni finansowanie agresji przez Kreml, lecz wzmocni także bezpieczeństwo energetyczne Unii Europejskiej.

    "Szósty pakiet sankcji zawiera również ważne rzeczy, na które Ukraina nalegała od dawna: odłączenie Sbierbanku od SWIFT, zakaz nadawania trzech rosyjskich kanałów telewizyjnych oraz indywidualne sankcje wobec osób fizycznych i prawnych, które miały związek ze zbrodniami wojennymi na Ukrainie" - czytamy dalej w oświadczeniu.

    Resort wyraził również rozczarowanie postawą Węgier, których sprzeciw spowodował, że uchwalenie embarga na ropę przeciągnęło się w czasie. Wezwał również Unię Europejską do niezwłocznego rozpoczęcia prac nad siódmym pakietem sankcji, który ma zawierać zakaz importu szeregu rosyjskich towarów oraz inne środki zaproponowane przez Ukrainę.

  • 18:50

    Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze poinformowało o zajęciu na Ukrainie aktywów grupy przedsiębiorstw należących do rosyjskiego koncernu naftowego Tatnieft.

    "Do tej pory zajęto 115 obiektów majątku nieruchomego: składów paliwa, stacji paliw, budynków niemieszkalnych, działek oraz 118 cystern i samochodów" - napisano we wtorkowym komunikacie.

    Tatnieft to jeden z głównych rosyjskich producentów ropy i gazu. Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze zaznaczyło, że koncern dostarcza produkty naftowe jednostkom rosyjskiego ministerstwa obrony. Według szacunków biura wartość zajętego mienia może sięgnąć dwa miliardy hrywien, czyli prawie 300 milionów złotych.

  • 18:36

    Prezydent Czaputova zapowiedziała dziś w ukraińskim parlamencie, że jej kraj wkrótce dostarczy Ukrainie haubice Zuzana - przekazał ukraiński deputowany Ołeksij Honczarenko na Telegramie.

    "Prezydent Słowacji Zuzana Czaputova wystąpiła dziś w Radzie Najwyższej. Główne tezy: porównała Putina z Hitlerem; Ukraina heroicznie broni Europę przed Rosją; Słowacja udzieli pomocy kobietom i dzieciom z Ukrainy, które były zmuszone opuścić dom; Słowacja pomaga i będzie pomagać nam bronią: już dostarczyła S-300, a wkrótce będą haubice Zuzana" - opisał Honczarenko, który należy do opozycyjnej partii Europejska Solidarność.

    ГОНЧАРЕНКО

    Президентка Словаччини Зузана Чапутова сьогодні виступила у Верховній Раді! Основні тези її промови: - порівняла путіна з гітлером - Україна героїчно захищає Європу від Росії - Словаччина подбає про жінок і дітей з України, які були вимушені покинути домівки - Словаччина допомагає і буде допомагати нам зброєю: вже поставляла С300, а скоро будуть гаубиці Zuzana - Словаччина підтримує вступ України до ЄС якомога скоріше «Борітеся – поборете, Вам Бог помагає! За вас правда, за вас слава. І воля святая!» - так президентка Словаччини закінчила свій виступ. Zuzana - це президент-пушка! Дякую Зузанні Чапутовій за важливі слова і за підтримку, яку надає Словаччина. Переможемо! Слава Україні!

    Zaznaczył, że według słów Czaputovej Słowacja opowiada się też za jak najszybszym przystąpieniem Ukrainy do Unii Europejskiej.

  • 18:31

    Władimir Putin ukradł Rosji przyszłość; szkody, które spowodował poprzez swoje działania, trzeba będzie naprawiać dziesięcioleciami - mówi łotewskim mediom znana rosyjska dziennikarka Tatiana Felgenhauer.

    - Putin przez swoje działania ukradł przyszłość kilku pokoleniom w Rosji. Rosja jest daleko cofnięta w swoim rozwoju, znalazła się w izolacji, pod międzynarodowymi sankcjami, jest uznana za kraj będący agresorem. Jaka może być przyszłość w takiej sytuacji - zauważa Felgenhauer, która przez kilkanaście lat pracowała w zamkniętym niedawno przez władze niezależnym radiu Echo Moskwy.

    - W jakiś sposób (jeszcze nie wiemy jak) ta wojna się zakończy. W jakiś sposób ten reżim się skończy. Ale te zniszczenia, które już są, nigdzie nie znikną - dodała, cytowana we wtorek przez łotewskiego nadawcę publicznego LSM.

    Według niej naprawianie tych szkód będzie trwało bardzo długo i będzie musiała się zająć tym "ogromna liczba osób", kilka pokoleń.

  • 18:24

    Szósty pakiet unijnych sankcji wobec Rosji za jej inwazję na Ukrainę jest mocny, a nie można też wykluczyć dodatkowych restrykcji w najbliższych tygodniach – powiedział dziś prezydent Francji Emmanuel Macron na konferencji podczas nadzwyczajnego unijnego szczytu w Brukseli.

    Według Macrona Unia Europejska objęła sankcjami 80 rosyjskich oligarchów i wprowadzi embargo na 92 procent importu rosyjskiej ropy naftowej do końca tego roku.

    - Sankcjonujemy Rosję i pomagamy Ukrainie, co jest zgodne z naszymi wartościami i wolnością naszego kontynentu – podkreślił prezydent Francji.

    Emmanuel Macron w Brukseli


    Macron zapowiedział również kontynuowanie mediacji między Rosją a Ukrainą. - To nasz obowiązek jako Europejczyków, aby pomagać w negocjacjach między Rosją a Ukrainą – stwierdził prezydent.

    - Należy utrzymać możliwie niskie ceny i wspierać przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe przy wychodzeniu z uzależnienia energetycznego od Rosji – zapewnił Macron. Dodał, że potrzebne jest wypracowanie europejskiej strategii dla krajów najbardziej wrażliwych na presję ze strony Rosji.

    Prezydent przyznał również, że jest myślami z rodziną, przyjaciółmi i dziennikarzami, którzy współpracowali z zabitym w Ukrainie w poniedziałek francuskim reporterem Frederickiem Leclerc-Imhoffem. Dziennikarz poniósł śmierć w wyniku rosyjskiego ostrzału.

    Ukraina. Rosjanie ostrzelali samochód, który miał ewakuować cywilów. Zginął francuski dziennikarz Frederic Lecler-Imhoff

  • 18:19

    W Kijowie i we wschodnich regionach Ukrainy zatrzymano kolejnych rosyjskich agentów i kolaborantów - poinformowały Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i Kijowska Prokuratura Obwodowa.

