Media: Rosjanie opuszczają Krym po serii wybuchów

Źródło:
RBK-Ukraina, nv.ua, tvn24.pl, PAP

Po serii wybuchów na lotnisku w Nowofedoriwce krymskie plaże opustoszały - pisze portal RBK-Ukraina. Doradca szefa ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Anton Heraszczenko opublikował nagranie, przedstawiające ogromny korek samochodów z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi, których kierowcy próbują wyjechać z półwyspu.

"Wtorkowe wybuchy na Krymie zaniepokoiły nie tylko tych, którzy mieszkają w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska Saki, ale także wszystkich mieszkańców i turystów w kurorcie Nowofedoriwka" - napisał w środę portal RBK-Ukraina. Poinformował, że po eksplozjach wielu Rosjan wypoczywających w tym miejscu zaczęło pospiesznie wracać do Rosji.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

Doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko opublikował na Twitterze nagranie, rozpowszechniane na portalach społecznościowych i przedstawiające ogromny korek samochodów z rosyjskimi rejestracjami, których kierowcy próbują wyjechać z półwyspu.

"Proszę sobie wyobrazić, na trasie federalnej jest ogromny korek, ledwo się toczymy, dobrze, że nie stoimy" - mówi na nagraniu jedna z kobiet opuszczających półwysep. Inna podkreśla, że nie chce wyjeżdżać z Krymu. Kobieta i mężczyzna z kolejnego samochodu relacjonują, że wyjechali z Symferopola na główną trasę i natknęli się na ogromny zator.

Jak podał portal ukraińskiego tygodnika "Nowoje Wriemia", opuszczający zaanektowany Krym Rosjanie próbują przebić się do Mostu Krymskiego trasą, która prowadzi do Kerczu.

"Stukilometrowy korek - ludzie chcą wyjechać z Krymu. Czy myślicie, że Rosjanie w końcu zaczną rozumieć, że to naprawdę wojna?" - napisał Heraszczenko w opisie nagrania.

Wcześniej nagranie ze sznurem samochodów opuszczających Nowofedoriwkę opublikowała Agencja Reutera. Wyjeżdżający opowiadali, że słyszeli trzy eksplozje. Po trzeciej szybko zebrali rzeczy i wyjechali do sąsiedniej miejscowości.

Szefowa Krymskiej Grupy Praw Człowieka Olha Skrypnyk powiedziała ukraińskim dziennikarzom, że mieszkańców miejscowości położonych w pobliżu lotniska Saki "ogarnęły paniczne nastroje". Skrypnyk potwierdziła doniesienia, że Rosjanie masowo opuszczają półwysep przez Most Krymski. Powiedziała również, że znacznie mniej turystów jest także w innych kurortach, na przykład w Jałcie. Jak dodała, w niektórych regionach turyści boją się wychodzić na plaże.

Zapłonęły magazyny z amunicją i pas startowy

Do wybuchów na lotnisku wojskowym w Nowofedoriwce doszło we wtorek. Po eksplozjach zapłonęły magazyny z amunicją i pas startowy.

Rzecznik ukraińskiego lotnictwa wojskowego Jurij Ihnat powiedział w środę, że z lotniska Saki "startują rosyjskie samoloty, wyposażone w rakiety". - Obecnie, gdzieś od trzech miesięcy, nie wlatują one w strefę działalności naszej obrony przeciwlotniczej. Niemniej jednak startują i dokonują ataków z użyciem niebezpiecznych rakiet - podkreślił Ihnat.

Amerykański dziennik "New York Times" poinformował, z powołaniem na anonimowe źródło w ukraińskim wojsku, że za wybuchami stoją siły zbrojne Ukrainy, które do przeprowadzenia tej operacji użyły pocisków rodzimej produkcji. Doniesienia te nie zostały oficjalnie potwierdzone zarówno przez Kijów, jak i Moskwę. Rosyjskie ministerstwo obrony oświadczyło, że na lotnisku w Nowofedoriwce doszło do wybuchu "kilku pocisków lotniczych".

Autorka/Autor:tas/ tam

Źródło: RBK-Ukraina, nv.ua, tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: rbc.ua, twitter.com/Gerashchenko_en

Tagi:
Raporty: