Deputowana Rady Najwyższej Ukrainy Kira Rudyk w wywiadzie dla TVN24 BiS wyraziła nadzieję, że ukraińskim wojskom uda się utrzymać odbite tereny. - Nasi żołnierze teraz są w stanie dokonać tego przełomu i złamać siłę Rosjan – podkreśliła.
Siły ukraińskie odniosły ważne operacyjne zwycięstwo i odbiły prawie cały obwód charkowski. Armia ukraińska wyparła wojska rosyjskie z ponad 20 miejscowości w ciągu ostatniej doby; trwa przejmowanie całkowitej kontroli nad tymi obszarami i prowadzone są działania na rzecz ustabilizowania sytuacji - poinformował w poniedziałek ukraiński Sztab Generalny.
- To jest przełom. Przez ubiegłe sześć miesięcy powtarzamy naszym partnerom: dajcie nam broń, a pokażemy wam, jak dobrze będziemy jej używać i damy radę wyzwolić nasz kraj, naszych ludzi, nasze ziemie – mówiła w programie "Dzień na świecie" w TVN24 BiS deputowana Rady Najwyższej Ukrainy Kira Rudyk.
- Teraz w końcu, po tym, jak broń z Zachodu przybyła na Ukrainę, jesteśmy w stanie to pokazać. Nasi żołnierze teraz są w stanie dokonać tego przełomu i złamać siłę Rosjan – podkreśliła.
Kira Rudyk podkreśliła, że ukraiński myśli o tym, że będzie wyzwalał swoich ludzi i walczył za swoją ojczyznę, a jeżeli trzeba, jest gotów za nią zginąć. – Zaś Rosjanie budzą się i zastanawiają się, czy zginą za budynki administracyjne po środku niczego. Dlatego uciekają, bo dla nich ukraińska ziemia nie znaczy nic – dodała.
- Jesteśmy gotowi się bronić, a Ukraińcy popierają nas w całości, ponieważ widzą naszych żołnierzy, jako wyzwolicieli, którzy przychodzą, aby przywrócić pokój i wolność. Dlatego mamy nadzieję, że damy radę zabezpieczyć to, co zdołaliśmy odbić – powiedziała deputowana Rady Najwyższej Ukrainy.
Kira Rudyk stwierdziła, że "Ukraina musi odzyskać jak najwięcej terytorium przed nadejściem zimy". – Wiemy, że będzie bardzo ciężko walczyć, kiedy przyjdą mrozy. Wiemy też, że zima i jesień na Ukrainie i we wszystkich krajach Europy będzie jedną z najtrudniejszych i najdłuższych od II wojny światowej – oceniła.
Źródło: TVN24