    W jednym z kijowskich przedsiębiorstw sektora obronnego zdemaskowano pracownika, który agitował na rzecz Rosji, usprawiedliwiał rosyjskie zbrodnie wojenne i wzywał współpracowników do popierania armii rosyjskiej. Ponadto wielokrotnie zwracał się do prezydenta Władimira Putina z prośbą o nadanie mu rosyjskiego obywatelstwa.

    Podczas rewizji w miejscu zamieszkania mężczyzny znaleziono m.in. nośniki elektroniczne z prokremlowską propagandą - poinformowała agencja Interfax-Ukraina powołując się na komunikat na Telegramie, zamieszczony przez SBU.

    W komunikacie czytamy również, że w obwodzie donieckim zlikwidowano sieć agenturalną, której członkowie wskazywali Rosjanom pozycje wojsk ukraińskich, a w Charkowie zatrzymano dwóch byłych członków nielegalnych ugrupowań zbrojnych.

    Ponadto w obwodzie ługańskim skazano na kary 8 i 10 lat więzienia dwóch dowódców z separatystycznej Ługańskiej Republiki Ludowej, których wzięto do niewoli pod Siewierodonieckiem.

    Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę SBU zdemaskowała już ponad 360 agentów rosyjskich i ponad 5 tysięcy kolaborantów - czytamy we wpisie SBU.

    Z kolei Kijowska Prokuratura Obwodowa poinformowała, że w stolicy przedstawiono zarzuty głównemu inżynierowi zakładów lotniczych Antonow dotyczące rozpowszechniania materiałów usprawiedliwiających agresję zbrojną Federacji Rosyjskiej oraz gloryfikacji jej żołnierzy.

  • 18:02

    Wcześniej prezydent Czaputova zobaczyła ogrom rosyjskich zniszczeń w Borodziance i Irpieniu w okręgu kijowskim.

    Prezydent Zuzana Czaputova zobaczyła zniszczenia w Irpieniu i Borodziance

  • 18:00

    Na wschodzie kraju jest nam trudno ze względu na niewystarczającą ilość broni - oświadczył dziś w Kijowie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, oceniając sytuację wojenną.

    - Sytuacja na wschodzie kraju jest najtrudniejsza w związku z tym, że Rosja skoncentrowała tam najwięcej broni i formacji wojskowych - powiedział Zełenski na konferencji prasowej z prezydent Słowacji Zuzaną Czaputovą.

    Zuzana Czaputova i Wołodymyr Zełenski w Kijowie

    Zuzana Czaputova i Wołodymyr Zełenski na wspólnej konferencji w Kijowie


    - Jeśli chodzi o plany Rosji na 1 czerwca, 1 lipca (...) - to nam jest wszystko jedno, jakie plany ma Rosja. Na wschodzie jest nam trudno przez to, że brakuje wystarczającej ilości odpowiedniej broni - powiedział szef ukraińskiego państwa.

    Zełenski zaznaczył, że Ukraina nie przywiązuje się do konkretnej daty deokupacji swoich terytoriów, lecz "przywiązuje się do ludzi".

    - Jeśli te czy inne nasze kroki, nasze operacje w ramach deokupacji danego regionu będą wiązać się z dziesiątkami tysięcy zabitych naszych ludzi, to będziemy czekać na odpowiednią broń, by ochronić w maksymalny sposób naszych ludzi - oznajmił.

    Agencja Ukrinform pisze, że prezydent Rosji Władimir Putin postawił przed rosyjskim dowództwem zadanie wyjścia na granice administracyjne obwodu ługańskiego do 1 czerwca, a do 1 lipca - na granice obwodu donieckiego w Donbasie.

    Na konferencji Zełenski mówił też, że ponad 50-dniowa przerwa między piątym i szóstym pakietem sankcji UE na Rosję jest nie do przyjęcia. Wyraził przy tym zadowolenie z postępu w zatwierdzeniu szóstego pakietu sankcyjnego UE i podkreślił, że ma nadzieję na jego przyjęcie w najbliższym czasie.

    Według Zełenskiego główne ograniczenia, zmuszające Rosję do zakończenia wojny, powinny dotyczyć sektora energetycznego - relacjonuje Ukrinform

  • 17:42

    Rosja. Gaz ziemny - Gazprom wstrzyma dostawy gazu do Danii

  • 17:04

    Ciała czterech osób znaleziono pod gruzami ostrzelanego przez siły rosyjskie bloku mieszkalnego w Charkowie na wschodzie Ukrainy - informują lokalne służby ratunkowe. Według portalu Suspilne budynek został ostrzelany trzy miesiące temu.

    W poniedziałek przy pomocy specjalistycznego sprzętu ratownicy wydobyli spod zawalonych betonowych konstrukcji na 14. piętrze bloku ciała mężczyzny i kobiety. We wtorek spod gruzów wyciągnięto ciała dwóch kolejnych mężczyzn - czytamy w komunikacie.

    Według portalu Suspilne Rosjanie ostrzelali 15-piętrowy blok mieszkalny 28 lutego. Zniszczonych zostało od razu sześć mieszkań. Sąsiedzi powiedzieli, że mężczyzna i kobieta, których ciała znaleziono w poniedziałek, zginęli, kiedy wyszli ze schronu po jedzenie.

    W niedzielę w obwodzie charkowskim był prezydent Wołodymyr Zełenski.

    Wołodymyr Zełenski w obwodzie charkowskim

  • 16:58

    Ukraina, Popasna. Bojler w kartonie i pościel na rosyjskim czołgu. Uchodźczyni rozpoznała swoje przedmioty na zdjęciu

  • 16:31

    Kanada nałożyła kolejne sankcje na Rosję w związku z inwazją na Ukrainę. Minister spraw zagranicznych Kanady Melanie Joly opisała, że tym razem dotyczą one instytucji finansowych oraz rosyjskich bankowców i ich rodzin.

    Najnowsze sankcje objęły "wysokich rangą urzędników rosyjskich instytucji finansowych i członków ich rodzin oraz kluczowych instytucji finansowych i banków" - napisano w komunikacie resortu spraw zagranicznych. Komunikat wymienia 22 osoby i cztery instytucje, w tym m.in. członków rad nadzorczych i zarządów Gazprombanku, Sovcombanku (ros. Sowkombanku) i VTB (ros. WEB) Banku.

