Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 427 dni. Troje dzieci wywiezionych z Ukrainy do Rosji wróciło do ojczyzny - poinformowała organizacja Save Ukraine. Ich podróż trwała 15 dni, były przesłuchiwane w Rosji i Białorusi - dodała fundacja zajmująca się repatriacją deportowanych ukraińskich dzieci. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin.
> Rosyjscy okupanci bezprawnie przetrzymują w areszcie w Symferopolu na zaanektowanym Krymie hiszpańskiego wolontariusza - poinformował ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubinec. 75-letni Mariano Garcia jest torturowany - dodał.
> Nikt nie może się czuć bezpiecznie, dopóki Rosja nie jest pokonana - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Agresja rosyjska ma zakończyć się w nowej Norymberdze - wezwał.
> Troje dzieci wywiezionych z Ukrainy do Rosji wróciło do ojczyzny - poinformowała organizacja Save Ukraine. Ich podróż trwała 15 dni, były przesłuchiwane w Rosji i na Białorusi - dodała fundacja zajmująca się repatriacją deportowanych ukraińskich dzieci.
> Sztokholm wydali pięciu rosyjskich dyplomatów - poinformował szwedzki minister spraw zagranicznych Tobias Billstrom. Ich działalność "była niezgodna ze statusem dyplomatycznym" - dodał minister. Rosyjska agencja TASS podała, powołując się na własne źródła, że reakcja Moskwy na działania Sztokholmu "z pewnością nastąpi".
> Sześć zniszczonych wskutek rosyjskiej napaści miejscowości na Ukrainie odbudujemy według eksperymentalnego projektu – poinformował premier Ukrainy Denys Szmyhal. To między innymi Borodzianka i Jahidne.
> Papież Franciszek w orędziu wielkanocnym wyraźnie potępił rosyjską agresję, ale jednocześnie nie zapomina o narodzie rosyjskim - powiedziała prezydent Węgier Katalin Novak w wywiadzie opublikowanym na katolickim portalu Magyar Kurir przed wizytą papieża Franciszka na Węgrzech. Zdaniem prezydenta Węgier, tylko wyłączanie się z konfliktu doprowadzi do pokoju po rosyjskiej napaści na Ukrainę.
> Afrykański Kongres Narodowy będzie dążył do wycofania członkostwa RPA z Międzynarodowego Trybunału Karnego - poinformował prezydent Republiki Południowej Afryki Cyril Ramaphosa. Deklaracja ta oznacza, że władze w Pretorii chcieć się uchylić od obowiązku zatrzymania prezydenta Rosji Władimira Putina, który w sierpniu może odwiedzić ich kraj.
Źródło: PAP