    Od rosyjskiego ataku na Ukrainę w lutym Kanada nałożyła sankcje na ponad 1050 osób i podmiotów z Rosji, Białorusi i Ukrainy.
    Od aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku sankcje nałożono na ponad 1500 osób i podmiotów.

  • 16:27

    Administracja USA planuje przekazać Ukrainie systemy artylerii rakietowej HIMARS z kierowanymi pociskami o zasięgu 70 kilometrów - podał dziś dziennik "Wall Street Journal". Dostawa ma być kwestią tygodni, zaś szkolenie z obsługi systemu ma trwać około 10 dni.

    Jak twierdzi "WSJ", choć rakiety, jakie USA planują wysłać Ukrainie - i o które Ukraina od dawna zabiegała - nie są tymi największego zasięgu (do 300 kilometrów), to i tak niemal podwoją zasięg dotychczasowych systemów będących w posiadaniu wojsk ukraińskich.

    Wcześniej prezydent USA Joe Biden wykluczył przekazanie Ukrainie rakiet o zasięgu pozwalającym na zaatakowanie terytorium Rosji, choć na przykład odległość między ukraińskim Charkowem, a rosyjskim Biełgorodem to nieco ponad 50 kilometrów.

    Według "WSJ", naprowadzane rakiety GMLRS zostaną przekazane wraz z wyrzutniami HIMARS. Ich liczba nie jest jeszcze znana, lecz mają trafić na Ukrainę w ciągu tygodni, zaś szkolenie ma potrwać około 10 dni. Ogłoszenie nowego pakietu amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy spodziewane jest w tym tygodniu.

    CZYTAJ WIĘCEJ O RAKIETACH HIMARS

    Wyrzutnia HIMARS. Widoczne miejsce na sześć pocisków kalibru 227 milimetrów

  • 16:10

    Agencja Interfax-Ukraina podaje, że Rada Najwyższa Ukrainy odwołała ze stanowiska rzeczniczkę praw człowieka Ludmyłę Denisową. Agencja powołała się na informację zamieszczoną na Telegramie przez deputowanego Jarosława Żełezniaka.

    Залізний нардеп

    ‼️ Рада звільнила з посади Омбудсмена по правам людини Людмилу Денисову. ✅ За проголосувало - 234 депутатів 🤷‍♂️Призначення сьогодні не було.

    Podczas dzisiejszego posiedzenia plenarnego Rady Najwyższej za odwołaniem Denisowej zagłosowało 234 z 450 deputowanych.

    Denisowa już w poniedziałek mówiła podczas konferencji prasowej, że rozpoczęto zbieranie podpisów deputowanych w celu wyrażenia wotum nieufności i odwołania jej ze stanowiska. Również w poniedziałek deputowany z rządzącej partii Sługa Narodu Ołeksandr Kaczura powiedział agencji Interfax-Ukraina, że Rada Najwyższa prawdopodobnie odwoła we wtorek Denisową ze stanowiska.

    Denisowa należy do partii Front Ludowy. Zajmowała stanowisko od 15 marca 2018 roku. Wcześniej była m.in. ministrem ds. polityki społecznej w rządzie Arsenija Jaceniuka.

    Według Ukrainskiej Prawdy przyczyną odwołania Denisowej ma być jej retoryka dotycząca przestępstw seksualnych, których dopuszczali się żołnierze rosyjscy podczas wojny. Przeciwko drastycznemu sposobowi komunikowania takich informacji protestowali w otwartym liście dziennikarze oraz lekarze.

    Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmiła Denisowa

  • 16:06

    "Rosja prowadzi ze światem igrzyska śmierci, jedną ręką blokując ukraiński eksport żywności, drugą - próbując zrzucić winę na Ukrainę. Ukraina pracuje nad dowodzoną przez ONZ międzynarodową operacją we współpracy z sojuszniczymi marynarkami wojennymi, zapewniającymi bezpieczny szlak handlowy bez zagrożeń dla bezpieczeństwa" - napisał przed kilkoma minutami szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba.

  • 15:59

    Ukraina. Rosjanie ostrzelali grupę dziennikarzy i żołnierzy. Nagranie

  • 15:52

    Zidentyfikowaliśmy ponad 600 Rosjan podejrzanych o popełnienie zbrodni wojennych na Ukrainie i rozpoczęliśmy postępowanie karne wobec 80 z nich - przekazała na konferencji prasowej w Hadze prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa. Jak powiedziała, na liście podejrzanych znajdują się "najwyżsi rangą rosyjscy wojskowi, czołowi politycy i agenci propagandy".

    W Donbasie we wschodniej Ukrainie prowadzone jest śledztwo dotyczące przymusowej wywózki obywateli Ukrainy, w tym dzieci, z miejsc zamieszkania - podała prokurator.

    Wenediktowa potwierdziła także, że do międzynarodowego zespołu badającego zbrodnie wojenne na Ukrainie postanowiły dołączyć Estonia, Łotwa i Słowacja, o czym informowała w poniedziałek ukraińska prokuratura. Do zespołu należą już Ukraina, Polska, Litwa oraz Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze.

    W zeszłym tygodniu prokurator generalna poinformowała, że na Ukrainie prowadzone jest prawie 14 tysięcy śledztw w sprawie domniemanych zbrodni wojennych popełnionych przez wojska rosyjskie, a każdego dnia dochodzi do 100-200 nowych.

  • 15:43

    Azowstal, Mariupol. Anna opowiada o 65 dniach pod ziemią z półtorarocznym dzieckiem

  • 15:36

    Przełomowa decyzja Unii Europejskiej w sprawie embarga na ropę załamie rosyjską gospodarkę - ocenia Polski Instytut Ekonomiczny. Według PIE, nawet niepełne europejskie embargo na ropę naftową będzie oznaczać załamanie finansów publicznych w Rosji.

    "Nawet niepełne europejskie embargo na ropę naftową będzie jednak oznaczać załamanie finansów publicznych w Rosji. Przychody ze sprzedaży tego surowca stanowiły w kwietniu 63 procent dochodów dla budżetu centralnego i były głównym źródłem finansowania wydatków militarnych. Państwa UE odpowiadały łącznie za około 40 proc. rosyjskich zysków związanych z eksportem ropy" - ocenił kierownik zespołu makroekonomii PIE Jakub Rybacki.

    Zaznaczył, że bieżące działania uzupełnią dotychczasowe pakiety sankcyjne, które ograniczyły inne przychody rosyjskiego rządu np. z podatku VAT. "Decyzja liderów Unii Europejskiej wkrótce doprowadzi więc finanse publiczne Rosji do ruiny" – ocenił Rybacki.

  • 15:18

    Przypominamy, że na tvn24.pl działa serwis specjalny po ukraińsku

  • 14:51

    Na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy przebywa około 500 rosyjskich żołnierzy, są tam czołgi, materiały wybuchowe - relacjonuje szef ukraińskiego koncernu Enerhoatom Petro Kotin. Według niego dochodzi do znęcania się nad pracownikami elektrowni i porywania ich.

    "Na terenie (elektrowni) jest prawie 500 rosyjskich żołnierzy, ciężki sprzęt (transportery opancerzone, czołgi, pojazdy Ural), materiały wybuchowe i wszystko to, co nie powinno znajdować się w elektrowni atomowej" - opisał Kotin, cytowany przez portal Suspilne.

    Zapewnił przy tym, że "koncern Enerhoatom nadal kontroluje elektrownię z punktu widzenia jej eksploatacji" - pisze Suspilne.

    "Personel pracuje pod bardzo dużym naciskiem okupantów, są przypadki znęcania się nad personelem i porwania. Około tygodnia temu jeden z naszych pracowników został postrzelony u siebie w domu przez okupantów i przebywa teraz w szpitalu. Lekarze walczą o jego życie" - dodał Kotin.

    Dla bezpieczeństwa Ukrainy i całej Europy okupanci powinni pilnie opuścić teren elektrowni - zaapelował.

    Zaporoska Elektrownia Atomowa w Enerhodarze jest pod kontrolą rosyjskich sił od 4 marca. Suspilne wskazuje, że oprócz rosyjskich wojskowych na terenie siłowni przebywają też przedstawiciele rosyjskiego koncernu Rosatom.

    Elektrownia atomowa, Enerhodar, Ukraina (04.03.2022)

  • 14:27

    PKP Intercity. Darmowe bilety dla uchodźców z Ukrainy tylko na kilku trasach

  • 14:20

    Ukraina powinna utworzyć wzdłuż granicy z Rosją zabezpieczenie z pól minowych - zaapelował w telewizji TSN ukraiński ekspert wojskowy Ołeh Żdanow, komentując możliwość ponownego rosyjskiego ataku na Kijów.

    "(Niby) jak mieliby zaatakować? Gdzie jest na granicy kolejne zgrupowanie 170-200 tysięcy żołnierzy zdolne do przeprowadzenia operacji ofensywnej na taką odległość w głąb Ukrainy?" - odpowiedział Żdanow na pytanie o możliwość ponownej rosyjskiej operacji wojskowej wymierzonej w ukraińską stolicę.

    Jednocześnie jednak zgodził się z opiniami, że "konieczne jest budowanie linii obrony obiektów inżynieryjnych i tworzenie pól minowych wzdłuż granicy z Federacją Rosyjską lub tam, gdzie prawdopodobieństwo natarcia wroga jest wysokie".

    Zwrócił uwagę na konieczność zminimalizowania uszkodzeń przy ewentualnym ataku, co można jego zdaniem osiągnąć poprzez ustawienie pierwszych linii obrony Kijowa daleko od samego miasta. - Musimy utrudnić wrogowi wykorzystywanie artylerii - wskazał Żdanow.

  • 14:14

    Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow powiedział, że wojna z Rosją "jeszcze potrwa", a sytuacja na froncie jest bardzo trudna. Zapewnił, że Ukraina dostaje broń z zagranicy, choć chciałby, by działo się to szybciej.

    - Niestety, wojna jeszcze potrwa i musimy jeszcze wiele zrobić, by zwyciężyć. Na froncie jest bardzo trudno, trwają walki na terenie obwodu ługańskiego, donieckiego, w innych obwodach naszego kraju - powiedział Daniłow w opublikowanym dziś wywiadzie dla agencji Ukrinform.

    Ostrzegł, że dopóki walki się nie zakończą, nie można odetchnąć, bo wciąż aktualny jest cel Rosji, którym - jak ocenił - jest "zniszczenie państwa ukraińskiego". - Wszystkie decyzje musimy podejmować z takim założeniem - dodał.

    Pytany o zagraniczne uzbrojenie, o które prosiła Ukraina, w tym broń ciężką i samoloty, Daniłow przypomniał, że Ukraina zaczęła otrzymywać pomoc dopiero po tym, gdy wbrew przewidywaniom nie skapitulowała w ciągu kilku dni. - Dziś sprawy ruszyły z miejsca. Jasne, że chcielibyśmy, by było to o wiele szybciej i więcej, ale proces trwa - powiedział. Dodał, że gdyby armia ukraińska dysponowała ciężkim uzbrojeniem, to "dokonałaby deokupacji Mariupola".

    - Każdy kraj ma swoje interesy w tej wojnie - przyznał Daniłow, pytany, co hamuje proces przekazywania broni Ukrainie. Ocenił, że również Rosjanie "nie siedzą bezczynnie, lecz pracują nad tym, byśmy my nie dostawali broni".

  • 14:02

    Zniszczenia w obwodzie charkowskim

  • 13:55

    Ukraina, Donbas. Ukraińcy rozbili wagnerowców. Rosyjski żołnierz: wszyscy tam polegli

  • 13:49

    Uzgodnione w pierwszym dniu unijnego szczytu w Brukseli porozumienie "27" zakłada, że Unia Europejska zrezygnuje z 90 procent importu rosyjskiej ropy. Pozostałe 10 procent to dostawy południowym odcinkiem ropociągu "Przyjaźń", których utrzymanie wywalczyły przede wszystkim Węgry. Ma to być jednak rozwiązanie tymczasowe.

    Jest to zgoda polityczna, które w najbliższych dniach będzie wymagała przekształcenia w decyzję o mocy prawnej. Dlatego w Brukseli będą toczyć się rozmowy techniczne w tej sprawie.

    Przyjęcie embarga na rosyjską ropę od tygodni blokowały Węgry, wskazując, że są krajem śródlądowym i do tego znacznie uzależnionym od rosyjskiej ropy. Surowiec jest na Węgry dostarczany z Rosji właśnie południowym odcinkiem ropociągu "Przyjaźń".

    Dlatego uzgodnione na szczycie porozumienie zakłada tymczasowy wyjątek dla dostaw ropociągami. De facto chodzi o przesył ropy tylko południowym odcinkiem przez Ukrainę na Słowację, do Czech i na Węgry, ponieważ w przypadku północnego odcinka Polska i Niemcy wcześniej zobowiązały się, że zrezygnują z dostaw tą drogą do końca roku. Dostawy południową odnogą to 10 procent importu rosyjskiej ropy do UE.

    Węgry przekonywały, że jeśli zgodzą się na embargo na rosyjską ropę transportowaną tankowcami (2/3 rosyjskiego importu do Unia Europejskie), a dostawy "Przyjaźnią" zostaną na przykład odcięte, to zostaną z niczym.

    Rurociąg "Przyjaźń"


    Dlatego w poniedziałek wywalczyły także mechanizm sytuacji kryzysowej. Zakłada on, że jeśli dostawy "Przyjaźnią" zostaną przerwane, np. poprzez działania wojenne na Ukrainie, to Budapeszt będzie mógł importować rosyjski gaz tankowcami do Chorwacji, a następnie na Węgry rurociągiem "Adria".

    Na unijne embargo na ropę przewidziano okres przejściowy, żeby kraje UE mogły dostosować się do nowej sytuacji. Embargo na ropę importowaną tankowcami ma wejść w życie do końca 2022 roku, a na produkty rafineryjne z Rosji na początku 2023 roku.

    Źródła w Komisji Europejskiej wcześniej informowały jednak, że nawet jeśli szczyt zaakceptuje wyłączenia dla "Przyjaźni", nie ustaną prace nad całkowitym zakazem importu rosyjskiej ropy. Można się zatem spodziewać, że w najbliższych tygodniach pojawią się nowe propozycje KE w tej sprawie, dążące do zrezygnowania również z pozostałych 10 procent dostaw. Zakładają to też przyjęte na szczycie konkluzje, które mówią o "tymczasowości" wyłączenia.

  • 13:25

    Przedlacki: bezczynność w czasie wojny to ciche sprzyjanie silniejszym

  • 13:18

    Jeden z czworga zatrzymanych przez siły rosyjskie Ukraińców, którzy pracowali w misji obserwacyjnej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), został uwolniony – ogłosiła na Twitterze sekretarz generalna OBWE Helga Schmid.

    "Wzywam do uwolnienia trojga współpracowników, którzy wciąż są przetrzymywani w Doniecku i Ługańsku, będę w dalszym ciągu niestrudzenie pracować na rzecz ich natychmiastowego powrotu do bliskich" – zaznaczyła Schmid w swoim wpisie.

    OBWE informowała pod koniec kwietnia, że stara się o uwolnienie czworga pracowników Specjalnej Misji Monitorującej (SMM), którzy zostali schwytani przez wojska rosyjskie w obwodach donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy.

    Rosja zablokowała przedłużenie mandatu SMM, w związku z czym wygasł on z końcem marca. OBWE przekazała w marcu, że ewakuowała z Ukrainy prawie 500 członków SMM, a od 1 kwietnia pracuje na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa członków misji i jej zasobów na całej Ukrainie, w tym na terenach niebędących pod kontrolą rządu w Kijowie.

    Misja SMM OBWE na Ukrainie rozpoczęła działalność w 2014 roku. Została powołana do życia na prośbę rządu Ukrainy i uchwalona jednomyślną decyzją wszystkich 57 krajów członkowskich OBWE. Misja ma charakter cywilny, a jej przedstawiciele pełnią służbę bez broni, przez 24 godziny na dobę, we wszystkich regionach Ukrainy.

  • 13:05

    UE, sankcje na Rosję. Częściowe embargo na rosyjską ropę. Jest jeden wyjątek

  • 12:47

    Zapełnienie holenderskich magazynów gazem na przyszłą zimę będzie obecnie trudniejsze - powiedział minister ds. klimatu i energii Rob Jetten, komentując wstrzymanie dostaw tego surowca przez Gazprom.

  • 12:46

    Zabity w poniedziałek w obwodzie ługańskim we wschodniej Ukrainie francuski dziennikarz Frederic Leclerc-Imhoff zginął, siedząc w ciężarówce przekazanej dzięki staraniom polskiej organizacji z Gloucestershire w południowo-zachodniej Anglii - przekazał PAP jej szef.

  • 12:41

    Doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak: Rosja nie może wygrać, ale nie dostarczymy ciężkiego uzbrojenia, bo może to obrazić Rosję. Putin musi przegrać, ale nie nakładajmy nowych sankcji. Miliony umrą z głodu, ale nie jesteśmy gotowi na militarne konwoje (pozwalające na eksport - red.) zboża. Wzrost cen nie jest najgorszą rzeczą, jaka czeka demokratyczny świat prowadzący taką politykę.

  • 12:36

    Siły ukraińskie rozbiły w Donbasie najemników rosyjskich z tzw. grupy Wagnera - podała agencja UNIAN, powołując się na rozmowę telefoniczną rosyjskiego wojskowego, której zapis opublikowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

    Według SBU żołnierz ten telefonował do swojej żony. W rozmowie, pełnej wulgaryzmów, wojskowy złości się, że dowódcy do zdobywania pozycji ukraińskich "zagonili CzWK-owców", jednak nic to nie dało. "Wszyscy oni tam polegli. Specnaz, k..." - opisuje wojskowy w nagraniu. W rozmowie mówi też, że "nie widzi wyjścia z tej sytuacji".

  • 12:21

    Wojska rosyjskie kontrolują około połowy Siewierodoniecka - powiedział mer miasta Ołeksandr Striuk w ukraińskiej telewizji państwowej.

    Siewierodonieck jest ostatnim dużym bastionem sił ukraińskich w obwodzie ługańskim na wschodzie kraju.

  • 11:55

    Nowe sankcje nałożone na Rosję to wciąż za mało, aby skutecznie pomóc Ukrainie. Również dostawy broni dla Ukrainy nie są satysfakcjonujące - powiedział w czasie wystąpienia w Madrycie wiceszef biura prezydenta Ukrainy Ihor Żowkwa.

  • 11:50

    Dzieci były ciągle głodne, wszystkie ich zabawy kręciły się wokół tematu jedzenia - powiedziała w rozmowie z ukraińskim portalem The Village Anna, małżonka żołnierza Pułku Azow, która razem z półrocznym dzieckiem przeżyła 65 dni w bunkrach Azowstalu w Mariupolu.

    Kobieta przeszła rosyjską selekcję ewakuowanych z Azowstalu osób i znajduje się obecnie w miejscu kontrolowanym przez ukraiński rząd. Jej mąż trafił do rosyjskiej niewoli.

  • 11:45

    Ukraiński sąd skazał dwóch schwytanych rosyjskich żołnierzy na 11 i pół roku więzienia za ostrzał Charkowa na wschodzie Ukrainy – podała agencja Reutera. To drugi wyrok za zbrodnie wojenne od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

    Rosyjscy żołnierze Aleksandr Bobykin i Aleksandr Iwanow usłyszeli wyrok, stojąc w boksie z pancernego szkła na sali rozpraw. Obaj przyznali się do winy w ubiegłym tygodniu.

  • 11:44

    Rosyjskie władze okupacyjne wywożą z Mariupola ukraińskie dzieci, które zostały osierocone w czasie okupacji miasta, w nieznane miejsce - poinformował na Telegramie doradca mera miasta Petro Andriuszczenko.

    "Wiadomo, że około 15 dzieci, które były ukrywane przez mieszkańców Mariupola przy ul. Meotydy 18 zostało zabranych przez rosyjskich żołnierzy i wywiezionych w nieznanym kierunku" - napisał.

  • 11:28

    Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk z zadowoleniem przyjął porozumienie krajów UE w sprawie nowych sankcji wobec Rosji, ocenił jednak, że kompromis osiągnięty w sprawie embarga na rosyjską ropę naftową to tylko "pół kroku". Zauważył, że część dostaw będzie nadal możliwa do zrealizowania.

  • 11:27

    Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział włoskiemu dziennikowi "La Repubblica", że eksport ukraińskiego zboża można by najlepiej odblokować poprzez międzynarodową operację na Morzu Czarnym z udziałem okrętów, które rozminują jego wody i będą eskortować transporty.

    Dodał, że trzeba zacząć od Odessy.

  • 11:26

    Dwie osoby, w tym 12-latek, zginęły w miejscowościach Iwaniwka i Zołocziw w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy w ostrzale dokonanym przez wojska rosyjskie - poinformował szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow.

  • 10:55

    Kreml staje w obliczu rosnącego niezadowolenia, nie ze strony Rosjan jako narodu sprzeciwiającego się wojnie z Ukrainą, ale wojskowych i nacjonalistów zirytowanych rosyjskimi stratami i sfrustrowanych przez zmiany w sposobie przedstawiania wojny przez Kreml. Rosyjscy przedstawiciele władz nie mogą używać tych samych co wcześniej ideologicznych usprawiedliwień dla inwazji wobec jawnych porażek i braku konkretnych zdobyczy militarnych na Ukrainie - ocenili w najnowszym raporcie eksperci amerykańskiego Instytut Badań nad Wojną (ISW).

  • 10:53

    Premier Mateusz Morawiecki powiedział brytyjskiej stacji Sky News, że chcielibyśmy, aby rosyjski prezydent Władimir Putin został odsunięty od władzy, ale jeśli Ukraina przetrwa jako suwerenne państwo, będzie to już naszym zwycięstwem.

    - Jeśli Europa i wolny świat przegra tę bitwę, przegra tę wojnę, nie będziemy już dłużej bezpieczni, ponieważ zawsze będziemy zagrożeni i narażeni na szantaż ze strony Putina. Oczywiście chcielibyśmy, żeby został całkowicie odsunięty (od władzy), ale reprezentuje on brutalną siłę, a Rosja jest supermocarstwem i jeśli ostatecznie Ukraina przetrwa jako suwerenne państwo, co jest naszym jedynym celem i powodem, dla którego wspieramy Ukrainę na wszystkie możliwe sposoby, to będzie to nasze zwycięstwo - powiedział szef polskiego rządu.

  • 10:31

    Unia Europejska powinna pójść jeszcze dalej i omówić siódmy pakiet sankcji wobec Rosji, który obejmowałby import gazu - poinformowała premier Estonii Kaja Kallas.

    - Myślę, że gaz musi być w siódmym pakiecie, ale też jestem realistką – powiedziała polityk dziennikarzom, gdy przybyła na drugi dzień rozmów na szczycie UE w Brukseli. - Nie sądzę, że tam będzie - dodała.

    Z kolei kanclerz Austrii Karl Nehammer przekazał, że Unia Europejska nie będzie omawiać embarga na gaz w ramach kolejnej rundy sankcji przeciwko Rosji za prowadzenie wojny z Ukrainą.

  • 10:30

    Wskutek problemów z zaopatrzeniem w żywność rosyjscy okupanci zaczęli jeść psy - podała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), powołując się na przechwyconą rozmowę żołnierza rosyjskiej armii.

    "Jest ch...wo, dostajemy od Ukraińców wp...dol, nie mamy co jeść. Dziś zjedliśmy Yorkshire teriera" - napisał rosyjski żołnierz przebywający w okupowanym przez Rosję obwodzie chersońskim.

  • 10:29

    Krajowa prokuratura antyterrorystyczna (Pnat) wszczęła śledztwo w sprawie śmierci francuskiego dziennikarza stacji BFM TV Frederica Leclerc-Imhoffa, który zginął podczas ostrzału cywilnego konwoju w Ukrainie w obwodzie Ługańskim.

    Leclerc-Imhoff zginął w poniedziałek podczas relacjonowania ewakuacji cywilów w pobliżu Siewierodoniecka.

    Francuski dziennikarz Frederic Lecler-Imhoff zginął w Ukrainie

  • 10:28

    Unijne embargo na ropę z Rosji zmusi Moskwę do oferowania surowca innym państwom po niższej cenie, a to zmniejszy jej zyski ze sprzedaży surowca - przekazał dziennikarzom szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.

    Borrell nie zgodził się ze stwierdzeniem, że embargo może okazać się nieskuteczne.

  • 9:58

    Rosjanie umacniają pozycje na Wyspie Węży, dwie dodatkowe dywizje zestawów rakietowych S-300 skierowano również na Krym - powiedział szef odeskiej administracji wojskowej Serhij Bratczuk.

    Jego zdaniem w okolice położonej na Morzu Czarnym Wyspy Węży Rosjanie wysłali trzy dodatkowe okręty Floty Czarnomorskiej.

  • 9:53

    Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 30,5 tys. żołnierzy, w tym około 150 w ciągu ostatniej doby - ogłosił Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

    Minionej doby Rosja straciła też samolot, dziewięć czołgów, 20 pojazdów opancerzonych, sześć systemów artylerii, dwie wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet i osiem dronów – wynika z komunikatu zamieszczonego na Facebooku.

    Według ukraińskiego sztabu łączne straty sił rosyjskich od 24 lutego do 31 maja wynoszą: 1358 czołgów, 3302 pojazdy opancerzone, 208 samolotów, 174 helikoptery, 649 systemów artyleryjskich, 207 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 93 systemy przeciwlotnicze, 2275 pojazdów i cystern, 13 jednostek pływających i 515 dronów.

  • 9:33

    Rosyjski koncern Gazprom oświadczył, że przerwał całkowicie dostawy gazu dla holenderskiej spółki GaSTerra z powodu niespełnienia żądań, by płaciła ona za rosyjski surowiec w rublach.

  • 9:26

    Embargo na rosyjską ropę przyjęte przez Radę Europejską w sprawie 6. pakietu sankcji przeciw Rosji jest solidarne. Najbliższe godziny i dni to będzie dopracowanie szczegółów - powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

  • 9:20

    Siły rosyjskie w Donbasie czynią powolne postępy, ale zdobycze są utrzymywane. Rosja osiąga większe lokalne sukcesy niż poprzednio dzięki zmasowaniu wojsk na stosunkowo niewielkim obszarze - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.

    "Zdobycie Łymanu przez Rosję pomaga w jej głównym celu operacyjnym, którym prawdopodobnie pozostaje okrążenie Siewierodoniecka i zamknięcie enklawy wokół sił ukraińskich w obwodzie ługańskim. Trwa ciężki ostrzał, a na obrzeżach Siewierodoniecka prawdopodobnie toczą się walki uliczne. Elementy rosyjskiego Południowego Zgrupowania Wojsk prawdopodobnie prowadzą najbardziej skuteczną oś w tym sektorze, wspierane przez atakujące z północy Centralne Zgrupowanie Wojsk. Postępy są powolne, ale zdobycze są utrzymywane. Drogi do enklawy prawdopodobnie pozostają pod kontrolą ukraińską" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

  • 9:20

    Rosja straci około 10 miliardów dolarów rocznie, gdy zacznie obowiązywać unijne embargo na ropę rosyjską - oceniła ukraińska agencja UNIAN, powołując się na wyliczenia agencji Bloomberga.

  • 9:19

    Walki w Donbasie, które toczą się obecnie między ukraińskim a rosyjskim wojskiem, prawdopodobnie w dużym stopniu zdecydują o dalszym przebiegu wojny na Ukrainie - powiedział przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Sił Zbrojnych USA generał Mark Milley w wywiadzie dla telewizji Fox News.

    "Obecnie toczą się ważne walki w Donbasie między ukraińskim a rosyjskim wojskiem. Jak może to wpłynąć na najbliższych kilka tygodni? Prawdopodobnie w dużym stopniu ukształtują one zakończenie wojny (...)" - powiedział najwyższy rangą amerykański dowódca wojskowy w wywiadzie, zastrzegając jednocześnie, że "jest wiele możliwości i w tym momencie naprawdę nie mogę być niczego pewien".

  • 8:54

    Wojska rosyjskie kontrolują część Siewierodoniecka, ostatniego dużego bastionu sił ukraińskich w obwodzie ługańskim - poinformował szef administracji tego regionu Serhij Hajdaj. Jednocześnie ocenił, że nie ma teraz ryzyka, że obrońcy miasta zostaną okrążeni.

  • 8:42

    Ukraina, by przepędzić część rosyjskiej floty i odblokować swoje porty, powinna dostać więcej rakiet i ciężkiego uzbrojenia - ocenił w rozmowie z telewizją Sky News były doradca armii amerykańskiej Mark Voyger.

    "To, co dzieje się na Morzu Czarnym, nie zostaje jedynie na Morzu Czarnym, ale stwarza światowy kryzys, który może również dotknąć Europy. To naprawdę ważne".

  • 8:25

    Od początku wojny funkcjonariusze SG odprawili na przejściach granicznych z Ukrainy do Polski 3,726 miliona osób – poinformowała Straż Graniczna.Ostatniej doby do naszego kraju z Ukrainy przyjechało 20,8 tys. osób.

  • 8:22

    Szef obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj poinformował, że w ciągu ostatniej doby zginęły w regionie dwie osoby na skutek ostrzałów rosyjskich. Jedną z nich jest francuski dziennikarz, o którego śmierci informowano w poniedziałek.

  • 7:42

    Wkrótce przekażemy Ukrainie nie tylko pojazdy wojskowe, ale również systemy ochrony przed dronami i termowizory oraz dron Bayraktar, który zostanie zakupiony za pieniądze ze zbiórki zorganizowanej przez litewskich obywateli - poinformował litewski minister obrony Arvydas Anuszauskas.

  • 7:29

    Wojska rosyjskie nasiliły ostrzały na południu Ukrainy, ale siły ukraińskie uniemożliwiają im posuwanie się naprzód, a ich kontrofensywa sieje panikę w rosyjskich szeregach – podała we wtorek agencja Ukrinform, cytując ukraińskie dowództwo operacyjne Południe.

    Rosjanie utrzymują zajęte pozycje, ale nie udaje im się zdobyć nowych terenów, więc zamiast tego skupiają się na ostrzałach z artylerii i moździerzy – twierdzi dowództwo.

  • 7:28

    Wojska rosyjskie ostrzelały Słowiańsk, w wyniku ostrzału zginęły trzy osoby, a sześć zostało rannych - poinformował szef obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy Pawło Kyryłenko.

    Atak nastąpił w nocy z poniedziałku na wtorek. W ostrzale uszkodzona została szkoła i co najmniej siedem wielopiętrowych bloków mieszkalnych - podała agencja Ukrinform.

  • 6:53

    Wojska rosyjskie wciąż prowadzą szturm na kierunkach Siewierodoniecka i Bachmutu - podał Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych. Rosjanie szykują się też do szturmu na kierunku Łymanu - miasta, które zajęli w ostatnich dniach.

    "Na kierunku Siewierodoniecka (wróg) prowadzi szturm w rejonach miejscowości Siewierodonieck i Toszkiwka. Trwają działania bojowe. Na kierunku Bachmutu wróg prowadził działania bojowe i szturmowe w rejonach miejscowości: Zołote, Komyszuwacha, Nyrkowe, Berestowe, Pokrowske, Dołomitne" - podał sztab.

  • 6:51

    Ukraina otrzyma nowe partie precyzyjnych pocisków kierowanych MLRS, ale nie będzie mogła prowadzić ostrzału w głąb terytorium Rosji - napisał na Twitterze amerykański ekspert ds. stosunków międzynarodowych, dyplomata Michael McFaul.

    "Komentarze wyjaśniające ze strony administracji prezydenta Joe Bidena są zachęcające. Ukraina otrzyma nowe partie precyzyjnych pocisków kierowanych o większym zasięgu od tych, które obecnie posiada, ale nie takie, które będą w stanie uderzyć w głąb Rosji" - napisał.

  • 5:50

    Ofensywą rosyjskich wojsk na ukraińskie miasto Siewierodonieck dowodzi wiceminister obrony generał Giennadij Żidko, który był szefem sztabu generalnego kontyngentu w stolicy Syrii - Damaszku w 2016 roku - podał włoski dziennik "Corriere della Sera". Dodał, że razem z nim jest generał Aleksandr Dwornikow, także "weteran" z Syrii.

  • 4:43

    Nowe władze Osetii Południowej, jednego z dwóch separatystycznych regionów Gruzji, poinformowały w poniedziałek, że rezygnują z organizacji referendum w sprawie integracji z Rosją - poinformowała agencja AFP.

    W dekrecie nowy przywódca Osetii Płd. Alan Gagłojew powołał się na "niepewność związaną z konsekwencjami prawnymi" referendum, o którym zdecydował jego poprzednik Anatolij Bibiłow i które miało odbyć się 17 lipca.

  • 4:26

    Wołodymyr Zełenski powiedział, że sytuacja w Donbasie pozostaje niezwykle trudna. - Armia rosyjska próbuje zebrać przeważające siły, aby wywierać coraz większą presję na naszych obrońcach. Tam, w Donbasie, jest teraz zgromadzona maksymalna siła bojowa armii rosyjskiej - mówił.

    - Siewierodonieck, Lisiczańsk, Bachmut, Awdijewka, Kurachowe, Słowiańsk i kilka innych miast pozostają kluczowymi celami dla okupantów w tym rejonie. Dziś wojska rosyjskie ponownie ostrzelały Charków - dodał prezydent Ukrainy.

    - Terytorium regionu Sumy było również ostrzeliwane przez granicę ukraińsko-rosyjską. Trwa walka o region Chersoniu. Krok po kroku wyzwalamy naszą ziemię i stopniowo zbliżamy się do momentu, w którym Rosja będzie musiała złożyć broń, policzyć wszystkich swoich poległych i przejść do dyplomacji - zapewnił Zełenski.

  • 4:26

    Ukraiński samochód pokonuje zniszczony most w obwodzie charkowskim

    Zniszczony most w obwodzie charkowskim

    Ukraińcy pokonują prowizoryczny most zbudowany obok zniszczonej konstrukcji w rejonie Charkowa

  • 4:26

    Wysłanie na Ukrainę systemu artylerii rakietowej M270 MLRS wciąż jest rozważane, ale nie rozważamy przekazania rakiet długiego zasięgu - powiedział PAP przedstawiciel administracji Joe Bidena, wyjaśniając wcześniejszą wypowiedź prezydenta USA.

    "System MLRS nadal jest rozważany, ale nie rozważamy przekazania niczego o dłuższym zasięgu, wykraczającym poza użytek na polu bitwy" - powiedział urzędnik, nie podając więcej szczegółów.

  • 4:25

    Unijni przywódcy, którzy zgromadzili się w poniedziałek na szczycie w Brukseli, zaaprobowali przyznanie rządowi ukraińskiemu 9 mld euro na pokrycie bezpośrednich potrzeb gotówkowych, by kraj ten mógł funkcjonować w czasie, gdy odpiera rosyjską agresję - poinformował przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.

  • 4:25

    Unijni przywódcy, którzy zgromadzili się w poniedziałek na szczycie w Brukseli, osiągnęli porozumienie w sprawie embarga na rosyjską ropę - napisał na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.

    Charles Michel: jest porozumienie o zakazie importu rosyjskiej ropy do Unii Europejskiej

  • 4:25

    Europa będzie musiała zrezygnować z rosyjskiej ropy i produktów naftowych. Bo chodzi o niezależność samych Europejczyków od rosyjskiej broni energetycznej - powiedział w przemówieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

    - Jestem wdzięczny Charlesowi Michelowi, przewodniczącemu Rady Europejskiej, za wspieranie interesów Ukrainy, interesów całej Europy oraz za próbę jak najszybszego znalezienia niezbędnych kompromisów w celu przyjęcia szóstego pakietu sankcji Unii Europejskiej. Rosja musi odczuć znacznie większą cenę za swoją agresję - mówił Zełenski.

    Zwrócił uwagę, że przerwa w uzgadnianiu nowych sankcji w Europie trwa zbyt długo. - Piąty pakiet sankcji został wprowadzony 8 kwietnia. Tak więc minęło dużo czasu bez wzmocnienia europejskich sankcji wobec Rosji - powiedział ukraiński prezydent.

  • 4:24

    Rosyjskie wojska w poniedziałek wkroczyły do Siewierodoniecka, nadal trwają walki uliczne - poinformował na Telegramie szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj. Miasto to jest ostatnim dużym bastionem wojsk ukraińskich w tym obwodzie.

    "Sytuacja w Siewierodoniecku jest tak skomplikowana, jak to tylko możliwe. Okupantom udało się wyjść z obrzeży, gdzie znajduje się Hotel Mir, i przesunąć się nieco głębiej w miasto. Teraz nadal trwają walki uliczne" - oświadczył Hajdaj. Wezwał mieszkańców Siewierodoniecka, aby nie wychodzili z budynków na zewnątrz i w miarę możliwości chowali się w schronach.

  • 4:24

    Turecka agencja Anatolia przekazała, że Erdogan w rozmowie zapewnił, że Turcja gotowa jest wesprzeć kontynuację negocjacji ukraińsko-rosyjskich. Ankara gotowa jest też "do okazania większego wsparcia, w tym pośrednictwa" - głosi komunikat. Według tego oświadczenia strona turecka podkreśliła szczególną wagę morskiego korytarza dla eksportu ukraińskiej produkcji rolnej.

    Wcześniej w poniedziałek Erdogan rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Zaproponował mu, by w Stambule odbyły się rozmowy z udziałem Rosji, Ukrainy i ONZ. Erdogan zadeklarował gotowość Turcji do udziału w takim "mechanizmie obserwacyjnym" między Moskwą, Kijowem i ONZ. W rozmowie z Putinem podkreślił, że pokój powinien nastąpić jak najszybciej.

Autorka/Autor:asty, pp, akw/adso

Źródło: PAP, tvn24.pl, BBC, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Diego Herrera Carcedo/Anadolu Agency via Getty Images

Tagi:
Raporty: